Bez nazwy! (2)

Bez nazwy! (2)



-e rwący jny. Sao jrzad aa ŚCIANĘ i zdziwiony rmae-

szczyi oczy. Wszystkie okna były... szczelnie zasłonięte.

Co teraz robi Tadeusz H.? Można go zobaczyć, jak siedzi na parkowej ławce i drzemie. Nie chce mu się wracać

do domu, nie chce mu się z nikim rozmawiać, nic chce

mu się nic robić...

ANALIZA

!C

*

*

*


Pew ien starszy pan miał oddać swoją iperaę do analizy. W laboratorium dostał slo-icwk v pielęgniarki kazały mu wejść za parawan. Za chw ilę zza parawanu zaczęły dobiegać

jęki. stękanie i jyosapy wanie, a po chwili rozległ się glos staruszka:

—    O, kurczę! Cholera jasna! Do licha! Jeszcze trochę! No, nie mogę...

—    Wejdź i z'1 bat”, co sic ł->m dzieje — poleca jedna pielęgniarka drugiej.

—    No wiesz, me wypaua. Poczekajmy jc-

S7.eze.

Po kilku minutach nadal to samo. Jękh stękanie, posapywanie... Wreszcie starsza pielęgniarka decyduje się wejść za zastanę.

—    Co się dzieje? Może pomóc?

—    O lak bardzo proszę! W żaden sposób nie mogę odkręcić zakrętki...

EGZAMIN

Z czego zbudowana jest lufa karabinu? — pyta kapral szeregowca.

—    Zc stali.

—    Dobrze! A z czego zrobiony jest zamek karabinu?

—    T"ż ze stali.

—    Zle!

—    Dlaczego źle? — dziwi się szeregowiec.

—    No to popatrzcie, co tu jest napisane — mówi kapral pod tykając żołnierzowi pod nos podręcznik. — Tu jest napisane: „zamek karabinu zbudowany jest z identycznego materiału”!

Złote puchary

Głupi szczeniak — syknął wzburzony i rzucił do morza piłkę, która upadła mu na piersi. Poprzez jasny, żółty piasek biegł młody chłopak.

—    Dlaczego wrzucił pan piłkę do morza? My...

Grady Thome groźnie poszedł w stronę chłopca.

—    Zamknij się, szczeniaku, twoja przeklęta piłka uderzyła mnie.

Jakaś ręka uspokajająco spoczęła na ramieniu Thor-

ne‘a.

—    Uspokój się, nie powinniśmy wywoływać sensacji.

Thorne, mężczyzna średniego wzrostu, o szerokich barach, kopnął nogą piasek.

—    Masz rację, Buzz, przepraszam.

Wrócili do swych ręczników, gdzie Thorne i Buzz Klinger omawiali następny rabunek. Nie było wokół nich kąpiących się i tylko ta piłka przerwała im rozmowę.

—    Porozmawiajmy jeszcze raz o naszym planie — powiedział Buzz.

—    Wezmę się w karby — przyrzekł Thorne. — To głupio dać się wyprowadzić z równowagi przez byle drobiazg. Buzz roześmiał się i zanucił znany przehój z lekko zmienionym tekstem „To zdarza się tylko raz, to się nigdy więcej nie zdarzy14.

—    Okey, okey — zgodził się Thorne — przyrzekałem to często, teraz jednak będę trzymał nerwy na wodzy... Jeżeli tylko Amanda... Nie mogę ofiarować jej takiego życia, jakiego po mnie oczekiwała. Przed pięciu laty,

37


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bez nazwy 3 4 (^lA/Qj~Jji o />^^C<łA. aa^JIaIaucsca^ ^yodLow^cfi^-o-Y *;%£=,,108.40.0-1.A ,
Bez nazwy (2) 1 I co dx Y - A 4- p-4    7 e v 4x h—a )o -‘Aa-(-f"VY£
Bez nazwy( (2) przyrwuitka ssie była potrrebna, bo pannice miały po dziewiętnaście, dwadzieścia lat.
Bez nazwy (2) uulma źflMOjelWe ftęrOJEOPrTY KRUSZĄ. Ce ~~ CL/ii. ]r* I C/s)rf UJ O Ia Lctf J , tJ
Bez nazwy 6 ^iJCocJcu— cX vc<Aa.    ^ę- -ćc^^C,. ”D<lxviL ^>1=0,4/w, yA~ bO°
316516bffc55818df8bfa1d13711a109dcf0cd37451 Tulo^al PUkie-J-aA. TiaJ&z^ Wol^h Dokument o utykach
Bez nazwy (2) »(V-) 2 AA A - S /iż.,:*1" - o 1-2
Bez nazwy (2) kopić aktualną książkę telefoniczną. Popatrzono aa niego jak na wariata. Znalazła się
Bez nazwy (8) ULMA Ko P ft / Ic Oto^iś c    pQ^rrrvnja> (j. fru!X-evJęfx<Xk.-
Bez nazwy (2) —    Moje zasługi są raczej znikome! Nie zasłużyłam aa pocałunki.
Bez nazwy 4 (14) ‘W Z.    Aa 4^ A3 j    Oj.
Bez nazwy 7 (9) 10. Sytuacja pomocy aa ulicy {brakpropozycji odpowiedz:) dobór krewni aczy - skłonno
Bez nazwy 3 /U........________;,j /- .Mer // jej. ../ I . /<?........^6^ %jcĄA. £ę^}*&r.. .
IMG62 (3) AccuSync ŁC&72vm Moje dokumenty

więcej podobnych podstron