52 Rozdział 4
niektóre osoby, tzw. osobowości uczuciowe. Cechuje je nadzwyczajna wrażliwość charakteru, uczulenie na problemy etyczne, skłonność do frustracji, nadmiernie emocjonalne reakcje.
Ponadto określone okoliczności zawodowe i specyficzne uwarunkowania sprzyjają rozwinięciu się mobbingu. Mogą one uaktywniać pewne cechy osobowościowe, które stają się powodem mobbowania. Przykładem może być kategoria osób zwanych whistleblowers. Kierując się poczuciem sprawiedliwości i zasadami etyki kontestują negatywne zjawiska i niepożądane zachowania kierowników, demaskują dysfunkcje jakiegoś systemu, uwrażliwiając na nie opinię publiczną. Chodzi o takie zjawiska, jak malwersacje, akty korupcji, pogwałcenia prawa, różnego rodzaju nadużycia. Stają się ofiarami represji, ponieważ jako jedyni w danym środowisku łamią zmowę milczenia, łamią niepisane normy obowiązujące w danej grupie (Hirigoyen 2003, s. 74).
Według wspomnianej autorki można wyodrębnić pewne sytuacje, typy osób i cechy je charakteryzujące jako takie, które mogą stanowić podstawę do stosowania mobbingu:
- osoby nietypowe (np. odrzucenie z powodu płci, koloru skóry, lub innych różnic bardziej subtelnych, trudno uchwytnych dla innych);
- osoby zbyt kompetentne lub zbyt ekspansywne według oceny ich przełożonego;
- osoby odporne na formatowanie (problemem jest ich osobowość, są np. zbyt uczciwi lub zbyt dynamiczni, czasami mało elastyczni);
- osoby tkwiące „w nieodpowiednich” układach, odizolowani;
- pracownicy chronieni np. z uwagi na wiek lub stan zdrowia;
- osoby mniej wydajne;
- osoby z przejściowymi trudnościami (M.F. Hirigoyen 2003, s. 201-207).
Reasumując, można stwierdzić, że przyczyn powstawania tak poważnej patologii, jaką jest mobbing, poza zarysowanymi wyżej, jest z pewnością tyle, ile organizacji z ich specyfiką i właściwościami charakterystycznymi tylko dla nich samych. Mobbing jako problem badawczy stosunkowo nowy na polskim gruncie nie został jeszcze w pełni rozpoznany i z pewnością doczeka się wielu opracowań, wyjaśniających również jego przyczyny i czynniki sprzyjające jego zaistnieniu.
Istniejący kształt ochrony pracy nastawiony jest na zabezpieczenie człowieka przed zagrożeniami wynikającymi głównie z fizycznego środowiska pracy, tymczasem z najnowszych badań neurobiołogów wynika, że stres psychiczny powoduje w mózgu człowieka analogiczne w sensie neurologicznym skutki jak ból fizyczny. Grupa badaczy pod kierunkiem Naomi Eisenberger w 2003 r. eksperymentalnie udowodniła, że uczucia negatywne towarzyszące przykrym zdarzeniom w życiu jednostki, jak np. odrzucenie z grupy, powodują taką samą reakcję mózgu jak ból fizyczny. Podczas przeżywania frustracji uaktywnia się ta sama część kory mózgowej (tzw. zakręt obręczy) i w taki sam sposób, jak podczas odczuwania bólu. Odrzucenie, zranione uczucia, sponiewierana godność i inne urazy wynikające ze środowiska społecznego mają dla organizmu człowieka takie same konsekwencje, jak ból wynikający z chorób somatycznych powodowanych przez środowisko fizyczne. Skoro wykazano, że względnie łagodna sankcja społeczna, jaką jest odrzucenie z grupy powoduje zauważalne na poziomie eksperymentu reakcje mózgu, to można oczekiwać, że mobbing w pracy powoduje także odpowiednio silne reakcje fizjologiczne w mózgu, a w następstwie negatywne konsekwencje dla zdrowia psychicznego i fizycznego człowieka poddanego przemocy w pracy. Mobbing jest bowiem dużo bardziej traumatycznym przeżyciem niż odrzucenie z grupy, ponieważ zawiera znacznie więcej elementów dyskryminacji i wyalienowania jednostki. Tym samym generuje dużo więcej urazów psychicznych i o większym stopniu natężenia. Powoduje prawdziwe spustoszenie na zdrowiu psychicznym i fizycznym pracownika. Jego skutki przenoszą się na życie rodzinne ofiary, a w miejscu pracy wytwarza się klimat sprzyjający naruszaniu lub łamaniu norm moralnych przez pracowników . Oto jeden