statku lub okrętu, innymi słowy, jeżeli nastąpiło „zaginięcie” statku (okrętu), bieg terminu 6-miesięcznego rozpoczyna się z upływem roku od dnia, w którym statek (okręt) miał przybyć do portu przeznaczenia, a w braku takiego portu — z upływem dwóch lat od dnia, w którym była ostatnia wiadomość o nim (art. 30 § 2 k.c.);
b) zaginięcie nastąpiło w związku z innym aniżeli przewidziane w pkt a) bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia (np. pożar, powódź, wyprawa wysokogórska itp.); uznanie za zmarłego może nastąpić po upływie roku od dnia. w którym ustało niebezpieczeństwo lub według okoliczności powinno było ustać (art. 30 § 3 k.c.);
c) zaginięcie nastąpiło w' związku z wojną lub działaniami wojennymi (zob. art. XXVIII-XXX przcp. wpr. k.c.).
O uznaniu za zmarłego orzeka sąd rejonowy po przeprowadzeniu postępowania unormowanego w art. 526 i n. k.p.c. Według art. 31 § 1 k.c. istnieje domniemanie, że zaginiony zmarł w chwili określonej przez sąd w orzeczeniu o uznaniu za zmarłego.
Sposób oznaczenia tej chwili reguluje art. 31 § 2 i 3 k.c.; za chwilę taką należy przyjąć chwilę najbardziej prawdopodobną, a w braku wszelkich danych — pierwszy dzień terminu, z którego upływem uznanie za zmarłego stało się możliwa. Jeżeli w orzeczeniu o uznaniu za zmarłego chwila śmierci została oznaczona tylko datą dnia. za chwilę tę uważa się koniec tego dnia.
Szczególne trudności na tym tle powstają wówczas, gdy kilka osób utraciło życic w czasie grożącego im wspólnie niebezpieczeństwa (np. małżonkowie giną w czasie katastrofy statku). Udowodnienie kolejności śmierci byłoby w' większości wypadków wręcz niemożliwe. Dlatego też art. 32 k.c. przewiduje dla takiej hipotezy tzw. domniemanie równoczesności śmierci. Jest to domniemanie iuris tantum, które może być obalone dowodem przeciwnym.
Z podanych wyżej przepisów wynika, że orzeczenie o uznaniu za zmarłego stwarza domniemanie śmierci125, z którego implicite wynika drugie domniemanie. że zaginiony żył do chwili ustalonej jako data jego śmierci. Podstawą domniemania nie jest tu okoliczność faktyczna, lecz orzeczenie sądowe, które tym samym musi być uznane za orzeczenie konstytutywne; podstawą domniemania śmierci bowiem nie są stany faktyczne przewidziane w ustawie i stwierdzone w sposób deklaratoryjny przez sąd, lecz orzeczenie sądowe jako takie.
Skutki domniemania śmierci stworzone przez orzeczenie o uznaniu za zmarłego są takie same, jak skutki rzeczywistej śmierci, w szczególności następuje otwarcie spadku, wygaśnięcie praw i obowiązków niemajątkowych
125 Z ostrą krytyką konstrukcji domniemania śmierci, jako skutku orzeczenia o uznaniu za zmarłego, wystąpił J. Gwiazdomorski: Dwa ..domniemania”. Księga pamiątkowa dla uczczenia pracy naukowej K. Przybylowskiego. Kraków 1965. s. 97 i n.
1%