llś
JKazterlemocjo — formo akeft
• **y *ii ufrry-Jlwyr (nie • Willi Ili I ej, M pro ■IIil
»wi«rr,y ^ «f WTyi#i słów wlł-lfcj^ ueś* i wy łlłiiona aia " Mas* wykroaMila. Witriol kryml-tmmy akcji )Mt masowym a)nrkkiaa na-w którym wspńśmeany ołowkk ^WMWłkuwy*' aliwlaakM aUtogo PO-OeiKZCMlA. « JiUm Irti Irttoy pad szklanym
Pnrjdżmy da wniosków. CboH»y akcja była nlc-r»ykla jMDt, w powieści kryminalna) formy akcji mosat musi ona uwlarać neufAly, która pne-kzsfeaścają Ją w nieco ..podejrzaną*' Jeżeli Łapo aia ■k di aaa także aktualizującego czynu narracji ■aramn powrotnej i nic Jest to Już powiąż* kry-aaaalna Pnad nami więc będzie rozgrywał ssę JOai wydamft' ale naas odbiór nigdy nla będzie w zgodzie a czystym I spokojnym sumieniem. Czyn aktualizujący nic ujawnia całego swego zakresu. uuejMkicfc warstw 1 reperkusji: zawsae pokazuje. Jrii coż się wydarzyło, apelując, żebyśmy wierzyli i pśęnrtiinls nie wierzyli interpretacji „oficjał-, eaf-JC z y a aktualizujący nic Jest n 1-i czym Innym niż serią jawnych po* de Jr im y c h/w ie 1 oi n a c z n y ch wydarza ś. W powietd Richarda Starka The Błock Joe Scott Fortumenca i Manodo zabijają w pewnym muzeum czterech braci Kaaempów. (Nawiasem mó* •he Jest to Jedna z najbardziej udanych scan współczesnej powieści kryminalnej. Jakbyśmy czy-tahnle powieś*, lecz gazetą: reportaż z przygoto-wad da zamachu stanu- w którym* a krajów trze-**•*> śwłataj. Ptaasceyzna labulaeyjno-kompozy-•yjna — oczywiście caśoi* powieści także — sugeruje: uczynili to a szlachetnych pobudek — pragną zdobyć diamenty, dzięki którym Gonor da władzą w Dhsbie nowemu prezydentowi. Wierzymy tej sugestii. ale nie w pełni. Nasza interpretacja bliska Jest narzucającemu się schematowi wydarzeń. W końcu są to czyny krwawo, alo sprawiedliwo: zabici byli groźnymi mordercami. UtośC w takiej akcji równałaby się śmierci. Przed nami więc Jeat Jawny czyn. który przy Jutu Jemy prawie Jako Jednoznaczny. Jako Jasny. -Na szczęście*' w powie śd Starka Jest wiele innych czynów wystarczająco -podejrzanych**, aby sprawi*, że Jest to Jedna z niewielu doskonałych szpiegowskich powieści kryminalnych.
' Powieś* kryminalne formy akcji *w>—aśą więc k takich wydarzeń, które stale trzymają czytelnika Iw napięciu Interpretacyjnym. Im wię cej Jest w jakiejś powieści czynów Jasnych, tym bliżsi Jesteśmy granicy. Jaka dzieli ten typ od powieści o narracji linearnej. Dlatego forma ta często Jeat rzeczywiście formą graniczną powieści kryminalnej.
Duś* wiele mówiliśmy już o tym. Jaka Jest poay-cja /czytelnika w tej formie kompozycyjnej. Wynika z tego Jasno, że czytelnik jest wyjątkowo uprzywilejowany: wydarzenia rozgrywają się przed nim. czytelnik zna akcje prowadzone prasa ściganych 1 ścigających. Jest świadkiem walki napast-ników/obrońoów. morderców/poUcJantów. W tym teatrze wszystko odbywa się przed Jego lożą. prawi# nic aa kulisami. Jednocześnie czytelnik nie wierzy tej grzeI Liczne znaki sugerują mu, śe poza widocznym naprawdę istnieją niewidoczne: tajna magia. Ją właśnie pragnie czytelnik odkryć- Do niej dąży. Napięcie, które wyczerpuje się w stałym interpretowaniu całości (od początku da punkh% do którego doszliśmy!, stanowi ważny wyznacznik