pełni energii przywódcy - czasem wręcz bohaterowie - dają zazwyczaj dowody zdumiewającej słabości, Choć dobrze dawali sobie radę w okolicznościach zawikłanych, na co dzień są bardzo przeciętni, a nawet niezaradni w bieżących życiowych sprawach.
15. Drugim typem przywódców są ludzie posiadający silną wolę i wytrwałość, o wiele mniej liczni od pierwszych. Ich wola wywiera wpływ znacznie głębszy. Do tej grupy przywódców zaliczają się twórcy programów społecznych bądź politycznych, założyciele związków i ugrupowań, głosiciele nowych religii, W ich gronie znajdujemy utalentowanych negocjatorów wtedy, gdy cichną rozruchy i nastaje czas konsumowania sukcesów. Potrafią się przeciwstawiać trudnościom we własnym obozie, rodzimym intrygom, utrudnieniom zgryźliwych biurokratów. Wystarcza im rozsądku dla umiejętnego rozłożenia sił. Zapewne w tej właśnie grupie przywódców umieszcza Florian Witold Znaniecki (1882-1958) - socjolog i filozof - ludzi gry politycznej, zaliczając ich do ludzi zabawy. Dla jednych pasjonujące jest zdobywanie pionków na szachownicy, dla innych zbieranie głosów wyborców. Jednych rozgrzewa mecz piłki nożnej, innych dyskusja polityczna. Różnica polega jedynie na tym, czym się bawią. Niektórzy, niestety, przedmiotem swojej gry uczynili ludzkie losy. Czasem nawet losy całego narodu i państwa.
16. Twierdzenie podawane tłumowi może mieć realny wpływ, pod warunkiem że się je powtarza i to w miarę możliwości z użyciem tych samych wyrazów. Powtarza tak długo, aż przeniknie ono do umysłów, które je w końcu przyjmą za uznaną prawdę, Zwłaszcza że z biegiem czasu zapomina się, kto jest autorem powtarzanego twierdzenia. Na tej zasadzie można szerzyć nie tylko idee społeczne we własnym kraju, ale i krytykę innych krajów, fałszywe świadectwa o ludziach (czy* opinia o człowieku nie jest często tylko sumą nieporozumień?), pochwalę kaprysów mody, lekarstwa, sposobów leczenia .. Można propagować,
ośmieszać - o czym dowodnie przekonują metody działania prasy i specjaliści od reklamy handlowej wszystkich czasów*.
17, Odowiek * natury ma skłonność do naśladownictwa i naśladowanie jest dła niego potrzebą. W tłumie potrzeba ta realizuje się wsmteae pod tym warunkiem, te naśladowanie będzie zajęciem supeł-aae fcnrwym Na co dneń> dzięki ugruntowanej potrzebie naśladówa-aa, święcą swe triumfy kaprysy imiennej mody.
llLTtm fKwwala się prowadzić nie racjonalnymi argumentami, ale mądry aopu a pomocą wzorów do naśladowania. W każdej epoce w@&śą oikic małą liczbę indywidualności focenianych jako takie z jwftnfwklywy ctasuk, które wyciskają na niej swe piętno i służą tłumom za wzór do naśladowania. Takim wzorom towarzyszą różne łor-mulki i zaklęcia podnoszone do rangi doktryny.22
19. Indywidualności o ambicjach przywódczych nie powinny zanadto odchodzić od powszechnie przyjętych poglądów i ugruntowanych przyzwyczajeń, gdyż wówczas trudno byłoby ich naśladować. Dlatego ludzie znacznie przerastający swe otoczenie nie mają zazwyczaj żadnego wpływu i często więdną w osamotnieniu, bowiem dystans między nimi a masami jest zbyt wielki.
20. Po osiągnięciu pewnej intensywności powtórzeń tworzy się tzw, opinia publiczna. Za jej sprawą pewne idee, uczucia bądź przekonania rozprzestrzeniają się jak mikroby - niemal bez udziału woli. Zaraźliwe rozprzestrzenianie się masowej idei następuje najpierw w tzw. warstwach ludowych, czyli na dole drabiny społecznej, a następnie ogarnia kolejne piętra struktury społecznej. Siła tej zaraźliwości jest niekiedy tak wielka, że wobec jej działania milknie nawet interes osobisty. W konsekwencji niejedna populistyczna idea narzuca się najwyższym warstwom społecznym, kręgom sensu stricte inteligenckim, mimo iż jej niedorzeczność jest wyraźnie widoczna.
21. Wiara tłumu ma zawsze swe źródło w jakiejś wznioślejszej idei, pozostającej często bez wpływu na otoczenie, które dało jej życie. Przywódcy tłumów, podbici przez taką ideę, wywyższeni jej siłą nośną -przejmują ją na własność. Przekształcają ją i zakładają np. nową społeczną organizację. Organizacja ta z kolei przekształca tę ideę na swój sposób, a następnie popularyzuje ją wśród tłumów, które zmieniają ją jeszcze bardziej. Idea taka, stawszy się wreszcie popularnym pewnikiem, wraca niejako do swego źródła i wówczas rozpoczyna się jej oddziaływanie na wyższe - w sensie intelektualnym lub decyzyjnym - warstwy narodu. Przykładem może tu być choćby idea Wolnych Związków Zawodowych pod koniec lat 70. na Wybrzeżu, zaczyn „Solidarności”.
B Przykładem mogą być zaklęcia z kampanii prezydenckiej w 1990 roku PRZYSPIESZENIE Lecha Wałęsy wymyślone przez braci Kaczyńskich i SIŁA SPOKOJU, kiórcai posługiwał się Tadeusz Mazowiecki- Po wyborach prezydenckich rychło jednak wyszła m jaw niezrozumiałe dla samych autorów tych sloganów „Opóźnienie w p^panam*.
3. Konflikty...