Specyficznym typem tej techniki jest propaganda uprzedzająca, obliczona na zneutralizowanie efektu akcji przygotowywanej przez przeciwnika. Opisując np. szeroko założenia, treść i skutki społeczne przewidzianego do publikacji zarządzenia (apelu), można spowodować obawy i ostrożność, skutkujące zaniechaniem publikacji.
• Technika propagandy towarzyszącej. Zakłada nadążającą za faktami optymalną interpretację zarówno z punktu widzenia zamierzeń propagandzisty, jak i możliwości akceptacyjnej odbiorców. Komentarz ! zbyt natrętny, jawnie agitacyjny lub przejaskrawiony może wywołać i co najmniej skutek odwrotny i ugodzić w obóz jego autorów.
Propaganda towarzysząca musi opierać się na błyskawicznie aktu* * alizowanej i bardzo precyzyjnej diagnozie istniejącego stanu rzeczy. I Wynika z tego możliwość trafnego wyboru tzw. czasu optymalnego roz* j poczęcia akcji (propagandy) towarzyszącej. Miarą trafności jest osiągnięcie celu głównego i zminimalizowanie wszelkiego rodzaju skut* J ków negatywnych.
I Technika propagandy następczej. Jej istotę stanowi podejmowa* ] nie takich działań, aby rozpoczętą kampanię wygrać do końca i skonsu- 1 mować efekty. Jest to budowanie zaufania odbiorcy na uprzednio utrwa* I lonych postawach. Manipulacyjną odmianą tej techniki jest specjalne I tworzenie „wiarygodnych faktów” i lansowanie „wiarygodnych osób” I z uprzednim zamiarem zdyskontowania ich w innym czasie i miejscu; | Może to polegać na podsuwaniu prasie nieprawdziwych informacji, aby generalnie podważyć później rzetelność dziennikarzy pracujących na I rzecz przeciwnika. Spotyka się też wyrachowane dobre traktowanie -przez obóz politycznych zwycięzców - pojedynczych osób o odmiennych zapatrywaniach, aby na wypadek przesilenia mieć w nich sojuszników, a tymczasem by osoby takie, wykorzystując swoje osobiste doświadczenia, budowały mit o szlachetności ideowego przeciwnika. Są np. dowody uprzywilejowanego traktowania przez władze komunistyczne pojedynczych osób z kręgów „Solidarności”. Osoby takie pozbawione były ujemnych osobistych doznań ze strony ideowego przeciwnika i zostały wykorzystane do uwiarygodnienia aktów lojalności strony przeciwnej. I • Technika powtórzeń. Nikt nie kwestionuje, źe powtórzenia są niezbędne w przekazie masowym, gdyż poszczególne grupy ludzi odbierają programy informacyjne w różnym czasie. W działaniach propagan- I dzistów powtarzanie spełnia jednak inną funkcję. W społecznej percepcji wiadomość powtarzana kilkakrotnie zaczyna nabierać znamion wiarygodności, jeśli nawet początkowo były w stosunku do niej jakieś zastrzeżenia. Psycholodzy eksperymentalnie udowodnili, że:
sygnały informacyjne często nadawane mają większe szanse zostać zauważone niż sygnały nadawane rzadko,
- informacje wprowadzane z określoną częstotliwością w strukturę poznawczą człowieka zaczynają funkcjonować jako nowe punkty odniesienia, stopniowo zmieniając istniejącą organizację wiedzy i sądów oceniających.
Podstawowym warunkiem skuteczności techniki powtórzeń jest unikanie tej samej formy komunikatów. Niezbędne jest ich powtarzanie w różnych wariantach redakcyjnych i sytuacyjnych. Te same wiadomości docierają do jednostki w różnym czasie, w różnych sytuacjach i od różnych ludzi. Opór wobec propagandy słabnie, gdyż niezależność ludzkich sądów warunkowana jest i ograniczona wiedzą pochodzącą z drugiej ręki, a propagandzista mocno zabiega, aby różne ręce dostarczały to samo, tyle że w urozmaiconej formie. Joseph Goebbels (1897-1945), od 1933 roku minister propagandy i informacji DI Rzeszy, twierdził nie bez racji, że nawet najbardziej wierutne kłamstwo odpowiednio często powtarzane zostanie po pewnym czasie uznane za prawdę.
Technika powtórzeń — przy manipulacyjnym podejściu do propagandy -^należy do najbardziej cynicznych.
Obrażanie się na techniki propagandowe jest obrażaniem się na propagandę w ogóle — co nie ma sensu. Nieznajomość zasad socjotech-niki prowadzi propagandzistów do nieuświadomionych manipulacji, podobnie jak nieznajomość prawa sprzyja jego łamaniu.
Propagandzista przeszkolony zna granice manipulacji li wie, że przynosi ona obosieczne rezultaty. Ponadto zbyt nachalna manipulacja staje się dla odbiorcy oczywista i z biegiem czasu środki propagandy tracą swoją wiarygodność, a wraz z nimi mocodawcy i grupa sponsorów kłamstwa.
Manipulacja nie jest funkcją stosunku informatora do technik propagandy, lecz do jej obiektu. Dlatego problem stosowania technik propagandowych - to nie problem manipulacji, ale głównie kwestia prakseologii przekazu i form perswazji (politycznej, gospodarczej, religijnej, naukowej).
Ukrywanie wiedzy o technikach propagandy uniemożliwia jej usprawnianie, a tym samym oznacza akceptację postaw manipulacyjnych, gdyż zakłada, że społeczeństwo można traktować jako bierną, nieświadomą masę. Zaznajamianie ze światem chwytów i forteli nie