opracowany przez upoważnionego prawnika, podpisany przez niego i zawierając/ konkretne elementy konstrukcyjne.
Opinia prawna powinna zawierać:
1) nagłówek w brzmieniu: „OPINIA PRAWNA”;
2) zwięzłe określenie sprawy, której wywód dotyczy (np. W sprawie odszkodowania za zatrucie ściekami stawów w..... dnia.....przez...£.);-
3) określenie kwotowe wartości przedmiotu sporu;
4) określenie zamawiającego opinię i przytoczenie postawionego przezeń zapytania;
f J5) wskazanie dokumentów (faktów, zdarzeń), z którymi zapoznał się opiniodawca przed sporządzeniem opinii (należy wymienić co najmniej dokumenty i fakty podstawowe, używając zwrotu „a w szczególności!);^
6) wywód opinii zawierający ustosunkowanie się do zamówienia ^zleceniodawcy w sposób merytoryczny (ocena faktyczna i prawna eję? toentów sprawy, ocena dowodów, podstawy i sposób wyliczeń, logiczne związki obrazujące przyjęty sposób rozumowania);
7) konkluzję opinii, stanowiącą najistotniejszą treść poczynionych ustaleń i wywodów;
8) sugestię co do proponowanego sposobu załatwienia sprawy, propozycje wariantowe etc,;
9) datę, imię i nazwisko autora (autorów) opinii z wskazaniem, w jakim charakterze występują (pieczątka) oraz jaki jest rodzaj więzi prawnej łączącej ich z zamawiającym;
10) wykaz załączników, w tym np. komplet opiniowanych dokumentów. Opinia prawna powinna uwzględniać wymagania zamawiającego
(szczegółowość, rozstrzygnięcie postawionych kwestii, przyczyny, wobec których odpowiedź pełna jest niemożliwa, właściwy język,>styL;Lszata graficzna). W wielu sytuacjach stosowane są z powodzeniem uproszczone formy opinii prawnych, a uwagi, które tu przedstawiłem, pretendują do opisu formy modelowej. Zamysł mój pojmą najlepiej ci spośród Czytelników, którzy byli uszczęśliwieni zbyt często opiniami prawnymi zbudowanymi z pojedynczych słów: „zgoda”, „nie”* „nie wiadomo”.
□ Zdyscyplinowanie w obszarze realizowanych zadań, motywacja wewnętrzna do osiągnięcia założonych celów.
□ Zintegrowana osobowość, zdolność oddziaływania na psychikę i motywacje indych osób.
Q Należy postępować ostrożnie ze środkami perswazji adresowanymi do partnera „dla jego własnego dobra”.
□ Częściej spotyka się ludzi gotowych wyznać, że wolą dziesięć nieszczerych komplementów niż jedną szczerą krytykę.
Q Chwalenie z powodu nieistniejących zalet jest zawsze podejrzane i szkodliwe. Może budzić podejrzenia o niedostatek wiedzy i inteligencji partnera, ale może też zwiastować niebezpieczeństwo ganienia (krytyki) za nieistniejące wady.
Q Szkodliwy jest fałszywy ton krytyki, zwłaszcza zaprawionej prze-■ sądną drwiną.
Q Surowość sądów w toku negocjacji może uderzać w samego surowego „recenzenta”, wyzwalać później u niego niesmak, pretensje do samego siebie, a nawet czynny żal (próbę naprawienia skutków zbytniej surowości) kosztem negocjowanych interesów strony.
Q Krytyka boli zawsze i należy ją stosować sterylnie (bez gapiów, pośredników, celów ubocznych). Nie ma jednak miejsca na „białe rękawiczki”, gdy brudy mają charakter publiczny.
Q Negocjator powinien wystrzegać się krytyki, która brzmi jak generalny atak, niesie w sobie przechwałkę własnym rozsądkiem czy do-ć- świadczeniem. Brutalność zaraża. Prawdy nie należy „rąbać”. Ten rodzaj krytyki, zaprawiony piołunem dokuczliwości i poczuciem własnej wyższości, rzadko poprawia nastawienie partnera.
Q Łatwiej uzyskać utrwalenie pozytywnej cechy partnera (zachowania) przez jej pochwalenie, niż osłabienie wady przez wyrażenie potępienia. Dobrze ustalić, kto i w jakich okolicznościach będzie mówił partnerom rzeczy przykre, a kto ma im przedstawiać budujące komplementy.
□ Jeśli wśród nęgocjatorów zdarzy się łajdak, który i bez krytyki sam wie, że jest łajdakiem, gotów jest on głos krytyki uznać za głos idioty albo za głos jeszcze większego łajdaka. Niedostrzeganie tej prawidłowości jest poważnym błędem w toku rozmów.
Sytuacja musi dojrzeć do negocjacji. Muszą być spełnione przesłanki rozpoczęcia rozmów z nadzieją na osiągnięcie pożądanego przez strony rezultatu.