DSC00639 (3)

74

{sswłipartj.^ i /and* nuerln zgromadzone zo*t*ly nt placu j>i> f«ą, tury- h*d otaczający i<h wykrzykiwał Vit>u Ia liberie^* ł^(*j^:‘ii§8 atcyp«Ino*.c mwleszci trójkolorową chorągiew, wkjóo*- ją | liu.ih zdejmuje i nie wiedząc, jaki kształt rządu muttitpt, cheąe 3 być na wszelką miiuiy gotowa, przygotowuje natomiast tójlf białą, trójkolorową 1 irpuhlikwiWką

•ł kwietnia Ostatni czwartek. Paaje i kazania podczas postu odbywają się zwykłym jak o nas ipowihnn, nie tak aię jednak ma .• obchodzeniem grobów. W ostatni czwartak z. procesją obch \s.-ą wszystkie kościoły, wa/ydkte rtafw.dw* i aparaty przy •    .V: ns.i niosą /Ynłfenf*, ale co najwięcej zadziwia, a na

wet oburza, jako rzecz jeszcze w XIX wieku, to nioatoruć ogromnego krz\ prze; dwóch ludzi boso. utrzymywanych przez cricret h innych. Niosący albowk m za każdym krokiem potykają sic : c\ęromnym wysiłkiem naśladując to umordowanie Jczun, jakiego on doznawał idąc pod krzyżem.

14 kwietnia. Nadchodzi ważna epoka, zaczyna się wałka o wolność w Niemczech' V Despotyzm już za długp swe panowanie rozszerzał nadchodzi jego chwila zagłady, wszystkie ludy powinny się wziąć do broni. Polacy nie są ostatni tam. gdzie idzie meść uciemiężonym pomoc, gdzie idzie o odzyskanie prW człowieka.

Brzcia nasi z Besanęon, Dijon, Salins, Yesoul, Luxeuil pośpieszyli z ojczystym sztandarem nie uważając na mepacwglMM| rządu francuskiego na pomoc Niemcom walczącym. BłuMI granicy szwajcarskiej .sprzyjała ich zaintarom My. oddatem, Mil . _;eszcze tego uczynić, winniśmy nadto pamiętać M Wj£| jakie r.am przesłali, Trzeba jednak być w |OtOW)M|

S uli Żyje wolność.

*«**• m i mi+dsynarudews tajM MfMkKki) i | |i Iumowy słi mKiInrmtStnirrk¹" fcMijpMk kuk Miał Hi »»dn«)s nrwatarjmdsl <M

* ' wg i i