mogą otrzymać negatywny status ontologicfliy z ln. tencją terapeutyczną albo i bez niej. Nihilacyjne za. stosowanie mechanizmu pojęciowego najczęściej wy. stępuje w odniesieniu do jednostek i grup obcydj danemu społeczeństwu, wobec których w związku z tym nie można zastosować terapii. Związane z tym zabiegi pojęciowe są raczej proste. Neutralizuje f|ę zagrożenie społecznych definicji rzeczywistości/}rzy-pisując wszelkim definicjom istniejącym poza uniwer-sum symbolicznym niższy status ontologiczny, a w związku z tym taki status poznawczy, którego nie można brać serio. Tak więc zagrożenie ze strony są-siednich grup heteroseksualnych może zostać dzięki zastosowaniu mechanizmów pojęciowych usuniętej w rezultacie traktowania sąsiadów jako mniej ludz-j kich, upośledzonych od urodzenia, jeśli zaś idzie o pojmowanie właściwego porządku rzeczy — jako beznadziejną ciemnotę. Zasadnicze rozumowanie może przebiegać następująco: sąsiedzi są plemieniem: barbarzyńców. Sąsiedzi są antyhomoseksualistami.! Zatem ich antyhomoseksualizm jest barbarzyńskimi nonsensem, który przez rozumnych ludzi nie może] być brany poważnie. Oczywiście, taką samą procedu-l rę można zastosować wobec dewiantów wewnątrz; społeczeństwa. W takim przypadku jest już tylko kwestią wyboru polityki, czy postępuje się od nihi-lacji do terapii, czy też usuwa się fizycznie najpierw to, co ma być usunięte pojęciowo. W większości przypadków materialna siła grup tak usuwanych nie-jest czynnikiem bez znaczenia. Bywa niestety i tak, że okoliczności zmuszają do tego, aby zachowywać; przyjazne stosunki z barbarzyńcami.
Po drugie, nihilacja wiąże się z bardziej ambitną próbą opanowania wszelkich odbiegających od nor* ; my definicji z pomocą pojęć należących do wto*: snego uniwersum. W teologicznym układzie odnS sienią pociąga to za sobą przejście od nauki o j rezjach do apologetyki. Nie tylko przypisuje się wiacyjnyra koncepcjom negatywny status, ale ataM|f je się je teoretycznie w szczegółach. Celem tej procedury jest włączanie tych koncepcji do własnego uniwersum i w ten sposób ostateczne ich zlikwidowanie. Zatem koncepcje dewiacyjne trzeba przełożyć na pojęcia pochodzące z własnego uniwersum. W ten sposób negację naszego uniwersum przez dewiantów dyskretnie zmieniamy w jego afirraa-cję. Towarzyszy temu zawsze założenie, że negujący tak naprawdę to nie wie, co mówi. Jego presumpcje stają się zrozumiałe dopiero wtedy, kiedy zostaną przełożone z zastosowaniem bardziej „poprawnych” terminów, mianowicie terminów pochodzących z negowanego przez niego uniwersum. 1 tak nasi homoseksualni teoretycy mogą argumentować, że wszyscy ludzie są z natury homoseksualni. Ci, którzy temu przeczą, opętani przez diabła albo po prostu z powodu swojego barbarzyństwa — przeczą własnej naturze. W głębi duszy wiedzą, że tak jest. Trzeba zatem tylko uważnie badać ich wypowiedzi, aby odkryć ich obronny charakter oraz nieszczerość ich stanowiska. Tak więc cokolwiek powiedzą w tej sprawie, wszystko można przetłumaczyć na afirmację u-niwersum homoseksualnego, które jest przez nich tak demonstracyjnie negowane. Ta sama procedura zastosowana w teologii pozwala wykazywać, że diabeł wbrew swej woli głosi chwałę Boga, że wszelka niewiara jest jedynie nieświadomą nieuczciwością, a nawet, że ateista jest naprawdę wierzącym.
Terapeutyczne i nihilacyjne zastosowania mechanizmów pojęciowych należą do uniwersum aymbo-[ licznego jako takiego. Jeżeli uniwersum symboliczne ma ujmować całą rzeczywistość, nie można dopuścić, aby cokolwiek pozostawało poza jego sferą pojęciową. Ogólnie rzecz biorąc, jego definicje muszą za ^szelką cenę. obejmować całość bytu. Mechanizmy pojęciowe, które umożliwiają taką totalizację, historycznie różnią się stopniem wyrafinowania. Pojawiają się one in nucę, gdy tylko ukształtuje się uniwerr jjj sum symboliczne..