DSC00830 (6)

Arcjb^cnp Wicłptt    ftagraiię T<>*;trm«»a Naulk.>-

■;Wtejp> Katółł.^kł«g4Unreenytctu Lub M i .: osiągnięcia w »l7k«irtnk humaniraw cłins«ajańsfeicgo' j T<> chi»i ?:i nwW> N'#«ynj łdanicm. t* cpoŚB»*t m&rjat. że tsi-nwjecni litUcjęojaii ..^hncMk^aiMti humani/m**, wieży się ud nua Niifcrl, a nmykt met i dwu

PnttM Janl-wslti. wvittrmtyw«Hy prat* SMżkft chłopców (na iiartw role «ę iwhuriSdły), rapów lada uructuimkiuc prywat-mą **rci rcfefcwin krundrtow.j Mn się narwać ..Prałat Ma bife ' (a tue ..Prałat Dcl>ik ‘ jak M br/ydko ochrzcili internauci^, a jej głównym mtanicm będzie ru/sylanic do ahotielitów cytatów : Biblii, dzwonko w i tapet religijnych ora/ zdjęć i ka/a« pralnia „togemły" Proponujemy, aby numer wywołania «kmi zaczynał nv »t^;i cyfr 666.

W jednym ev MCzceirtikich giinna/jów ksiądz katecheta nakazał , ricńwsU»leinłej macnilicy, by lu obrazowo opowicii/.mlu, jak wyyla»la ł na e/yitl dokładnie polega stosunek homoseksualny „Wsirętny zboczeniec” -■ rozsierdzili się rotfaice uczniów, ł medusznu.'. bo kniłplz Kr/ys/iol jest tylko żądnym wiedzy poszukiwacze tn pinwdy i... nowych doznać.

No tak... Pierdołami znjnuiie się minister od szkolnictwa wyższego Barbara Kimlycka. /wnitisl wysupłać dla uczelni Rydzyka koleiną dotację, zaczęła się .'aslnmwiuć. czy' aby szkolą dyrektora RM działa legalnie i czy pieniądze od państwa tup, ostatnia ti umzn 1,2 min /I) w ogóle jej się należały. Cie-k.iwc, czv nad legalnością dyplomów toruńskiej Alma Mater tnttsct mater?) zastanawiają się jej studenci, bulący po 1,9 t>v zl ti\ semestr...

IV sukcesie naszci-klnsy.pl uruchorakmo wicie podobnych por-tab spoUKznoścmwych. Np. nasza-cela ozy misza-rezerwa. Od 2 kwietnia ruszyła zaś nasza-batka.pl. Wbrew nazwie - nie jest to miejsce wirtualnych spotkań marynarzy śródlądowych. Portal reklamuje się hasłem: ..Zbuduj barkę dla Jana Pawia |f\ Czyli, re co? Że Charon odmówił usługi?

W (tdansku pr/echtniżącego na emeryturę arcybiskupa Go-dowskiego (jeden /. najbardziej otwartych umysłów w polskim Krk) ma zastąpić twardogłowy przyjaciel Rydzyka -Sta-«ey l.. Głodź. „To bdoby dla nas wielkie nieszczęście i poka-ranie. Qb tu fcnpetnfe nie pasuje” - złapał się za głowę Lech Wałęsa. Dementujemy pogłoski, jakoby były prezydent był onpOIprscuwntioent ..HM". Ale to. że nas czyta, to pewne.

W Nowym Jorku ogłosfcoino konkurs na projekt ..oficjalnej pa-panłdej dałtotoftT. Zwycięska decha zostanie wręczona Be-scrfcwiwi pmkm jego wizyty w USA, a jej repliki wdrożone do produkcji. Kryteria rywalizacji są ostre: model musi być utrzymany w p»pw.skie} kolorystyce i konieemie zawierać przestanie: „Otrysla* ntoją aadzieja" Wiara w to hasto może okazać «ę Itwm dbr rkefta. który jeżdżą ulicą o nachyleniu 70 stopni...

|/V */!*.*<. IlUltUWłBIIt Willi I liauaillb JCj WUklUFTUdUl UiarV’

nej, a silniejsza Unia to silniejsza Polska.

Jak na polskie ftekiełko przystało, ci wszyscy, którzy teraz chcieli bronić niepodległości ojczyzny, dokładnie 10 łat temu sprzedali ją za Bóg zapłać. Przyczyni się bowiem do wejścia w życie (10 kwietnia 1998 roku) ustawy ratyfikującej konkordat. W ówczesnej zdradzie maczali swoje bmdne paluchy dzisieisi PiS-owcy: |aczyńscy. Bender. Karski. Kurski. Andrzejewski. Macierewicz, Sobecka - wówczas luzy AWS lub ROP. Wymieńmy jeszcze Podkańskiego z PSL-Piast czy Zapą-łowskiego i Pęka z l.PH Oczywiście, ziiimcoęy - z pre/ythm tern Kwaśniewskim pa. czele ?■ było wtedy dużo więcej.

Ludzie ci, mając świadomość, że konkordat ma fundamentalne znaczenie dlę państwa polskiego, robili wszystko, aby nie doprowadzić do publicznej debaty nad nim. Umowa, na mocy której tipiawjilenia władz BP zostały jednostronnie ograniczone na rzecz Watykanu i jego krajowych ekspozytur, została przez nich potraktowana jak traktat międzyrządowy. A przecież konkordatm.in, zabiera postom prawo do uchwalania ustaw dotyczących np. opodatkowania kościelnych instytucji i biznesów uraz samych duchownych. Takie reguły może tworzyć wyłącznie Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu. Tym samym kler rzymski stał się sędzią we własnej sprawie. 0 tym przekonali się w 2004 r. senatorzy lewicy, którzy chcieli wraźcie zrobić porządek z Funduszem Kościelnym. Nie dali ratj|| Prezydent RP - zwierzchnik sił zbrojnych, na mocy konkordatu został pozbawiony władzy nad strukturą duszoasterŚtwKwoistoweoo. Jest ono częścią sit zbrojnych, ale nie pobiega władzy państwowej, choć od niej czerpie pokaźne fiplusze. Państwo polskie na mocy konkordatu zostało sproMdzpneJojoiikasjera, który płaci za pomysły biskupów:?,kapelanom wszelkich branż i wszelkiej maści, ka* techetom za lekcje rełigii itp. W praktycó każda instytucja publiczna J osedlowej po spółki skarbu państwa i ministerstwa.rmoże oddać każdej instytucji kościelnej wszystko. I oddają,; przeważnie za 1 procent wTOscT^

Wprowadzenie praw godzących w suwerenność państwa i biologjd^tyrnarodu powinny być poddane pod referendum - osąd wszystkich obywateli. W końcu w przypadku przekazania Brukseli znacznie mniejszych kompetencji obywatele w 2003 r. głosowali w referendum.

W konkordacie nie znajdziemy żadnego ustępstwa ze strony Kościoła. No może poza standardową regułą, że żadna część terytorium Polski nie będzie podporządkowana zagranicznej prowincji kościelnej. Już raz Watykan zerwał to postanowienie w 1939 roku, kiedy natychmiast po wkroczeniu Niemców do Polski włączy! polskie diecezje do niemieckich, aprobując w ten sposób hitlerowską okupację. Zresztą nawet obecnie Kościół tego nie przestrzega,

tu. Mwwoiiuja reguluje sprawy związane i rapiuuoieiuc»M vitro i badaniami genetycznymi. Dzięki temu w Polsce me obowiązują żadna reguły dotyczące tych zabiegów i kler oraz radykalni narodowcy mogą wycierać sobie mordy prawami polskich kobiet.

Poza wszystkim konkordat został zawarły nielegalnie i jako laki nie powinien obowiązywać, żnwnrł go w 1993 r. rząd Hanny Suchockiej pozbawiony demokratycznej legitymacji do sprawowania władzy (w maju 1993 r. Sejm uchwali! .wotum niuuluośtCi^yobei. tego gabinetu). Ponadto przewodniczącym zespołu negocjacyjnego zu.simny izw. Stolicy Apostolskiej był abp Józef Kowalczyk, który... nte nuał znri-nogo upoważnienia do jego zawarcia. W prawie taki brak -•powoduje oczywistą nieważność umowy międzynarodowej.

Pomimo tak poważnych wad prezydenci Wałęsa i Kwa śniewski oraz szefowie dyplomacji - kolejno: Andrzej Olechowski (dziś PO), Władysław Bartoszewski (doradca premiera Tuska), Dariusz Rosati (SdPI) oraz Bronisław Geremek (PO) robili wszystko, aby zmusić parlamentarzystów do przyjęcia konkordatu. W kadencji 1993-1997 napotkali na opór postów lewicy, którym udało się przez 4 lata blokować przyjęcie skandalicznej umowy. Kiedy jednak wybory w 1997 r. z poparciem Kościofa wygrały AWS i UW, rząd protestanta Buzka złożył projekt ustawy ratyfikacyjnej. Politycy AWS (dzisiaj PiS) robili wszystko, aby nie dopuścić do pełnej debaty; do kosza wyrzucono opracowania ekspertów zwracających uwagę na ograniczenie praw państwa i obywateli. Zgodnie z konstytucją, ratyfikacja umowy, w której Polska zrzeka się części swojej suwerenności, wymaga większości aż 308 głosów w Sejmie i 68 w Senacie. Koalicja konkordatowa dysponowała zaś 294 głosami w Sejmie i 58 w Senacie. Wobec powyższego Kwaśniewski z AWS i częścią UW uznali konkordat za zwykły pakt międzynarodowy. Ratyfikacja konkordatu nastąpiła zatem z rażącym naruszeniem konstytucji. A więc jest on po trzykroć nieważny!

Warto przypomni, rż ną początku 1998 roku konkordatu chciało (według OBOP) tylko 19 procent Polaków.

Kwaśniewski, do spółki z oszołomami z narodowej prawicy - zamiast rzetelnie przedstawić rodakom treść umowy - tłumaczyli, że ciągle odkładanie decyzji o ratyfikacji jest powodem do wstydu (por. konwencję bioetyczną), a referendum nie jest konieczne, bo konkordat jest korzystny... dla Polski.

10 lat temu pozbawienie suwerenności Polski nie wymagało zgody Polaków. W 2008 r. traktat ewidentnie wzmacniający silę naszego kraju - według wielu narodowców - już takiej zgody wymagał.

Od 8 lat .Fakty i Mity" co tydzień udowadniają, iż na mocy konkordatu Polska stela się lennem Watykanu, I wsłuchują się w „katolicki glos w twoim domu"... JONASZ