CXJ1 WSTĘP
„lornetka , „ajent //„agent**, „jeneral”//„general”, „tlomaczyć’7 I /„tłumaczyć” (w rękopisie i pierwodrukach pisane jako „tłómaczyć”) „spółka1 . „wspóika”, „wiec2orem”//„wieczór”, „co chwilę**//„co I chwila*’ itp. W bierniku 1. poj. rzeczowników obcego pochodzenia typu I „historia”, „Alzacja”, „energia” oraz wyrazów rodzimych typu „kuch* ] nią!’, „studnia” przywracamy dwojaką końcówkę: ,,-ę”//„-ą”. W rękopisie Lalki Prus częs'ciej stosował formę „historią”, „energią” 1 „studnią” niż „historię”, „energię”, „studnię” (wyrazu „racja” używał niemal wyłącznie - acz nie bez sporadycznych wyjątków-z końcówką ,,-ą”). W «Kurierze Codziennymi! tę dwoistość rugowano, preferując końcówkę ,,-ę”; tylko w nielicznych wypadkach pozosta*-wiano ,,-ą”. W pierwszym wydaniu książkowym zdecydowanie faworyzowano końcówkę „-ą” („historią”, „energią”), z rzadka dopuszczając ,,-ę”. W edycji z 1935 roku wszędzie wprowadzono „-ę” („historię**, „energię”), zacierając istnienie rozchwiania. Obecnie tym partiom tekstu, dla których zachowała się podstawa rękopiśmienna, przywraca się stan zaświadczony rękopisem, w partiach natomiast, dla których tej podstawy brak, przyjmujemy stan z pierwodruku w «Kurierze Codziennymi! mimo pewnej jego nielojalności w stosunku do rękopisu. Nie przywracamy natomiast występującego w rękopisie, rozchwiania form biernika L poj. w nazwiskach żeńskich typu „Stawska”, „Wąsowska”. Rozchwianie to: „Stawską”//,,Stawskę” zostało zatarte w pierwodruku w „Kurierze Codziennym”, ujawnił je częściowo wydawca pierwszej edycji książkowej, zatarli ponownie edytorzy w roku 1935.
Istotne problemy pojawiają się przy interpunkcji Lalki. W rękopisie Prusa duże znaczenie ma oprócz zasady składniowej również intonacyjna. Pisarz konsekwentnie oddzielał przecinkami imiesłowowe równoważniki zdań oraz zwroty dopowiedzeniowe z imiesłowami przymiotnikowymi. Dzisiejsze przepisy interpunkcyjne dozwalają na respektowanie tej zasady - przywracamy więc w tej mierze stan z pierwodruku i rękopisu z nielicznymi jedynie wyjątkami. Przywracamy również - za rękopisem i pierwodrukiem gazetowym - sporo innych znaków interpunkcyjnych, zwłaszcza myślników (pauz) i wykrzykników, usuwanych z wydań książkowych, od pierwszego poczynając. Zrezygnowaliśmy natomiast z dwuznaku wykrzykniko wego-py ta jnikowego („!?”), który pojawił się w pierwszej edycji książkowej i został podtrzymany w wydaniach następnych, ani razu jednak nie figurował w rękopisie ani w pierwodruku gazetowym. Nie można było natomiast - bez konfliktu z obowiązującymi dziś normami interpunkcji - przywrócić wszystkich przecinków rękopisu i pierwodruku z « Kuriera Codziennego», np. przecinków wyodrębniających krótkie zwroty przydawkowe, niekiedy oddzielających grupę podmiotu od grupy orzeczenia itp. Jednolite stosowanie cudzysłowu dla partii monologowych i rozmyślań przyjmujemy za edycją I. Chrzanowskiego i Z. Szweykowskiego (w rękopisie i pierwodruku gazetowym oraz książkowym nie było tu konsekwencji, przeważała jedynie tendencja do brania w cudzysłów zdań monologowych wprowadzanych słowami „myślał(a)”, „pomyślał(a)” itp.; nie stosował Prus cudzysłowu dla monologów wprowadzanych zwrotami w rodzaju: „rzekł do siebie”, „mówiła sobie” itp.)
Hojnie wspomógł niniejsze opracowanie prof. Henryk Markiewicz jako recenzent maszynopisu Wstępu i objaśnień. Dziękując bardzo za tę pomoc dodać pragnę, że edycji obecnej znaczniejszą usługę, niż mogła być udokumentowana, oddały również komentowane przezeń wydania Lalki w serii „Biblioteka Szkolna” PIW. Objaśnieniu niektórych varsowianów przysłużył się - co także słowami wdzięczności pragnę tu zaznaczyć - prof. Stanisław Lorentz. Ze względu na istniejącą już tradycję oraz literaturę przedmiotu - zwłaszcza cenne prace Ludwika Bohdana Grzeniewskiego - podawałem w przypisach informacje o dzisiejszym stanie obiektów warszawskich wspominanych w Lalce.