Ąndrzej Lepper miał wiedzę i dokumenty dotyczące licznych przekrętów gospodarczych związanych z obrotem nieruchomościami w zarządzie Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, a później Agencji Nieruchomości Rolnej.
pokazał ml kiedyś dokument NIK, który uwidaczniał liczne układy towarzyskie, korupcyjne zakupy atrakcyjnych gruntów i dużych działek przemysłowych. Ta lista mogłaby być podstawą do ujawnienia prawdziwej afery gruntowej, ale, jak wynika z doniesień mediów (.Rzeczpospolita") — żadnych materiałów, które miał w swojej dyspozycji Andrzej Lepper, nie znaleziono. Widocznie ktoś skutecznie oczyścił jego archiwum, a śledczy nie znajdują żadnych śladów zabójstwa i dokumentów, które by ukierunkowały śledztwo. Może nie wiedzą, gdzie szukać. A więc podpowiem: są w NIK.
Oczywiście, dla organów ścigania to żaden problem, gdyż zapewne w NIK ukryte są gdzieś, pod stosem banalnych dokumentów i uzyskanie ich jest możliwe. Chyba że komuś bardzo zależało na ukryciu owych kwitów.
Wyto wspomnieć, że Andrzej Lepper miał liczne kopie zawiadomień do organów ścigania o przestępstwach gospodarczych o charakterze korupcyjnym. Po dziwnej jego śmierci nie znaleziono i tych dokumentów.
Marcin P. z Amber Gołd. będąc w areszcie, poprosił o ochronę, by czasem nie popełnił samobójstwa. Zapewne wie, o co prosi i w jakim jest zagrożeniu.
Taki niepokój dotyczył także Andrzeja Leppera, próbowano go zniszczyć, ośmieszyć i zdyskredytować. O życie przewodniczącego .Samoobrony" obawiali się też jego przyjaciele i znajomi.
Lepper twierdził, że cała seksafera i spreparowane dokumenty tzw afery gruntowej miały doprowadzić go do więzienia, gdzie popełniłby samobójstwo. Wychodził z błędnego mniemania, że jest bezpieczny, dopóki nie jest w więzieniu. Widocznie to uśpiło jego czujność.
Atmosfera się zagęszczała i wrogowie byli pewnie bardzo zaniepokojeni, gdyż Lepper zamierzał ujawnić prawdę o korupcji rządzących w Polsce.
Poważne poszlaki
0 zagrożeniu życia Andrzeja Leppera, o zainteresowaniu jego osobą przez różne niejasne typy, o groźbach kierowanych w kierunku osoby Leppera i niepokoju o możliwości zamachu prokuratura została powiadomiona latem 2009 r.
Zostały podjęte czynności procesowe, przesłuchano zawiadamiających i sprawę umorzono. Andrzej Lepper tragicznie zmarł i kto go znał, nie daje wiary w jego samobójczą śmierć. Problemy finansowe Leppera blakną, choćby wobec możliwości uzyskania od ANR w Wielkopolsce lukratywnych działek pod budownictwo za symboliczną .złotówkę", co było możliwe (a może jeszcze jest). Wszak powszechnie wiadomo, że były to milionowe interesy, a taką właśnie propozycję Lepper otrzymał.
Ponadto Lepper miał plany i był zdeterminowany do dalszej działalności politycznej, miał ogromne możliwości, kontakty. Doniesienia o jego depresji przeznaczone są tylko dla gawiedzi, która uwierzy we wszystko.
Wskazówek w rej sprawie należy szukać w Postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa Prokuratury Rejonowej w Pile z dnia 6 listopada 2009 r. nr 2Ds.278/09. Tam są poważne poszlaki, że Andrzej Lepper samobójstwa niepopelnil.dyslaw Gibadlo