DSC01282

DSC01282



mi wezwanymi dopiero o jedenastej do winnic , Fańskiej są wszyscy nowochrzczeńcy, niech, t-*nie, nieufnie i z wyższością przyjmowani przez chrześcijan z dziada pradziada. Dla nich przynależność do chrześcijaństwa, a więc i do kultury śródziemnomorskiej, jest jak szlachectwo, jak dziedziczny przywilej, jak ojcowizna. Niekiedy traktują nowochrzezeńców jak intruzów, jak dzieci nieprawe, żądające swego udziału w dziedzictwie, szemrzą przeciwko panu winnicy, który także młodszym, maluczkim, przeznaczył po denarze.

Pisarz traktuje przypowieść ewangeliczną jak wykładnię chrześcijańskiej koncepcji postępu. Na płaszczyźnie problematyki historiozoficznej, ^wpisanej w powieść, manifestuje przekonanie o równowartości wszystkich kultur, bez względu na to, kiedy zostały odkryte przez chrześcijański Zachód, bez względu na to, jak dziwne są i obce mentalności europejskiej. Z perspektywy Rzymu nowochrzczeńcami są nawet trzynastowieczni Słowianie, nie mówiąc już o Tol-tekach i Cziczimekach, mieszkających za oceanem. Na płaszczyźnie sytuacji jednostki przypowieść o robotnikach w winnicy jest nową, ogólniejszą artykulacją teorii mieszańca jako człowieka wykorzenionego ze stabilnej, jednolitej społeczności, mającej swoją tradycję: wspólną, identyczną przeszłość. Robotnik wezwany X dopiero o jedenastej jest kimś obcym, bo nowym, I z tego tytułu pozbawiony jest przywileju uczestniczenia we wspólnym dziedzictwie.

Podobnie jak mieszaniec, nie podlega „obyczajowi praojców”.

Przypowieść tą umierający Aron każe odczytać w ostatnich chwilach swego życia i pozostawia ją jak testament Stanisławowi i Gnupo-wi Islandczykowi, który niebawem miał zostać ojcem Eryka, przyszłego zabójcy Stanisława. Duch konającego Arona wcielił się w Stanisława, z kolei Eryk, zabijając biskupa Szczepa-nowskiego, przejął ducha ich obu w siebie. Głosy obu zmarłych odzywają się stale w Eryku, prowadzą z nim dysputy, dręczą go swą natrętną obecnością, przed którą nie ma ucieczki.

Eryk biskupobójca sam z kolei zostaje biskupem (w Grenlandii) i wyrusza w podróż za ocean, zabierając w sobie obu swych więźniów. Dla wszystkich trzech wyprawa stanowi ogromne ryzyko i ogromną pokusę jednocześnie. Jeśliby okazało się, że tam, na półkuli zachodniej, dokonało się również wcielenie, i to inaczej niż przed tysiącem lat, w Jezusa z Galilei, jeśliby okazało się, że Bóg zszedłszy także pomiędzy Tolteków wcielił się tam w Węża Pierzastego, Kościół rzymski okazałby się wcale nie jedynym władcą dusz ludzkich w imieniu Boga. To zagrożenie jest jednocześnie dla samego Eryka szansą, że w Tollanie jego zbrodnia — zamordowanie biskupa chrześcijańskiego — nie okaże się grzechem cięższym od innych, pozwoli mu pozbyć się niszczącego poczucia winy. Ryzyko wypraw za ocean musi jednak zostać podjęte także przez Arona i Sta-

63


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Złotowłosa3a l’o r 11 h I /1 * 11111 u /ilnnkl Złotowłosa po< /nł«i mi; senno Wr./lu do sypialni,
skanuj0104 pilnie potrzebne krople do oczu. i ojca Gu$tava, który przepisuI mi inne krople tuta;, w
scandjvutmp16c01 1 mi. Itr.    »V 18. Do    św.   
15466 IMG?18 wystarczyło wezwanie Krzysztofa Rybki do stawiennictwa w wyznaczonym czasie i miejscu c
Dzień dobry! Przyszedłem na kontrolę. Proszę pokazać mi wszystkie zezwolenia potrzebne do prowa
IMAG1721 mi Mas jetatywne służące do reprodukcji siewny generatywny to: nasiona, ie owoce,
1.    Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi
IMG06 (3) vm takiego, które zafascynowane jego spektakularnymi osiągnięciami w dziedzinie dobrobytu
IMG 1512072908 Stopy Al-Mn i Al-Mi ■ stop Al-Mn (do 1,25% Mn) Wyższa zawartość prowadzi do powstać&
IMG?67 3351 ,j0 wezwanie Krzysztofa Rybki do stawiennictwa w wyznaczonym ffiajgljB celem jego
Psychologia su adaptacyjnego można dopiero przejść do omówienia środków radzenia sobie rodziców
PI P2 P3 P4 PS L5 l_4 L3 L2 LI sol mi mi fa re re do mi sol sol mi mi fa re re do mi do CD X X ) C
W20PI ttMtMflfll Wszy*‘■W jeano gdzie ja 6ędę Choć tysiące przejdę mi[ Kpcham Cię i Upchać 6$ (Do

więcej podobnych podstron