FILOZOFIA UMYSŁU I


5. Filozofia UmysBu Spojrzenie na filozofi umysBu ze wspBczesnego punktu widzenia pokazuje, |e ka|dy ma troch racji! Moim celem nie jest tu historia filozofii ale odniesienie pewnych aspektw filozoficznych rozwa|aD do wspBczesnych dyskusji. Epistemologia, czyli nauka o poznaniu. Metafizyka - Arystoteles umie[ciB tu wszystko, co nie byBo fizyk. Filozofia umysBu to zarwno epistemologia jak i metafizyka. 5.1. Staro|ytni Grecy: filozofia presokratejska, Platonizm, Sofistyka W kulturze staro|ytnej Grecji utrwaliBy si trzy idee: Wszystko, co zajmuje miejsce, to materia. Wszystko, co si rusza, jest |ywe (do dzisiaj mwimy "|ywy ogieD"). Wszystkie regularno[ci [wiadcz o inteligencji. {adna z nich nie okazaBa si prawdziwa ... Nie jest Batwo zrozumie sposb patrzenia na [wiat ludzi z tego okresu, koceptualizacja zjawisk byBa wtedy caBkiem odmienna od naszej. Tales z Miletu to najstarszy znany z imienia filozof i matematyk grecki. DokonaB licznych odkry matematycznych (twierdzenie Talesa), jako pierwszy podajc argumenty dedukcyjne, sdziB, |e woda byBa pierwotnym elementem wszystkiego. Tales byB pierwszym znanym filozofem w historii, ktry prbowaB wyja[ni w mechniczny sposb zjawiska fizyczne, np. trzsienie ziemi, jako skutek koBysania ziemi, ktra spoczywa na wodzie. Problem zmiany i staBo[ci jest jeszcze oglniejszy ni| dylemat stabilno[ci i plastyczno[ci. Heraklit zwrciB uwag na cigBa zmienno[ [wiata, "panta rei", wszystko pBynie. Kratylos sdziB, |e nawet znaczenie sBw jest zmienne, dyskusja jest wic niemo|liwa, bo zmienia si zarwno sBuchacz jak i mwca. Parmenides doszedB do wniosku, |e ruch jest niemo|liwy! "Byt jest, niebytu nie ma". TrwaBa, niezmienna podstawa bytu, nie mo|e mie wBasno[ci dopuszczajcych zmian, ruch, a jedynie wBasno[ istnienia, a wic [wiat zmiennych zjawisk nie istnieje, jest nie-bytem. Byt we wszystkim niezmienny (Bg) ma zatem ksztaBt kuli. Nic nie mo|e powsta z tego, co jemu rwne (bo je[li rwne, to nie byBo zmiany). Ale ... postrzeganie wymaga zmian, brak zmian, np. brak aktywno[ci elektrycznej mzgu, oznacza brak wra|eD,  zatrzymanie procesw umysBowych. Byt niezmienny nie oddziaBuje z materi wic jest niezauwa|alny i nie mo|e dziaBa. Neutrino tak sBabo oddziaBuje z materi, |e jest prawie takim bytem; przez ciaBo czBowieka w cigu sekundy przelatuje 50 bilionw (5x1013) neutrin. Nawet pr|ni fizyka wspBczesna nie uwa|a za byt niezmienny. Zenon z Elei dowodziB za pomoc paradoksw, |e zmiana jest niemo|liwa. Achilles nigdy nie dogoni |Bwia, bo musi przeby poBow drogi, a potem poBow poBowy, ... 1/2+1/4+1/8+... =1 StrzaBa nie mo|e si porusza tam, gdzie jest w danej chwili (tj. w punkcie), ani tym bardziej tam, gdzie jej nie ma. Oglnie: zmiany nie s mo|liwe ani w danym momencie, ani poza nim. Jak wic mo|liwa jest zmiana? Sprzeczno[ci logicznego my[lenia to nie tylko sprzeczno[ci matematyczne. Paradoks Zenona w nowszej postaci u|yty zostaB przez Hilarego Putnama, przedstawiony w jego wykBadach Royce'a (2000): nie ma wsplnego mianownika pomidzy wra|eniami (stanami fenomenalnymi), ktre wydaj si nam identyczne. Gdyby taki wsplny mianownik byB, to dwa odmienne stany wewntrzne P1 i P2, ktre wydaj si jednakowe, musiaBy by by jednakowe. Eksperyment (przeprowadziB go Rohit Parikh): malujemy wiele kart coraz bardziej czerwon farb; poniewa| nie widzimy r|nicy pomidzy kolejnymi parami kart, to gdyby spostrzeganie pozwalaBo nam wnioskowa o stanach mzgu musieliby[my przyzna, |e nie ma midzy nimi |adnej r|nicy. Nie ma r|nicy midzy par (K1,K2), (K2,K3) ... K(99,K100), wic nie ma jej pomidzy skrajnymi kartami K1 i K100, biaB i czerwon! Z tego by wynikaBo, |e Merlin Monroe to Margaret Thatcher ... morfing pozwala zrobi dowolnie maBe zmiany. Putnam wyciga std zbyt daleko idcy wniosek, |e podobieDstwo stanw fenomenalnych nie [wiadczy o podobieDstwie stanw wewntrznych. Je[li nie widzimy r|nicy to nie znaczy, |e w mzgu zachodz identyczne procesy, suma nieskoDczenie maBych zmian jest skoDczona. Pozornie takie same stany fenomenalne (czyli subiektywne wra|enia) nie upowa|niaj nas do twierdzenia, |e stany mzgu s jednakowe. Co oznacza, |e wra|enia s identyczne? Jak mo|emy to okre[li? Czy mo|emy tego by pewni? W jakich warunkach? Przyporzdkowujemy do tej samej kategorii rzeczy nieznacznie r|ne; kategorie s rozmyte ale opisuj podobne obiekty lub stany. Liczba sBw jest rzdu n=100.000, ale mo|emy odr|ni znacznie wicej odmiennych stanw wewntrznych, do sBowa mo|na wic przypisa caBy zbir podobnych stanw. Czy jest sens prbowa okre[li ile? Niestety filozofowie nie znaj logiki rozmytej, a logika klasyczna prowadzi do paradoksw, jak to ju| Zenon zauwa|yB ... Demokryt twierdziB, |e trwaBe, niezmienne atomy, niezniszczalne, rzeczywiste, w wiecznym ruchu, tworz wra|enie nieustannych zmian. Uwa|aB, |e dusza i rozum to to samo pierwsze niepodzielne ciaBo poruszajce si dziki delikatno[ci i kulistemu ksztaBtowi swoich atomw; dlatego zarwno rozum jak i ogieD porusza si sam z siebie. GBwna koncepcja Demokryta jest sBuszna: przemiana to ruch atomw i czstek elementarnych, chocia| atomy nie s caBkiem trwaBe a wikszo[ czstek |yje bardzo krtko. Czy czstki elementarne naprawd istniej? Elektrodynamika kwantowa (QED): w ka|dej chwili czstki gin i rodz si identyczne czstki. Czstki elementarne wytwarzaj wokB siebie pole i same z nim oddziaBuj: pr|nia jest peBna czstek wirtualnych, przydatnych do opisu oddziaBywaD pomidzy rzeczywistymi czstkami i polami siB. Status ontologiczny czstek wirtualnych jest niejasny; w jakim sensie czstki te naprawd istniej? Obserwowalny jest tylko ich po[redni wpByw na rzeczywiste wBasno[ci czstek, np. efekt Casimira. Nawet trwaBe czstki podlegaj zmianom: zmienia si ich energia, wBasne pole elektromagnetyczne i inne pola, ich sposb istnienia zale|y od oddziaBywaD z otoczeniem, np. elektrony w atomie przyjmuj inne formy istnienia ni| elektrony swobodne. Kontekst, czyli oddziaBujce otoczenia, caBkowicie zmienia natur czstek. Podobnie kontekst zmienia sens poj, gdy| pojcia to pobudzenia sieci neuronowych, ktre oddziaBuj z innymi pojciami = pobudzeniami sieci. Ani fizyczne obiekty, ani pojcia, nie istniej w izolacji, zawsze zdefiniowane s w jakim[ kontek[cie. Czstki takie jak elektrony poruszaj si ruchem "skaczcym" lub "dr|cym", nazwanym Zitterbewegung. Czstki znikaj w jednym miejscu anihilujc z przeciwnie naBadowanymi czstkami z pary czstek wirtualnych, a pojawiaj si nieco dalej. Zrednia prdko[ jest zachowana, ale skoki dokonuj si z prdko[ci [wiatBa 1.6 1021 razy na sekund! W tym ujciu czstki nie istniej tylko cigle gin i si odradzaj, maj "to|samo[ dynamiczn". Tak samo jest ze wszystkimi ukBadami odziaBywujcymi ze sob i ze swoim [rodowiskiem, w tym i z ludzmi: z powodu kontekstu cz[ciowo zmieniamy swoj to|samo[. Kwarki s jeszcze bardziej osobliwe, bo wcale nie mog istnie niezale|nie. Kwarki uwizione s w czstkach elementarnych, im bardziej si od siebie oddalaj tym mocniej przycigaj. Co oznacza "istnie" w tym przypadku? Czstki wirtualne i kwarki mog by artefaktami matematycznego sposobu opisu [wiata (rachunku zaburzeD), nieistniejcymi bytami uBatwiajcymi my[lenie o [wiecie i analiz wynikw eksperymentw. W staro|ytno[ci rozwinicia idei atomistycznych dokonali Eipkurejczycy, chocia| ich gBwnym zainteresowaniem byBo szcz[cie i etyka. Motto szkoBy Epikura to: "Go[ciu, tutaj bdzie ci dobrze, tutaj dobrem najwy|szym jest rozkosz". Lukrecjusz, uczeD Epikura, w obszernym poemacie "O naturze wszechrzeczy" przedstawiB [wiatopogld deterministyczny, w ktrym [wiat to ruch atomw bez celu. W IV Ksidze napisaB: "Podobnie wszystkie czBonki, nie po to powstaBy, by z gry pomy[lan czynno[ najlepiej speBniaBy". ZmysBy wraz z czBonkami nie zostaBy zaplanowane, ale wyksztaBciBy si w dBugim procesie ewolucji, podobnie jak rzeczy, ktrych u|ywamy. To co na poziomie atomw wydaje si nie mie celu mo|e jednak mie sens na poziomie wy|szym, np. lokalnie ruch powietrza jest chaotyczny a na wikszym obszarze wida fronty pogodowe. Impulsy poszczeglnych neuronw mog wygldaj chaotycznie, ale na poziomie caBego organizmu zachowanie jest celowe. Epikur (-341 do  270 r) stworzyB konsekwentnie empiryczn teori poznania za pomoc zmysBw i idei, ktre s uoglnieniami wra|eD. Dotyk, wch i smak to zmysBy bierne majce bezpo[redni kontakt z atomami otoczenia, a wzrok to zmysB czynny bo o[wietla otoczenie strumieniem atomw duszy, odbijajcych si od przedmiotw. ZmysBy tworz wra|enia pierwotne, zmieniajce konfiguracje atomw duszy tak, by reprezentowa podobne konfiguracje atomw otoczenia. Z kombinacji tych wra|eD powstaj konfiguracje atomw duszy bdce uoglnieniami i pojciami abstrakcyjnymi, ktre s podstaw procesw my[lenia. Wolna wola wynika z drobnych odchyleD ruchu, zachodzcych z niewytBumaczalnych przyczyn, podlegaj im doskonale sferyczne atomy duszy. Istotnie, nawet w ukBadach klasycznych mo|liwe s takie chaotyczne, nie dajce si przewidzie odchylenia, a to powoduje, |e determinizm jest niemo|liwy, niepotrzeba wic "niewytBumaczalnych przyczyn". Czy byliby[my w stanie odr|ni zachowania chaotyczne, ale ukierunkowane przez oglne racjonalne prawidBowo[ci, od zachowaD w peBni intencjonalnych, zwizanych z wolnym wyborem? W szczeglno[ci, czy w sieciach neuronowych aktywacja rozchodzca si zgodnie z wyuczonymi siBami poBczeD w sposb stochastyczny byBaby odr|nialna od aktywacji intencjonalnej? Arystoteles stwierdziB, |e zmienne i staBe elementy wspBistniej ze sob; cecha staBa to materia (hyle), cecha zmienna to jej forma (morphe), std hylemorfizm. Przemiana dotyczy formy, a nie samej materii - dojrzewanie, odmiana, ruch, to przemiany formy. Zasada zachowania masy i zasada zachowania energii odkryta zostaBa dopiero w drugiej poBowie XVII w, a samo pojcie energii po raz pierwszy u|yB Thomas Young na pocztku tego| wieku. Niemiecki chirurg Julius Robert von Mayer w czasie podr|y do Indonezji zauwa|yB, |e krew tamtejszych ludzi ma odcieD ciemniejszy, i sBusznie wywnioskowaB, |e w cieplejszym klimacie utrzymanie staBej temperatury ciaBa wymaga mniej energii, a wic mniej tlenu, std ciemniejsza krew. CiepBo rwnowa|ne jest energii mechanicznej. Energia rwnowa|na jest masie, E = mc2, jak odkryB w 1905 roku Einstein. Teleologia Arystotelesa: porzdek [wiata jest celowy, z |oBdzia zawsze wyrasta db, kamienie spadaj w dB, SBoDce wstaje rano. Celowo[ naturalnego rozwoju wida we wszystkich przemianach materii, a przyczyna celowa jest nadrzdna wobec przyczyny sprawczej. Obecnie fizyka dobrze sobie radzi rozpatrujc wyBcznie "przyczyny sprawcze". Zasada antropiczna wprowadza celowo[ rozwoju Wszech[wiata: jest on po to, by mgB powsta w nim obserwator, gdyby prawa fizyki byBy inne to nikt by go nie mgB pozna. Mo|e jednak przyszBa teoria wszystkiego poka|e, |e z prostych zaBo|eD wynika, i| jest to jedyny mo|liwy wszech[wiat ... Celowo[ wida szczeglnie w [wiecie organicznym, bo organizmy musz dziaBa celowo by prze|y. Natura dostosowuje organ do funkcji, a nie funkcj do organu (Arystoteles: O cz[ciach zwierzt). Biolodzy nie widz celowo[ci ewolucji, lepsze przystosowanie do niszy ekologicznej stwarza pozory celowo[ci, ale jest wynikiem selekcji organizmw, ktre maj nieco odmienne cechy w wyniku przypadkowych mutacji. Z punktu widzenia historii rozwoju |ycia robi to wra|enie celowo[ci, chocia| w ewolucji celowo[ci nie ma. Zw. Augustyn dopatrywaB si celu w przebiegu historii, zdarzeniach spoBecznych i zdarzeniach interpretowanych w sensie moralnym, np. naturalnych katastrofach. Czy jest to jednak zgodne z naszym do[wiadczeniem, czy te| jest wynikiem cigBego poszukiwania sensu w [wiecie przez nasze mzgi? Z celowo[ci wynika, |e materia ma cel ostateczny, a jest nim czysta forma, pozbawion materii. Kontemplacja czystej formy jest zarodkiem doskonaBo[ci; czym jest "czysta forma" (oprcz literackich zabaw Witkacego)? R|na materia mo|e by uformowana w takie same ksztaBty, forma jest wic czym[ abstrakcyjnym, pojciem geometrycznym. Czysta energia, bez masy spoczynkowej, to promieniowanie - ale nie ma wwczas formy geometrycznej, trudno mwi tu o formie. Byt doskonaBy w stanie czystej formy to "nieruchomy poruszyciel", ktry dostarcza [wiatu cel ostateczny. PrzykBadem wspBczesnej wersji tych rozwa|aD jest teoria punktu Omega amerykaDskiego kosmologa Franka Tiplera: w niektrych wersjach kosmologii kurczcego si wszech[wiata mo|liwe jest przetworzenie niekoDczonej informacji przez czysta energi, skupiajc si w punkcie Omega. Rezultatem tych rozwa|aD jest bardzo spekulatywna "teofizyka". W traktacie "De anima" (O duszy), napisanym ok. -350 roku, Arystoteles pisze (w luznym tBumaczeniu z przekBadu angielskiego): ".. badanie duszy musi nale|e do nauk o Naturze ... Fizyk zdefiniuje stany duszy odmiennie od dialektyka; ten drugi uzna zBo[ jako co[ w rodzaju chci odwzajemnienia si za bl blem, a ten pierwszy zdefiniuje j jako wrzenie krwi lub gorcej substancji otaczajcej serce. Fizyk przypisze zBo[ci warunki materialne a dialektyk form lub formuBowaln esencj; jest to bowiem formuBowalna esencja opisujca fakt, chocia| by mogBa rzeczywi[cie zaistnie musi by uosobiona w materialnym podBo|u badanym przez fizyka". Dialektyk to dzisiaj psycholog, a fizyk to neurobiolog. Arystoteles wyraziB tu caBkiem wspBczesn ide: mzg jest substratem zdarzeD umysBowych, by mogBy one zaistnie potrzebne jest materialne podBo|e w postaci mzgu. Mzg i umysB to dwie strony tego samego medalu, cho wydaje si to absurdalne. W tym|e traktacie Arystoteles wyra|a bardziej abstrakcyjne idee (Ksiga I): Liczby bowiem byBy uwa|ane za jednoznaczne z ideami i zasadami [...] Poniewa| dusza uchodziBa i za zrdBo ruchu, i za zdolno[ poznawcz, dlatego niektrzy zBo|yli j z tych dwojga, o[wiadczajc, |e jest ona liczb, ktra sama siebie porusza". Samo-poruszajc si liczb mo|e uzna za intuicje abstrakcyjnej, relacyjnej struktury dynamicznej (idei), czyli umysBu ktry jest rezultatem neurodynamiki. Epistemologia Platona usiBowaBa rozwikBa paradoks zmienno[ci i staBo[ci: staBe s obiekty idealne, niezmienne kategorie oglne, a obserwowane formy s jedynie niedoskonaBym cieniami, migoczcymi w [wietle, dlatego ulotnymi. Dusza nale|y do [wiata idei, zdolna jest wic pojmowa prawd. Wiedza abstrakcyjna opiera si na symbolach jzyka, definiujc kategorie oglne, ktre s w pewnym sensie PlatoDskimi ideami. W jaki sposb tworzymy i rozumiemy kategorie? Zajmuje si tym teoria kategorii, ktr badaB Arystoteles. Czym jest krzesBo? To nadal aktualny temat badaD w psychologii poznawczej. Jzyk, symbole jzyka, definiuj kategorie oglne, umo|liwiaj komunikacj, ale nieBatwo jest zdefiniowa jednoznacznie kategorie naturalne (w odr|nieniu od abstrakcyjnych). Platon gBosiB skrajny realizm pojciowy: uniwersalia (powszechniki), idee istniej niezale|nie od czBowieka, pojmowane przez kontemplacj. Dyskusje nad tym, w jakim sensie idee istniej znane s jako spr o uniwersalia. Arystoteles byB realist umiarkowanym: idee, kategorie, istniej jako byty idealne, zale|ne od poznajcego podmiotu. Wiedza to rozpoznanie. Mog co[ pozna bo ju| to znam. Nauka jest przypominaniem i rozpoznawaniem. Percepcja i my[lenie oparte s na formach dziaBania umysBu utrwalonych we wczesnym dzieciDstwie. Uczenie si przypomina postrzeganie powizaD koncepcji, ktre ju| si w naszym umy[le utrwaliBy lub wBa[nie utrwalaj. Widzimy nowe zwizki, a proces ten jest analogiczny do postrzegania. Powizania form matematycznych wynikaj w sposb konieczny z definicji, idee abstrakcyjne istniej potencjalnie w momencie zdefiniowania aksjomatw. Dla podmiotu poznajcego istnienie aktualne to proces zachodzcy w krtkotrwaBej pamici roboczej, co[ w danej chwili prze|ywanego. Istnienie potencjalne to wszystkie mo|liwe konfiguracje pobudzeD mzgu, a szczeglnie kolumn korowych skojarzeniowej pamici dBugotrwaBej. W cigu |ycia tylko niewielka ich cz[ mo|e sta si aktywna, a wic zaistnie aktualnie, prowadzc do okre[lonych stanw umysBu. Skoro mamy wiedz - dusza zawiera wszystkie uniwersalia - dlaczego nic nie pamitamy? Platon: zapominamy po drodze ze [wiata idei do ciaBa, doznajc amnezji (anamnesis) w chwili narodzin! Jest oczywi[cie dokBadnie odwrotnie, to [wiat ciaBa umo|liwia tworzenie idei ... Poznanie zmysBowe jest nieostre, niepewne, dotyczy [wiata cieni form idealnych. Poznanie rozumowe jest najwy|szym rodzajem poznania, pozwala pozna prawd. Alegoria jaskini: widzimy jedynie cienie, zamknici w [wiecie poznania zmysBowego. To prawda! Widzimy jedynie cienie prawdziwego [wiata, nieskoDczono[ przefiltrowan przez zmysBy i kor zmysBowa, produkujc materiaB dla naszych wra|eD, postrzeganych wewntrznie stanw mzgu. Jednak nic nie wskazuje na to by prawdziwy [wiat byB idealny, matematyka pozwala jedynie na jego zgrubny opis. Filozofia, arytmetyka, geometria, astronomia, harmonia dzwikw, to wzniosBe nauki pozwalajce dostrzec blask idealnych form. Sokrates: "Arytmetyka posiada wielki efekt wyzwalajcy i uwznia[lajcy, skBaniajcy dusz do zastanowienia si nad abstrakcyjnymi liczbami i buntowania si przeciwko wprowadzaniu postrzegalnych czy te| dotykalnych obiektw argumentacji". Ostateczny krok: studiowanie dialektyki, "odkrywanie absolutu jedynie dziki [wiatBu rozumu, bez posBugiwania si zmysBami, nie ustajc pki dziki czystej inteligencji nie dotrze si do absolutnego dobra". Dialektyka to czyste postrzeganie i rozpoznawanie form w sposb oczywisty, bez |adnych zaBo|eD. Prawdziwa wiedza mo|liwa jest jedynie w odniesieniu do [wiata rzeczywistego (idei). Fizyka bada [wiat cieni, matematyka [wiat rzeczywisty. Formy postrzegania zmysBowego nie wystarczaj, by w peBni zrozumie zjawiska. Pojcia energii czy pola to abstrakcje, ale w peBniejszy sposb pozwalajce zrozumie rzeczywisto[. Obiekty rzeczywiste nale|y rozpatrywa w nieskoDczenie wymiarowych przestrzeniach Hilberta, ich rzuty na czasoprzestrzeD i pozorna to|samo[ indywidualna s tylko niepeBnym opisem. Czy nasza rzeczywisto[ jest 4-wymiarow czasoprzestrzeni czy jest znacznie bogatsza? Ka|dy ze zmysBw dostarcza wiele nowych jako[ci, a wic wymiarw do[wiadczenia. Postp nauki byB mo|liwy dziki wyzwoleniu si ze [wiata cieni (por. empiryzm poni|ej), idealizowaniu eksperymentw, pomijaniu wielu rzeczywistych efektw i analizie relacji pomidzy pojciami (reprezentacjami mentalnymi). Czy jest mo|liwe, |e wiemy ale zapominamy? Raczej nie ... Psychologia rozwojowa pokazuje, jak podstawowe pojcia, takie jak cigBo[ istnienia obiektw, rozwijaj si u niemowlt, a teoria innych umysBw rozwija si u kilkuletnich dzieci. A co z reinkarnacj i przypomnieniami poprzednich |y? To ju| omawiali[my ... Na ile matematyka jest konstruowana a na ile odkrywana? Nad tym zastanawia si filozofia matematyki. Bardziej oglnie: czy prawdy naukowe s odkrywane, czy wymy[lane? Czy prawdy naukowe s odkrywane, czy wymy[lane? Dyskusja trwa nadal. Platonicy: istnieje [wiat idei, matematyka jest odkrywana. Konstruktywi[ci (empirycy): nie, wszystko to konstrukcje umysBowe specyficzne dla naszego typu my[lenia. S kultury bez matematyki, nie znajce pojcia liczb. Pierwsi mwi o [wiecie potencjalnym, drudzy o aktualnym. Abstrahowanie, tworzenie nowych kategorii, umo|liwia postrzeganie oglnych zwizkw i tworzenie teorii, dostrzeganie sensu na wy|szym poziomie opisu. Zwiat abstrakcyjnych teorii dla umysBu jest rwnie rzeczywisty co [wiat zmysBw; reprezentacja wszystkich poj w mzgu jest podobna. Potencjalne istnienie obiektw matematycznych polega na tym, |e definicje i aksjomaty pozwalaj skonstruowa obiekty matematyczne (geometryczne, algebraiczne) i ich relacje, a wic istniej one potencjalnie, staj si aktualne gdy kto[ je dostrze|e. Dowodzenie i wymy[lanie twierdzeD to rozpoznawanie relacji w przestrzeni abstrakcyjnych obiektw. Aktualizacja wiedzy potencjalnej w konkretnym umy[le wymaga stabilnych stanw umysBu o wBasno[ciach relacyjnych odpowiadajcych relacjom pomidzy postrzeganymi obiektami. Tworzenie takich stanw wymaga energii i czasu, a proces ten przypomina bardziej konstruowanie ni| postrzeganie. Zale|nie od sposobu pracy mzgu mo|na w tym widzie postrzeganie lub konstruowanie. Zwykle konstruowanie przebiega w sposb utajony, nie[wiadomie, w oparciu o uoglnianie przykBadw, w efekcie mo|na nagle dostrzec powstaB konstrukcj. Konstruowanie mo|e te| przebiega [wiadomie na podstawie analizy wcze[niejszej wiedzy lub w procesie indukcji. Prawdopodobnie po "zagnie|d|eniu si" abstrakcyjnych obiektw w pamici: postrzeganie wykorzystuje kor zmysBow do "odkrywania" relacji pomidzy reprezentacjami abstrakcyjnych obiektw; konstruowanie wykorzystuje kor ruchow, tworzy poBczenia przez aktywne transformacje obiektw. Takie spory nie daj si rozstrzygn. Dobre pytanie jest jak sBup, do ktrego przywiza mo|na osBy na par tysicy lat ... Trzecia droga: matematyka kognitywna, zadaje caBkiem inne pytania, w jaki sposb koncepcje matematyczne wyBoniBy si z "metafizyki dnia powszedniego". Ksi|ka G. Lakoff i R. Nunez, Where Mathematics Comes From: How the Embodied Mind Brings Mathematics into Being, rozpoczBa kognitywn filozofi matematyki. Semir Zeki: Idee artystyczne to prba wyra|enia idei syntetycznych, tworzonych przez mzg; bada to neuroestetyka. Zeki rozwa|a oglne koncepcje sztuki ale te| koncepcje literackie, koncepcje pikna i romantycznej miBo[ci. S. Zeki, Splendors and Miseries of the Brain: Love, Creativity, and the Quest for Human Happiness. Blackwell (2008) Jaka jest relacja pomidzy [wiatem idei a [wiatem zjawisk? Zwiat dostpny zmysBom to chaos, ale mo|na w tym chaosie dostrzec formy idealne. Demiurg to istota na granicy obu [wiatw, w chaosie wprowadza porzdek - ten pogld rozwinB si w idee gnostyczne. CzBowiek jest cz[ci [wiata zjawisk, ale jego umysB zdolny jest do poznania [wiata form idealnych. Platon: Dusza jest woznic rydwanu cignitego przez biaBego (umysB) i czarnego (ciaBo) konia w dwie strony, steruje ciaBem i umysBem. Sigmund Freud: id to siedlisko prymitywnych popdw, ego to umysB, a kontroluje je superego, konformizm spoBeczny, ale to nie zawsze jest d|enie do [wiata ideaBw ... Paul MacLean: kora kontroluje pieD mozgu i ukBad limbiczny. Sofistyka odwrciBa si od badania przyrody w stron czBowieka, cz[ sofistw doszBa do radykalnych pogldw. Skoro my[lenie prowadzi do paradoksw, prawdy nie mo|na pozna, liczy si tylko zdolno[ przekonywania innych do swoich racji - sofistyka staBa si "szkoB sukcesu". DzieBa sofistw znane s gBwnie za spraw ich krytykw, wic nie do koDca wiadomo co gBosili. Protagoras (ok. -480 do 410 r) gBosiB, |e "CzBowiek jest miar wszystkich rzeczy", prawda nie ma znaczenia. Georgiasz: "Nic nie istnieje, a nawet gdyby istniaBo, to nikt nie mgBby o tym wiedzie, a nawet je[liby kto o tym wiedziaB, to nie mgBby tego nikomu przekaza." Wersja wspBczesna StanisBawa Lema: "Nikt nic nie czyta, a je[li czyta, to nic nie rozumie, a je[li nawet rozumie, to nic nie pamita". Sokrates mwiB o sofistach: [lepi prowadz [lepcw sami nie wiedzc dokd. R|nica pomidzy nauk i pseudonauk: nie tylko du|o wiemy, ale potrafimy nasz wiedz u|y w praktyce i znamy ograniczenia tej wiedzy (chocia| nie zawsze j wBa[ciwie wykorzystujemy). Metoda dialogw Sokratesa pozwala wybada struktur poj w umy[le rozmwcy, odkry jej braki, dziki czemu mo|liwa staje si jej modyfikacja i dotarcie do rozmwcy. ByBo to wielkie odkrycie metodologiczne. Co nas popycha do zadawania pytaD i szukania odpowiedzi, a co nas hamuje? Hipokrates (-460,-370) byB prekursorem medycyny, opieraB si na empirycznych obserwacjach, do dzisiaj mamy "przysig hipokratejsk". Jego teoria chorb oparta byBa o "humory", czyli pByny: krew, [luz, |B i czarn |B, ktre powinny by w rwnowadze. Temperament wynika z nadmiaru jednego z pBynw: sangwiniczny - krwi, flegmatyczny - [luzu, choleryczny - |Bci, melancholiczny - czarnej |Bci. Ten podziaB nadal si czasami pojawia. WspBczesne 4 pByny to neurotransmitery: acetylocholina (pami, uczenie si), dopamina (nagroda, motywacja, ruch), noradrenalina (uwaga, poznawanie), serotonina (nastrj, emocje). Czy staro|ytni faktycznie odkryli co[ prawdziwego, czy te| nasze my[lenie nadal pod|a tymi sami torami pod ich wpBywem? 5.2. Renesans filozofii: Kartezjusz, Locke, Berkeley, Hume, Kant Pocztki chrze[cijaDstwa: dyskusje teologiczne zamiast filozoficznych. Antropocentryczny [wiat staro|ytnych i [redniowiecza: niebo nad gBowami, piekBo pod stopami a czBowiek po[rodku, w centrum zainteresowania siB zBa i dobra. Motywacja Kopernika: ruchy powinny by doskonaBe, czyli godne niebios, a wic koBowe i jednostajne. Wszystko byBo na miar i dla potrzeb czBowieka, ka|de odkrycie wpasowywano w naturalny porzdek rzeczy. Niebezpieczne odkrycie astronomw: gwiazdy s bardzo daleko, powstaB wizja [wiata wielkiego, pustego, zimnego, przekraczajcego miar i potrzeby czBowieka ... Centrum ukBadu heliocentrycznego wcale nie wypada tam, gdzie SBoDce, nie mo|na tego zaakceptowa, taki [wiat nie ma sensu. Rozwj nauki, postp w rozumieniu [wiata wynikaB z zastosowania systematycznych obserwacji, metody Galileusza. Efektem byBo rozbicie jednolitego obrazu [wiata, w ktrym porzdek moralny, spoBeczny, matematyka, astrologia i astronomia splecione byBy razem. Najlepiej wida to po ewolucji pogldw Johanna Keplera (por. "Lunatycy", A. Koestler). Dopki nie zrozumiano natury ruchu i zjawisk elektrycznych nie mo|na byBo zrozumie ani biologii ani umysBu, a wic potrzebne byBy takie pojcia jak "dusza" i "ciepliki". Teraz mamy sBowo "dusza", do ktrego prbujemy znalez nowy sens, np. uto|samiajc dusz z osobowo[ci; nadawanie nowego sensu pojciom, ktre powstaBy w okre[lonym celu (odr|nienia martwego do |ywego), stwarza pozory cigBo[ci, wprowadzajc dodatkowe zamieszanie. Kartezjusz, Rene Descartes (1596-1650) Pierwszy wybitny filozof umysBu, dualista, |yjcy na pograniczu [redniowiecza. Oddzielenie subiektywne-obiektywne, umysB-ciaBa, poznajcy-poznawane. Burzliwe czasy Kartezjusza: wojny religijne, zderzenie teorii Kopernika, Keplera i Galileusza z autorytetem Arystotelesa. Kartezjusz w samotni szukaB niepodwa|alnej prawdy, kwestionujc "wszystko". ... je|eli chc nareszcie co[ pewnego i trwaBego w naukach ustali, to trzeba raz w |yciu z gruntu wszystko obali i na nowo rozpocz od pierwszych podstaw. ZmysBy nie daj pewnego zrozumienia, |ycie wydaje si snem, "fizyka, astronomia, medycyna i wszystkie inne nauki, ktre zale| od rozpatrywania rzeczy zBo|onych, s niepewne", ale kwadrat ma zawsze cztery boki. Mo|emy by zwodzeni przez zBo[liwego ducha, nie ma nic pewnego. "Ja jestem, ja istniej", stwierdzenie Kartezjusza byBo bardziej fundamentalne ni| zwykle cytowane "my[l, wic jestem" (cogito, ergo sum). Ja jestem, ja istniej; to jest pewne. Jak dBugo jednak? Oczywi[cie, jak dBugo my[l; bo mo|e mogBoby si zdarzy, |e gdybym zaprzestaB w ogle my[le, to natychmiast bym caBy przestaB istnie. Czy zaprzestanie my[lenia oznacza nieistnienie? Obiektywnie nie, ale subiektywnie tak, je[li przez my[lenie rozumiemy wszystkie procesy przetwarzania informacji w mzgu, a nie tylko my[lenie koncepcyjne. My[lenie koncepcyjne zakBada jzyk, a ten |ycie spoBeczne, narzucajcy specyficzne formy my[lenia, a nie prawdy absolutne. Mechanizmy poznawcze, dziaBanie mzgu, ukryte s przed my[leniem; my[lenie jest ich wynikiem. BBd Kartezjusza: nie zwracaB uwagi na maBe dzieci, ktre te| istniej, chocia| nie my[l jeszcze koncepcyjnie. Jestem, bo do[wiadczam zmian (a nie tylko my[l); nie ma mnie gdy zmiany ustaj (np. w czasie anestezji). Filozofia racjonalna (?) Kartezjusza. Skd wiem, |e istniej? Bo caBkowicie jasno i wyraznie potrafi to uj. Czy jasno[ i wyrazno[ to oznaki prawdy? Je[li tak, to fanatycy maj racj. Pewne zrdBa wiedzy: |ywe do[wiadczenia zmysBowe i my[li. Idee wrodzone, w tym idea bytu doskonaBego, jest niepodwa|alna. Bg jest dobry wic wszystkie wrodzone idee musz by prawdziwe. ... ju| to samo, i| ja istniej i posiadam ide bytu najdoskonalszego, to jest Boga, dowodzi jak najoczywi[ciej, |e Bg tak|e istnieje. Introspekcje Kartezjusza byBy bBdne, braB za wrodzone idee uformowane we wczesnym dzieciDstwie. Idea dobrego Boga nie jest wrodzona, z teologicznego punktu widzenia wiara jest "Bask". Pocztki psychologii: introspekcja byBa powszechnie stosowan metod, ale si nie sprawdziBa. Pewnym zrdBem wiedzy nie jest ani my[lenie ani zmysBy, tylko systematyczne pytanie, dialog z przyrod. UmysB musi si skBada z innej substancji ni| obiekty fizyczne, gdy| my[li nie maj wielko[ci, ksztaBtu, tak jak ciaBa fizyczne. DziaBanie wymaga kontaktu: jak umysB kontaktuje si ze [wiatem fizycznym? Czucie zwizane z mzgiem - wiadomo to z obserwacji urazw, dra|nienia nerww po amputacji. W [rodku mzgu znajduje si szyszynka, gruczoB dokrewny, Bcznik midzy fizycznym i psychicznym, sterujcy fluidami pompowanymi do mi[ni z komr mzgu. Czy szyszynka ma natur fizyczn czy mentaln? Tajemnica! "New Mysterianism", czyli "mistrzowie tajemnicy", to wspBczesna szkoBa filozofii umysBu. Czy wystarczy nam rozumu by poj relacj midzy ciaBem a umysBem? Substancja fizyczna i umysBowa jest caBkiem inna, nie da si zrozumie natury [wiadomo[ci. Nigdy nie mw nigdy ... C. McGinn martwi si nieprzestrzenn natur umysBu i tym, jak umysB mo|e si zmie[ci w mzgu ... Mo|e powinni[my si martwi, czy grube albumy zdj zmieszcz si na mikroskopijnej karcie pamici? Takie my[lenie to pozostaBo[ [redniowiecznych poj. ZakBada si tu metodologiczny solipsyzm, umysB mo|na bada niezale|nie od [wiata. Zdarzenia mentalne mo|na bada niezale|nie od zdarzeD fizycznych. Kluczow ide kognitywizmu jest to, |e reprezentacje obiektw determinuj zachowanie. Symbol ma reprezentacj fizyczn, jest reprezentantem niefizycznej idei. Nadal nie potrafimy my[le o umy[le - co wic oznacza "zrozumie"? Kartezjusz sformuBowaB problem psychofizyczny ale nie potrafiB go rozwiza. Thomas Hobbes napisaB w li[cie do Kartezjusza: "UmysB to nic innego jak ruchy pewnych cz[ci ciaBa organicznego". Kognitywistyka: "Rozumowanie to nic wicej ni| kombinowanie", my[li s wynikiem obliczeD, operacji na reprezentacjach umysBowych. Neuronauki: my[lenie to tylko zliczanie impulsw ... Kartezjusz i Hobbs to prekursorzy kognitywistyki. Allen Newell i Herbert Simon napisali w 1976 roku prac "Computer science as empirical inquiry: symbols and search", traktowan jako manifest kognitywizmu. UmysB to maszyneria do przetwarzania informacji, tj. manipulacji symbolami (ale fizycznymi symbolami a nie abstrakcyjnymi). Komputery symuluj inteligentne zachowanie, ale czy my[l i maj stany poznawcze? "Silne AI" (strong AI, jak to okre[liB filozof J. Searl): odpowiednio zaprogramowany komputer jest rwnowa|ny umysBowi. Do jakiego stopnia wpByw na wczesne pogldy Kartezjusza wywarBa ostra krytyka jego pogldw? Czy naprawd zaczB gBosi dualizm by ratowa swoj reputacje? Damasio przytacza napis na jego grobie: Kto si dobrze ukrywaB, dobrze |yB. W 17 wieku nawet w Holandii nie Batwo byBo o swobod my[lenia. Innym prekursorem kognitywistyki byB Baruch (Bento, Benedykt) Spinoza. Jego "Etyka metod geometryczn wyBo|ona" zawiera szereg propozycji, uzasadnianych tak jak twierdzenia matematyczne. Istnieje tylko jedna substancja, musi ona istnie sama przez si, samoistnie, jest przyczyn istnienia wszystkiego, a wic jest wszechmocna, a wiec jest Natur=Bogiem rozumianym jako "najbardziej oglne zasady porzdku egzemplifikowane przez rzeczy". Propozycja nr 14: "Nie istnieje |adna substancja, ktra by nie byBa Bogiem". CzBowiek jest jedno[ci, zBo i dobro nie s absolutne, lecz wynikaj z relacji midzy ludzmi, dobro jednego jest zBem drugiego. Cytaty: Ludzki umysB jest ide ludzkiego ciaBa. MiBo[ nie jest niczym innym jak stanem przyjemno[ci, rado[ci, ktrej towarzyszy wyobra|enie przyczyny zewntrznej. Ludzka wolno[ ludzi polega zaledwie na tym, |e czBowiek zna swoje pragnienia, nie zna natomiast przyczyn, ktre je wywoBuj. Wolno[ to [wiadoma konieczno[. Ludzkich postpkw nie wy[miewa, nie opBakiwa, nie potpia, lecz zrozumie. Baruch Spinoza wolaB pozosta rzemie[lnikiem szlifujcym soczewki ni| zosta profesorem w Heidelbergu; zaproszenie zawieraBo warunek "niezakBcania powszechnie przyjtej religii", ktrego nie mgB zaakceptowa. W li[cie z 30.03.1673 roku Spinoza pisze: "nie wiem w jakich granicach musi mie[ci si wolno[ filozofowania by nie wywoBa wra|enia, |e moj intencj jest zakBcanie powszechnie przyjtej religii". Za rozpowszechnianie pogldw Spinozy jego przyjaciel Aadrian Koerbagh zmarB w wizieniu w 1669 roku; |ycie Spinozy byBo rwnie| w niebezpieczeDstwie. Napis na nagrobku Spinozy: Caute! Ostro|nie! Spinoza musiaB by ostro|ny, by wszystkie jego dzieBa byBy przez stulecia wyklte, zarwno przez [wieckie jak i ko[cielne wBadze. O zwizkach neurobiologii emocji z pogldami Spinozy: A. Damasio, W poszukiwaniu Spinozy (2005). Mechanicyzm Isaac Newton (1643-1727) chciaB odkry plany budowy Boskiego Zegarka = natury. Bg jako poruszyciel, albo inteligentne anioBy, potrzebne byBy w jego czasach do popychania planet. Nie zawsze zadajemy wBa[ciwe pytania. Pierre Simon de Laplace po napisaniu mechaniki ukBadu SBonecznego stwierdziB: "nie potrzebuj tej hipotezy". H. Saint Simon i August Comte (twrca filozofii pozytywistycznej) pisz o "fizycznej socjologii", w ktrej ludzie traktowani s jako spoBeczne atomy. Jeremy Bentham stworzyB rachunek szcz[liwo[ci, "Felicific Calculus", zwany rachunkiem hedonistycznym, zakBadajc, |e ludzie unikaj przykro[ci a goni za przyjemno[ci. James Mill pisaB "Chc zniszczy zBudzenia psychicznej aktywno[ci, zredukowa wszystko do staBych i w jakim[ sensie mechanicznych zwizkw elementw, ktre powinny by mo|liwie najprostsze." Mechanicyzm, rozwinity przez Hobbsa i La Mettrie), uznaB krzyki i jki zwierzt tylko za zgrzyty zle naoliwionej maszynerii. Teoria Darwina, strywializowana do stwierdzenia "najsilniejsi zwyci|aj", staBa si podstaw dzikiego kapitalizmu. W 1902 Iwan PawBow odkrywa refleksy warunkowe. John Watson i Brian Skinner tworz na tej podstawie behawioryzm, psychologi bez umysBu. Dlaczego takie pogldy rozwinBy si w religijnej Ameryce? Mechanistyczna wizja [wiata zgodna jest z wizj purytaDsk, np. doktryn predestynacji u Kalwinw. Mo|na znalez daleko idce analogie ideologii purytaDskiej i behawiorystyczno-pozytywistycznej. John Locke (1632-1704) i empiryzm Koncepcja idei wrodzonych, ktre Kartezjusz poszukiwaB na drodze rozmy[laD, wywodzi si od Francisa Bacona (1561-1626). Empiry[ci twierdzili, |e dane zmysBowe s zrdBem wszelkiego poznania. Newton, Boyle, Hooke dokonali postpu w nauce dziki eksperymentom, a nie wrodzonym ideom. Locke, doktor medycyny, napisaB "Rozwa|ania dotyczce rozumu ludzkiego" (1690). CaBa wiedza powstaje dziki zmysBom, nie ma idei wrodzonych. Dzieci i upo[ledzeni umysBowo nie maj wrodzonych idei. CzBowiek jako "tabula rasa", formowany jest tylko przez [rodowisko. Podchwycili to behawiory[ci, jak i specjali[ci od edukacji: z dziecka mo|na zrobi ka|dego (i to dowolnej pBci). Proste idee wywodz si z do[wiadczeD zmysBowych (jak gBosiB jeszcze Epikur). Idee zBo|one powstaj przez nagromadzenie, powtarzanie, Bczenie idei prostych. Co decyduje o zachowaniu? Genetyka czy [rodowisko? Locke staraB si rozr|ni to, co subiektywne i obiektywne: Wra|enia maj jako[ci pierwotne: rozmiary, ksztaBty, ruch, realne cechy; opis naukowy dotyczy takich wBasno[ci obiektywnych. Wra|enia wtrne: kolor, ciepBo, zapach, istniej tylko dziki zmysBom; do[wiadczenie fenomenologiczne, wra|enia, s subiektywne. Wiedza pochodzca od zmysBw dotyczy wra|eD, czste kombinacje wra|eD s zapamitywane i rozpoznawane jako obiekty, przedmioty. ZmysBy i mzgi traktowa mo|na jako przyrzdy pomiarowe. Dominuje wzrok. PoBo|enie, rozmiary, ruch obiektw mierzymy bezpo[rednio za pomoc wzroku. Cechy zBo|one, np. kolor, zapach, smak, temperatura, s wynikiem wyrafinowanej obrbki danych zmysBowych przez mzgi. Wra|enia dBugo[ci te| nie caBkiem proste, pokazuj to np. zBudzenia optyczne. Czas trwania to wra|enie skomplikowane, percepcja upBywu czasu zale|y od procesw uwagi. CzasoprzestrzeD jest bardziej fundamentalna ni| sam czas i przestrzeD. Dobre koncepcje fizyczne wynikaj z zauwa|enia, co warto mierzy, co jest niezmiennicze w r|nych ukBadach wspBrzdnych; w tym przypadku interwaBy czasoprzestrzenne. Czy dBugo[ jest wewntrzn cech przedmiotu, a kolor lub zapach nie? Jest tak tylko dopki poruszamy si powoli. DBugo[ jest dobrze okre[lona: prosta procedura pomiarowa, prawie jednoznaczne wyniki, sBaby wpByw temperatury, prdko[ci. Pomiary chemiczne, zapach czy smak: wynik silnie zale|y od warunkw pomiarowych, widoczna jest histereza. Kolor: skomplikowane przetwarzanie w zale|no[ci od o[wietlenia, otoczenia i powierzchni odbijajcej. Temperatura: podobnie jak kolor, widzenie w podczerwieni to widzenie temeratury. Rzeczywisto[ ma nieskoDczenie wiele wBasno[ci, nasze przyrzdy pomiarowe - zmysBy + mzg - mierz tylko nieliczne. NieskoDczenie wymiarowym obiektom rzeczywistym odpowiada skoDczenie wymiarowa reprezentacja umysBowa w oparciu o cechy obiektw mierzone przez zmysBy i wykrywane przez struktury mzgu analizujce sygnaBy zmysBowe. Dane empiryczne pochodzce z do[wiadczeD uzupeBniaj ten obraz o nowe cechy (nowe wymiary w przestrzeni umysBu). Locke sdziB, |e wiedza intuicyjna daje caBkowit pewno[, rozr|nienia biaBe/czarne, koBo/trjkt s oczywiste. Skd pewno[? Takie rozr|nienia wymagaj wyobrazni wzrokowej. Czy krety maj tak wiedz? Locke: pewne wnioski osigamy dziki procesowi dowodzenia, lecz po drodze wkracza intuicja, wic taka wiedza nie tak pewna jak wiedza zmysBowa. ZmysBy s jednak ograniczone i podlegaj zBudzeniom, zbytnie oparcie si na zmysBach to jeden z problemw taoistycznego podej[cia do nauki. Locke rozr|niaB idee w umy[le i idee, ktrym odpowiada co[ poza umysBem; idee mog by czysto subiektywne, intersubiektywne jak i obiektywne, odnoszce si do obiektw fizycznie istniejcych. Jakiego rodzaju jest idea czBowieka? Energii? Pola elektromagnetycznego? PotencjaBu wektorowego? Do tej pory nie jest to jasne (por. rozwa|ania w R. Feynman, Feynmana wykBady z fizyki, 1963, Tom. 3). Poznanie to ustalanie zgodno[ci lub jej braku pomidzy ideami. Idee proste s realne bo skoro s proste to nie maj si z czego utworzy w umy[le. Wtrne jako[ci to rezultat oddziaBywania na zmysBy rzeczy realnych. Czy kolor to idea prosta lub realna? Tak by si mogBo wydawa ale za percepcj kolorw stoi skomplikowana maszyneria. Pomiar dominujcej dBugo[ci fali jest realny, chocia| nie prosty ... Intuicyjna wiedza zale|y od konstrukcji zmysBw i mzgu, jest r|na u r|nych zwierzt. Proste idee tworz si na poziomie bezpo[redniej analizy danych zmysBowych, o stosunkowo niewielkiej plastyczno[ci, cechach uwarunkowanych ewolucyjnie i kontrolowanych genetycznie. Rozumowanie wymaga postrze|enia, czy nowy obiekt umysBu mo|na uzgodni z wiedz posiadan. Jaka jest pewno[ tej wiedzy, pewno[ zBo|onych dowodw? Wiedza ograniczona jest do [wiata cieni, ale umiemy rzuca r|ne cienie, oglda z wielu stron. Wiedza dotyczy idei w umysBach - ktre s prawdziwe a ktre to imaginacje? Zgodno[ wielu pomiarw daje coraz wiksz pewno[; por. wymagania [wiadectwa "dwch zmysBw" w [redniowieczu. Obiektywizm zastpuje intersubiektywizm i [ci[le ustalone procedury pomiarowe. Sdy o ludziach to zwykle tylko zBudne idee w umysBach, bo trudno jest dokona dobrych pomiarw. George Berkeley (1685-1753) Berkeley zdobyB uznanie w USA, wpBynB na rozwj uniwersytetw amerykaDskich, po powrocie do Irlandii zostaB biskupem. UznaB, |e teorie filozofw oderwane s od rzeczywisto[ci, paradoksy prowadz do sceptycyzmu i ateizmu. Realno[ rzeczy postrzeganych polega na ich postrzeganiu. Gorco i zimno, sBodycz i gorycz, nie istniej poza umysBem. Kolory i dzwiki istniej te| tylko w umy[le. Czy w lesie, w ktrym nikogo nie ma, padajce drzewo wydaje dzwik? Stawiamy si od razu w sytuacji obserwatora, ktry by ten dzwik usByszaB, ale w lesie nikogo nie ma! Rzeczy postrzegane to tylko zespB wra|eD zmysBowych w umysBach, bez bezpo[redniego zwizku z rzeczywisto[ci. Berkeley: "esse est percipi", istnienie rzeczy oznacza ich postrzeganie. ByBa to bardzo konsekwentna postawa empiryczna. Locke byB sceptyczny: czy koD cz[ciowo zasBaniany przez drzewa istnieje w caBo[ci? Je[li przedmioty materialne istnie mog tylko przez bycie spostrzeganym to istnienie [wiata wymaga istnienia wszechobecnego UmysBu. Wniosek: nie ma materii, [wiat jest ide w umy[le Boga. Immaterializm Berkeleya godzi konsekwentny empiryzm i rzeczywiste istnienie [wiata. Idee ekscentryczne? Jednak do[ naturalne, je[li przyjmujemy zawsze subiektywny punkt widzenia obserwatora. Rola obserwatora w mechanice kwantowej: czy realizm, to jest przekonanie, |e wBasno[ci kwantowych obiektw istniej niezale|nie od obserwacji da si utrzyma? Realizm i lokalno[ to dwa filary nauki; lokalno[ zakBada, |e oddziaBywania rozchodz si z prdko[ci nie wiksz ni| prdko[ [wiatBa (inaczej moga istnie zamknite ptle czasowe). Paradoks Einsteina-Podolskiego-Rosena (EPR): teorie uznajce jednocze[nie realizm i lokalno[ nie mog by prawdziwe! Czy rzeczywisto[ nie ma okre[lonych cech przed pomiarem? Jak to mo|liwe? Einstein nie daB si przekona. Je[li na stole le| odwrcone grzbietem karty to mo|emy nie wiedzie jakie, ale jakie[ s. Odpowiedzi przyrody zale| od pytaD. Czy ludzie maj okre[lone cechy zanim ich zapytamy? Niektre wBasno[ci powstaj dopiero w wyniku oddziaBywania, zadania pytania, to co potencjalne mo|e sta si aktualne na wiele sposobw. Teorie powinny poprawnie opisywa zjawiska niezale|nie od indywidualnych wra|eD. Teorii nie nale|y jednak myli z rzeczywisto[ci. Mechanika kwantowa nauczyBa nas, by nie my[le, |e co[ wiemy, je[li tego nie wiemy, nawet w sensie oglnego istnienia. By co[ wiedzie musimy zada pytanie, dokona pomiaru. David Hume (1711-1776), szkocki sceptyk. Hume napisaB "Traktat o naturze ludzkiej" (1739) i "Badania dotyczce rozumu ludzkiego" (1748). Jego celem byBo zastosowanie metody naukowej Newtona do zbadania natury umysBu. W jaki sposb powstaj nasze pogldy? Idee i wra|enia proste "nie dopuszczaj oddzielenia", s ze sob zwizane. Std wniosek, |e nie ma idei wrodzonych, wszystkie idee proste powstaj z prostych wra|eD. Pami przechowuje idee, wyobraznia je porzdkuje. UmysB opiera si na skojarzeniach, przyczynowych, czasowych, korelacjach. Przyczyny nie wynikaj z korelacji zdarzeD, zwizkw przyczynowych nie sposb wywie[ z korelacji. Nie ma powizaD koniecznych, wiara w przyczyny wynika tylko z przyzwyczajenia umysBu. "Efektywno[ przyczyn le|y w determinacji umysBu". Asocjacjonizm w psychologii: kojarzenie zdarzeD prowadzi do powstawania trwaBych poBczeD w mzgu. Zwizek pomidzy zdarzeniami ma natur psychologiczn. Poezja, muzyka, filozofia to kwestia smaku i upodobaD. Nauka opiera si na zaBo|eniu o powtarzalno[ci zjawisk przyrody, czego nie da si udowodni, ale do[wiadczenie mwi nam, |e jest to dobre zaBo|enie. Totalny sceptycyzm Davida Hume doprowadziB go do przekonania, |e prawa nauki to tylko "nawyki umysBu". Poszukiwania trwaBej jazni koDcz si niepowodzeniem (por. buddyzm). Sceptyk powinien jednak wtpi w sceptycyzm! Brak jest zwizkw koniecznych, ale niektre s bardzo prawdopodobne. Przyczynowo[ wynika z istnienia oddziaBywaD, a nie tylko z nawykw; istneij gBbsze przyczyny, ktre odkryBa fizyka, np. zasada zachowania energii jest konsekwencj niezmienniczo[ci praw przyrody przy przesunieciu w czasie; zasada zachowania pdu jest konsekwencj niezmienniczo[ci praw przyrody przy przesunieciu w przestrzeni; zasada zachowania pdu jest konsekwencj niezmienniczo[ci praw przyrody wzgldem obrotu ukBadu pomiarowego w przestrzeni. Oczywi[cie zawsze pozostaje pytanie, czy [wiat mgBby by inny ni| jest? Nie mamy na nie jeszcze dobrej odpowiedzi, by mo|e jest to jedyny logicznie mo|liwy [wiat. Zasada antropiczna pokazuje, |e w wikszo[ci innych [wiatw stopieD komplikacji materii nie mgBby osign tak wysokiego poziomu by powstaB obserwator. David Hartley (1705-57) SzkoBa asocjacjonistw stworzona zostaBa przez angielskiego lekarza, Davida Hartley'a. ByBa to pierwsza prba powizania zdarzeD mentalnych i zdarzeD w mzgu. Newton twierdziB, |e wra|enia powstaj na skutek wibracji pobudzajcych nerwy, zmierzajcych od zmysBw do mzgu. Hartley napisaB w "Observations on Man": uszkodzenia mzgu, zaburzenia neurologiczne zawsze zwizane s ze zmianami my[lenia i percepcji. Asocjacje wra|eD i idei wynikaj z wibracji bardzo maBych czsteczek w mzgu (Hartley napisaB to w 1749 roku!). W latach 1950 podobne pogldy gBosiBa w filozofii umysBu "teoria identyczno[ci", zwana fizykalizmem typw (type physicalism). Pocztkowo umysB to tabula rasa ale proste czucie wystarczy do stworzenia wyrafinowanego umysBu. Skojarzenia idei oznaczaBy u Hartley'a skojarzenia wszystkich stanw oprcz wra|eD, w szczeglno[ci wyja[niaB w ten sposb rwnie| natur emocji. DziaBania wolicjonalne wynikaj ze skojarzeD idei z ruchem, pobudzeniami mi[ni; do takiej konkluzji doszedB na koDcu swoich rozwa|aD z wyrazn niechci. Thomas Reid (1710-1792) Szkocki filozof, napisaB kilka ksi|ek: "Inquiry into the Human Mind on the Principles of Common Sense" (1764), "Essays on the Intellectual Powers of Man" (1785) i "Essays on the Active Powers of Man" (1788). Podstaw dociekaD miaB by "zdrowy rozsdek" ksztaBtujcym nasze poznanie, wzorowany na boskim pierwiastku w czBowieku. DowodziB, |e umysB istnieje w fizykalny sposb, |e 9 zmysBw (wzrok, sBuch, smak, wch, kinestezja, nocycepcja, temperatura, rwnowaga, propriocepcja) dostarcza bezpo[redniego kontaktu ze [wiatem. Realizm po[redni i reprezentacjonalizm uznaje, |e jeste[my [wiadomi tylko naszych stanw wewntrznych bdcych odbiciem stanu [wiata zewntrznego; percepcja dotyczy zewntrznych obiektw. Niestety nie zawsze ... czasami nawet zdrowym osobom zdarzaj si halucynacje, nietrudno jest je wywoBa chemicznymi [rodkami. Reid zajmowaB si analiz percepcji, rol jzyka, zagadnieniami w peBni docenionymi dopiero w XX wieku. Postrzegane przedmioty, ich cechy, oraz wra|enia przez nie wywoBane, okre[lane s tymi samymi nazwami. Czy zapach jest w r|y, czy zapach jest w umy[le? Trzeba rozr|ni dwie rzeczy: zapach jako fizyczn wBasno[ r|y i jako wra|enie umysBowe z tym zwizane. Wra|enia s symbolami wskazujcymi na realne wBasno[ci rzeczy. Procesy w mzgu i caBym organizmie to zinterpretowane spostrze|enia i informacje pochodzce od zmysBw bezpo[rednio do[wiadczajcych [wiata. Immanuel Kant (1724-1804) Kant opracowaB w 1755 roku teori powstania UkBadu SBonecznego. UmysB nie jest wiern kopi rzeczywisto[ci a dostpna wiedza zale|y od natury umysBu i jego mo|liwo[ci. UmysB jest odbiciem [rodowiska, w ktrym si tworzy (Kant napisaB to na dBugo przed Darwinem!) Obserwacja jest przefiltrowana, zinterpretowana w oparciu o kategorie my[lowe; nie ma czystej obserwacji, o interpretacji decyduje teoria. Wiedza wewntrzna, dotyczca [wiata psychiki, nie jest doskonalsza ni| wiedza o [wiecie fizycznym (Kant zrozumiaB to na dBugo przed psychologi rozwojow). Introspekcja jest zwodnicza, konieczny jest cz[ciowy powrt do racjonalizmu. Psychologia to potwierdziBa 100 lat po Kancie. Je[li kto[ zachoruje to lekarze powidz, |e to wirus, zwolennicy new age, |e sam jest temu winnien (bo wedBug nich czBowiek pozytywnie my[lcy nie choruje), ludzie religijni |e to kara bo|a, szamani |e to atak demona ... Ten sam fakt, r|ne interpretacje. Podstawowe kategorie - czas, przestrzeD - to dane apriorycznie, niezale|ne od do[wiadczenia. Postrzeganie zakBada relacje czasowe i przestrzenne - ale mog by one nieeuklidesowe, wynika to z dominacji wzroku, konstrukcji mzgu. Niektrzy zwolennicy Kanta uznali potrzeb badaD psychologicznych dla zrozumienia umysBu. SzkoBa logiczna: prawa my[lenia s uniwersalne, nie zale| od odkry empirycznych, s aprioryczne. Filozofia kognitywistyczna: dziaBanie umysBu to kwestia oddziaBywaD reprezentacji formalnych. Percepcja mo|liwa jest dziki wiedzy apriorycznej dotyczcej postrzeganych obiektw. Np. percepcja 3D jest niemo|liwa bez wiedzy apriorycznej - z tego powodu mamy wra|enia 'figur niemo|liwych', np. rysunkw Eschera. Iluzja niemo|liwego trjkta. Iluzja nieistniejcej spirali. Filozofia Kanta okazaBa si bardziej istotna dla psychologii percepcji ni| metafizyki! Ok. 47 roku |ycia Kant zaczB pisa niejasno a jednocze[nie skar|yB si na ble gBowy i w koDcu straciB wzrok w lewym oku. Prawdopodobnie byBo to wynikiem guza mzgu w lewym pBacie przedczoBowym (Jean-Christophe Marchand 1996, cyt. zxa M. Gazzaniga, The Mind's Past). Oderwanie procesw poznawczych od emocji mo|e [wiadczy o uszkodzeniu pBatw przedczoBowych kory mzgu. 5.3. Pragmatyzm: Pierce i James Wiek XIX to w wikszo[ci spekulacje idealistyczne i metafizyczne. Wyjtkiem byB Thomas Henry Huxley (1825-1895), angielski lekarz, fizjolog, zoolog, paleontolog i filozof, napisaB: The Physical Basis of Life (1868) On the Hypothesis that Animals are Automata' (1874) O przyczynach zjawisk w naturze organicznej: sze[ popularnych odczytw wypowiedzianych w Muzeum Praktycznej Geologii. Huxley, propagator darwinizmu, upatrywaB w mowie, zdolno[ci do przypominania i opisywania do[wiadczeD, przyczyn odmienno[ci ludzi od zwierzt twierdzc, |e "r|nica mo|e wynika z budowy mzgu, ktrej za pomoc terazniejszych [rodkw nie mo|emy oceni" (s 125, "O przyczynach zjawisk ...").  & nasze stany mentalne s po prostu symbolami zmian, ktre dokonuj si w automatyczny sposb w organizmie; szczegln ilustracj jest tu odczucie, ktre nazywamy wol, ktre nie jest przyczyn dziaBania, a jedynie symbolem tego stanu mzgu, ktry jest bezpo[redni przyczyn dziaBania. Jeste[my [wiadomymi automatami, obdarzeni woln wol w jedynie zrozumiaBym sensie tego mocno nadu|ywanego pojcia  mo|emy pod wieloma wzgldami robi to co chcemy  ale pomimo tego jeste[my cz[ci wielkiego szeregu przyczyn i skutkw ktre, w nieprzerwanej cigBo[ci, skBadaj si na to co jest, byBo i bdzie  caBe istnienie . Charles Sanders Peirce (1839-1914) i William James (1842-1910) to pionierzy pragmatyzmu. GBosili naukowy realizm: prawda to najpeBniejszy opis natury. Pogodzenie racjonalizmu i empiryzmu: stawianie hipotez to kwestia rozumu, a sprawdzanie empirii. Filozofia ma pomaga rozwizywa problemy, idee maj wic wymiern warto[. Peirce uznawany za jednego z najbardziej oryginalnych amerykaDskich uczonych (logik, matematyk, statystyk, fizyk, astronom, semiotyk, filozof) napisaB 12-tomowe dzieBo podsumowujc idee pragmatyzmu, ale nie udaBo mu si go opublikowa. ozostawiB 1650 nieopublikowaych manuskryptw, ok. 100.000 stron. Usunito go z Uniwersytetu Johna Hopkinsa z powodu skandalu (mieszkaB przez par lat przed uzyskaniem rozwodu z inn kobiet), nie zatrudniB go |aden uniwersytet w USA; zmarB w ndzy. W pracy First Rule of Logic (1899) napisaB: pierwsza i w pewnym sensie jedyna reguBa rozumu jest taka: by si czego[ nauczy, trzeba si chcie uczy odrzucajc pokus zadowolenia i przyjcia za rozwizanie tego, do czego mamy skBonno[ci. Pragmatyzm: rozwa| potencjalne efekty praktyczne, jakie mog mie obiekty twoich rozmy[laD; pojcia opisujce te efekty s caBo[ciow koncepcj tych obiektw. Znaczenie to zbir mo|liwych efektw dziaBaD; podobnie rozumiemy obecnie skd bierze si sens poj, wi|c je z dziaBaniami sensomotorycznymi. Rwnie| dobro mo|na rozumie jako sum wszystkich dziaBaD, wynikajcych z naszego wyobra|enia o tym, co jest dobre. Peirce uznaB nawet w "A Neglected Argument for the Reality of God" (1908), |e hipotez istnienia Boga mo|na uzna za prawdziw, nawet je[li nie jest istot, ktrej mo|na przypisa wBasno[ istnienia w normalnym sensie. Poniewa| sBowo "pragmatyczny" zaczBo by synonimem kompromisu, Peirce wolaB u|ywa okre[lenia "pragmatycyzm" (pragmaticism). Uwa|aB, |e za tworzenie hipotez odpowiedzialny mo|e by "tropizm prawdy" (np. co[ w rodzaju fototropizmu), rodzaj instynktu. Ludzie nie tyle szukaj prawdy co uspokojenia irytujcych wtpliwo[ci. Peirce uwa|aB, |e [wiadomo[ to postrze|enie reakcji ciaBa lub doznaD zmysBowych. William James to amerykaDski filozof, psychofizjolog, pionier psychologii naukowej, psychologii religii, prekursor psychologii humanistycznej i fenomenologii. James byB wspBtwrc teorii emocji Jamesa-Langego, zajmowaB si te| [wiadomo[ci i jej odmiennymi stanami (James William, Do[wiadczenia religijne. Krakw, 1958). Trzy skBadowe jazni: materialna, czyli cz[ [wiata fizycznego wpBywajca na ksztaBtowanie si to|samo[ci czBowieka, samooceny, postrzegana jako cz[ ich istnienia (ubir, fryzura, bi|uteria, samochd, zabawki) - obecnie mwimy o rozszerzonym umy[le; spoBeczna, wynikajca z kontaktw z innymi, wpByw ocen, opinii, oczekiwaD spoBecznych, samej obecno[ci innych ludzi na to|samo[ i sposb bycia; duchowa, czyli umysB z jego zdolno[ciami afektywno-poznawczymi, umo|liwiajcy autorefleksj i samo[wiadomo[. Teorie s dobre je[li s skuteczne; wiele teorii nie ma dla nas |adnego znaczenia. Wiedza nie musi by absolutnie pewna; wrodzone kategorie nie musz odpowiada prawdzie. Prawda zale|y od ludzkiego do[wiadczenia, prawda idei jest rwnoznaczna z jej skuteczno[ci, pogldy religijne te| nale|y tak ocenia (po owocach ich poznacie). Trudno[ci takiego ujcia: koncepcje flogistonu i eteru byBy przez pewien czas pozornie skuteczne; stwierdzenie "istniej atomy" nie byBo ani prawdziwe ani faBszywe do ich odkrycia; dla szamana wiara w demony jest skuteczna, chocia| lekarstwa bardziej; telepatia, gdyby istniaBa, byBaby prawdziwa niezale|nie od maBej skuteczno[ci w porwnaniu z telefonami. John Dewey, amerykaDski filozof i pedagog, rozwijaB odmian pragmatyzmu zwan instrumentalizmem. My[lenie jest instrumentem do rozwizywania problemw, wiedza i dziaBania ludzkie s instrumentami do osigania okre[lonych celw. Teorie naukowe sBu| do porzdkowania danych pochodzcych z do[wiadczenia, s u|yteczne, nie nale|y ich wic ocenia w kategoriach prawdziwo[ci lub faBszywo[ci. Edukacja powinna uczy jak rozwizywa problemy, oferowa praktyczne teorie. Jednak oglna teoria wzgldno[ci do tej pory jest maBo u|yteczna a powszechnie uwa|ana za wyjtkowo pikn teori fizyczn; kryterium u|yteczno[ci nie jest wic uniwersalne. Chocia| brak jest pewnych podstawy wiedzy, s pBodne metody jej zdobywania. PoBczenie racjonalizmu i empiryzmu jest pBodne. Modele pozwalaj w peBniejszy sposb zrozumie rzeczywisto[. 5.4. Wiek XX: atomizm logiczny i pozytywizm logiczny Twrcy logiki wspBczesnej: Gottlob Frege (1848-1925), Alfred Whitehead (1861-1947) i Bertrand Russell (1872-1970), Principia Mathematica (3 tomy 1910-1913), Russell i Whitehead Logika symboliczna zawiera klasyczn logik Arystotelesa. Redukcja caBej matematyki do logiki i teorii zbiorw. Nadzieje: odkrycie praw my[lenia, rozwizanie problemw filozoficznych, marzenia Lulla, Leibniza ... Czy logika zdaD i relacji pomidzy zdaniami wystarczy do zrozumienia znaczenia zdaD potocznych? Schemat jzyka doskonaBego, odzwierciedlajcego struktur rzeczywistego [wiata. Alfred Tarski opracowaB logiczn teori prawdy, okre[lenie prawdziwo[ci semantycznej zdaD. Reprezentacje mentalne opisane s przy pomocy zdaD, logika bada ich zawarto[ semantyczn. Znaczenie nazwy to to samo, co przedmiot, ktry ona denotuje. Znak jest nazw gdy istnieje denotowany przedmiot. Wiele nazw odnosi si do przedmiotw nieistniejcych w rzeczywisto[ci. Jak co[, co nie istnieje, mogBoby by przedmiotem sdu? (Russell). Zdania atomowe zawieraj podmiot-orzeczenie, obiekt i predykat (wBasno[ obiektu). Zdanie oglne mo|na ukonkretni. BBdna analiza poj jzyka prowadzi do wiary w sens idei nieistniejcych. Teoria deskrypcji: istniej zdania oglne, nie zawierajce podmiotu logicznego, a jedynie gramatyczny. "Obecny krl Polski jest Bysy" to niekompletny symbol, nie ma sensu sam w sobie. Sensowne zdania atomowe mo|liwe s tylko dla rzeczywistych obiektw (podmiotw). Zdania opisowe => zdania egzystencjalne, np. "istnieje X takie, |e X jest krlem Polski, |e X istnieje teraz i |e dla ka|dego Y takiego, |e Y jest krlem Polski Y jest identyczne z X". Wady teorii deskrypcji: zdania o nieistniejcych podmiotach nie s faBszywe, to s zdania warunkowe, nie maj absolutnej warto[ci logicznej. BBdne tworzenie poj, np. filozoficznego zombi, mo|e doprowadzi do wielu nie majcych znaczenia dyskusji. Atomizm logiczny opisany zostaB w " Traktacie Logiczno-Filozoficznym" (1921) mBodego Ludwika Wittgensteina. Jzyk idealny to mapa odbijajca struktur rzeczywisto[ci. Nauki empiryczne opisuj fakty, filozofia analizuje sens zdaD w postaci formuB logicznych - robi to filozofia analityczna. Kilka cytatw: Tezy logiki s tautologiami. Tezy logiki nic wic nie mwi (s one zdaniami analitycznymi). Teorie, ktre tezie logiki nadaj pozr tre[ci, s zawsze bBdne. Granice mego jzyka oznaczaj granice mego [wiata. Logika wypeBnia [wiat; granice [wiata s te| jej granicami. Wittgenstein robi te| ciekawe uwagi dotyczce filozofii umysBu, np. 5.631 Nie ma podmiotu my[li i wyobra|eD. Wynika std, |e nie ma umysBu poza procesami my[lenia, wyobra|ania ... ka|da teoria, ktra pozostawia podmiot nie jest peBn teori umysBu. Czy granice jzyka to granice [wiata? Mo|e dla filozofa, ale nie dla muzyka, tancerza czy aktora. Jzyk, symboliczny wyraz stanw wewntrznych, pozwala na aproksymacj stanw umysBu, obszaru ludzkiego do[wiadczenia, ale symbole dobre s tylo do wyra|ania stanw wzgldnie stabilnych, powtarzajcych si, a nie ulotnych stanw przej[ciowych. Gra w imitacj pokazuje komunikacj niewerbaln: gestami i wskazywaniem prbuj przekaza pozostaBym grajcym co mam na mysli, a oni zgaduj (np. jaki to film). Pozytywizm logiczny KoBo WiedeDskie (1928-1938) liczyBo w 1929 roku 14 czBonkw, w[rd nich Moritz Schlick, Rudolf Carnap, Otto Neurath, Kurt Gdel. Nadzieje na now er w filozofii: ustali naturalne granice filozofii, rozwiza spory filozoficzne "w sposb absolutnie ostateczny i niepodwa|alny". Naukowe wyobra|enie o [wiecie musi si opiera o pozytywistyczne, empiryczne fundamenty uzupeBnione przez analiz logiczn. Unifikacja nauki powinna pozwoli na rozkBad ka|dego stwierdzenia na pojcia coraz ni|szego poziomu, ktre mo|na zweryfikowa do[wiadczalnie. Filozofia nie jest teori ale dziaBalno[ci zmierzajc do lepszego zrozumienia wypowiedzi (to gBosiB rwnie| Wittgenstein). Zdania dziel si na: twierdzenia nauki, zdania logiki formalnej, pozostaBe zdania. Zdania pozostaBe nie maj sensu poznawczego, jedynie poetycki, obrazowy, emocjonalny. Filozof precyzuje pytania - czy maj sens? Jaka dyscyplina naukowa mo|e ustali ich prawdziwo[? Zasada weryfikacji: zdania analityczne - ich prawdziwo[ wynika z samego znaczenia, z logiki formalnej, s to zdania trywialne lub tautologie, np. "wszystkie olbrzymy s wielkie"; zdania syntetyczne - je[li obserwacje, badania empiryczne mog potwierdzi lub zaprzeczy prawdziwo[ci zdania. Zdanie sensowne to zdania analityczne albo syntetyczne. Weryfikacja hipotez polega na wyprowadzeniu z nich zdaD syntetycznych, obserwacji wraz z warunkami ich przeprowadzenia. Zdania opisujce obserwacje oparte na danych zmysBowych to zdania syntetyczne. Pocztkowo byBy one uwa|ane za jedyn podstaw wiedzy, pzniejszym dodano zdarzenia czasoprzestrzenne. Najprostsze i najbardziej pewne zdania (eigenpsychische) to minimalny opis doznaD psychicznych. Zdania weryfikowalne maj sens (czasami nieznany). Teoria wyja[niania - zjawisko nale|y przypisa oglnej zale|no[ci (dla klasy zjawisk, warunkw). Sens to metoda weryfikacji zdania. Dla zdaD dotyczcych wra|eD zmysBowych weryfikacja = doznanie. PozostaBe zdania: weryfikacja to konsekwencje empiryczne, gdyby zdanie byBo prawdziwe. Teorie naukowe musz by testowalne. Trudno[ci takiego rozumienia: pole grawitacyjne, czstki elementarne to abstrakcje, dalekie od danych zmysBowych. Znaczenie zdania to zbir operacji prowadzcych do okre[lonych obserwacji. Std "definicja operacyjna", czsta w psychologii. Struktura hierarchiczna nauki: biologia i chemia redukowalne s do fizyki, wyja[nienie oznacza redukcj do prostszych, lepiej zrozumiaBych zjawisk. Redukcja - relacja logiczna pomidzy dwiema teoriami, potrzeba zasad Bczcych (bridging principles) te teorie. Np. temperatura = [redniej energii kinetycznej < Ek > czsteczek. Teoria redukcji, redukcjonizm jako cel nauki. Empiryzm logiczny a teoria umysBu. Jzyk opisu: umysB to maszyna do wnioskowaD logicznych operujca na symbolach (jzykowych) reprezentujcych idee. Efekt: logiczna reprezentacja wiedzy powinna by dobra na wszystko; zastosowano j w analizie obrazu i planowaniu, z mizernym skutkiem! Problemy logicznego empiryzmu Logika nie wyczerpuje mo|liwo[ci jzyka (starszy Wittgeinstein, "Dociekania Filozoficzne" wydane w 1953 r.). Karl Popper, nieortodoksyjny empiryk logiczny, zaproponowaB falsyfikowalno[ jako kryterium prawdziwo[ci hipotez. Sens maj zdania weryfikowalne i falsyfikowalne. Empiryczna weryfikacja nigdy nie daje pewno[ci. Najciekawsze hipotezy s najbardziej odlegBe od prawd logicznie wyprowadzalnych. Pierre Duhem (1861-1916): teoria nadaje sens interpretacji hipotez. Rozwinicie: Willard van Quine (1960): obserwacja jest testem hipotezy i dodatkowych zaBo|eD, praw i teorii. Czy falsyfikacja dotyczy hipotezy, czy dodatkowych zaBo|eD? Nie zawsze jest to jasne. Neutrino Pauliego ocaliBo zasad zachowania energii, wcze[niej Neptun, Pluton i Wulkan prawa Newtona, chocia| Wulkan okazaB si fikcj a prawa Newtona w przypadku Merkurego wymagaj poprawki. Zdania nie maj wBasno[ci epistemicznych, pozwalajcych na ich weryfikacj. Wa|ne s zaBo|enia o kontek[cie tej wiedzy (background knowledge). Sens to wzajemne relacje hipotez w obrbie danej teorii, nawet dla zdaD odnoszcych si bezpo[rednio do obserwacji (Paul Feyerabend, Mary Hesse, Paul Churchland). Podstawy teoretyczne i nabyte do[wiadczenie zmieniaj nasze wra|enia. "Bl" to bardzo r|ne wra|enia, pojcia ewoluuj. Znaczenie - powtarzalno[ (stabilno[) zjawisk fizjologicznych i psychologicznych (Hume), ale teoria ma pierwszeDstwo nad wra|eniami. Paul Churchland: widzcy w podczerwieni nazw przedmioty gorce "biaBe", zimne "czarne", ale sens tych sBw jest dla nas odmienny. Logika nie jest pewn podstaw dla poznania naukowego (Gdel - ani matematyki). Metoda analityczna nie wystarcza. Willard van Orman Quine: "Nauka jest u[wiadomionym zdrowym rozsdkiem". PBasko[ i centralne poBo|enie Ziemi nie s ju| zgodne ze zdrowym rozsdkiem. Zdroworozsdkowe zaBo|enia dotyczce umysBu mog by caBkiem faBszywe. Nie istnieje absolutny punkt widzenia, Prawda (Quine: there is no first philosophy). Prawda na temat umysBu zale|y od teorii. Intuicje s pochodn przekonaD. Stany umysBu mog by w istocie stanami mzgu, chocia| nale| do innych kategorii (Ryle). Richard Rorty: bBd pomieszania kategorii rwnie| zale|y od uznawanych teorii i wyobrazni. Wewntrzny punkt widzenia nie jest uprzywilejowany! Teoria umysBu mo|e opiera si tylko na badaniach empirycznych. Nie pomo|e nam tu |adna metafizyka, oparta na oglnych koncepcjach potocznych: Batwo zauwa|y patrzc na r|ne kultury, jak bardzo takie oglne koncepcje zale|ne s od powszechnie przyjtej w danym okresie historycznym wiedzy. Koncepcje metafizyczne byBy zawsze pochodn wiedzy szczegBowej z danego okresu i kultury. Ka|de skomplikowane zjawisko ma swoje proste wyja[nienie, ktre jest bBdne ... nie inaczej jest z pogldami na natur ludzk. Klasyczna filozofia odkryBa wiele istotnych problemw skupiajc si nad spojrzeniem na rzeczywisto[ pod wybranym ktem. Literatura Arystoteles, O duszy Arystoteles, Metafizyka Zw. Augustyn, Wyznania Zw. Augustyn, O wielko[ci duszy Zw. Augustyn, O nie[miertelno[ci duszy Dawid Hume, Traktat o naturze ludzkiej Dawid Hume, Badania dotyczce rozumu ludzkiego Lukrecjusz, O naturze wszechrzeczy Nastpny wykBad | Moodle - Strony Wiki | W. Duch, Wstp do kognitywistyki - spis tre[ci | mapa wykBadw.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
24 FILOZOFIA UMYSŁU
Koncepcja ucieleśnionego umysłu w filozofii Maurice a Merleau Ponty ego
Filozofia religii cwiczenia dokladne notatki z zajec (2012 2013) [od Agi]
Biedrzyński D , Pojęcie harmonii w filozofii Empedoklesa
Nahua filozofia
filozofia grecka
wykłady Filozofia społeczna

więcej podobnych podstron