XIV DNIA £ NATURA
tycznych i wybitnych historycznych postaci (jakie znajdujemy I w dziełach np. Teofila Gautiera czy Josego Marii de Hemfia), I Miał bowiem Leśmian budować swoją poezję na pozbawionymi I określonych ram historycznych mitach i wierzeniach kulturo- I wych, baśniach, ludowej fantastyce.
Oryginalność swoją zawdzięcza! też Leśmian szczególnie I rozbudowanej próbie połączenia tych motywów pierwolności I z mitem powrotu do natury. Rozumiał go konkretnie i prosto ! jako powrót do przyrody, a także jako powrót do bezpośred-1 nioód. Jednocześnie podkreślał antropologiczny problem dua- I hzmu bytu człowieka, jako tego, który wyszedł z bytowania I zwierzęcego i rozpoczął bytowanie świadome i społeczne. I Dualizm więc także świadomości ludzkiej i bezświadomego I związku z naturą.
Stan postulowany byłby jakby dualizmem niesprzecznym, I korzystaniem ze wszystkich możliwości tkwiących w człowieku I jeszcze związanym z naturą i już — oderwanym od niej. Poe- I rycko określił to I-eśmian w wierszu Do ipiewóka, a eseistycznie I Formułował następująco:
Ghnrićk pierwotny jest jakoby mieszańcem nieba i ziemi, smnkieni I nedpotopowym. którego tułów na wpół ludzki, a na wpół jeszcze boski I ocnati nu, jednocześnie w dwóch światach przebywając, pozostać I ąjbKższym ziemi i niebu, sobie i bogu, ciału i duszy*.
Te właśnie motywy — unii z naturą — ujęte w poetyckie I brązy, zapowiada Zielona godzina, a realizuje najpełniej zbiór I qka. Związek miłosny i niespizeczny człowieka z naturą— I szcze nie zrealizowany w Zielonej godzinie (las i człowiek) — fi akonuje się w Łące (człowiek i łąka).
Nie należy rozumieć tych motywów jako jedynie anachro- I Icznego buntu przeciw współczesności, buntu także dehuma- I żującego. W wierszu Topielec ukazuje Teśmian, jak całkowita I tzność z naturą prowadzi właściwie do odhumanizowania, 1
Tmmto, s. 48.
do śmierci świadomości, wyróżniającej człowieka. Przerażenia naturą można sic przecież dosłuchać już w pierwszych balladach Leśmiana w Sadzie rozstajnym-, takich jak Sidi-Numan czy Pantera. Motyw regresu pierwotnego oznaczał tyleż związek z przyrodą, jedność, co świadomą związku, ale i m*mlejĘnjg postawę duchową. W wierszach Leśmiana z ostatniego okresu motyw wielkiego powrotu czy regresu wyraźnie zanika; w wierszu Lalka z Napoju cienistego czytamy: „Pra ścieżka, wiodąca urwiskami w Prałaś** — „odbiera sobie życie”, a „baśń wyszła już z mody”.
Tak się jednak złożyło, że drogą do mającego zapanować w tym ostatnim tomie „realizmu metafizycznego” stały się nawiązujące do mitu pierwotności wiersze stylizowane na ludowo i oparte na motywach ludowych. Ludowość to była też szczególna, właśnie metafizyczna. Ale o tym osobno.
III. LUDOWOŚĆ
Tło ogólne. Mit „powrotu do natury” czy mit „poety jako człowieka pierwotnego”, rozumiany jako element prowadzonych przez Leśmiana rozważań nad wielkimi problemami światopoglądowymi, uzyskał najsilniejszą konkretyzację poetycką w odwołaniu się do atmosfery folkloru i stylizacji ludowej. Wyrazem tej postawy będzie przede wszystkim zbiór Laka. Największa rola w tej stylizacji przypadnie folklorowi polskiemu i słowiańskiemu, odwołania te jednak były częścią ogólnych zainteresowań antropologicznych czy etnologicznych poety. Dlatego nie braknie nawiązań do twórczości ludowej innych kręgów kulturowych, do mitologii w szerokim tego słowa znaczeniu. Jakkolwiek pewne wątki poezji Leśmiana dadzą się wyprowadzić często już z okresu Młodej Polski, to jednak uzyskują u niego inne znaczenie, a często stają się przeciwstawne do wątków modernistycznych. Motywy ludowe, tak istotne w literaturze Młodej Polski, pojawiają się u 1 eśmiana dopiero