130
ADIUTANT Toż mu odpowiem.
Wychodzi
KRECZETNIKOW rfo raportowego
A jak ram z wojskowym zdrowiem?
, RAPORTOWY
Po stu codziennie umiera,
Grenadier w grenadyjera,
Chłop w chłopa... i co dzień gorzćj...
KRECZETNIKOW
3*5 Niech kancelaria położy
W dzisiejszym dziennym rozkazie,
Że kto się podda zarazie 1 położy na tapczany;
Za pierwszy raz tysiąc pałek,
350 Za drugi raz — rozstrzelany.
RAPORTOWY
Słuszaju*s. — Braknie nam skałek I prochu.
KRECZETNIKOW Ot i to szutka
Puławskiego, co nam bierze Po drodze wszystkie jaszczyki. —
355 No — jak zadzwoni pobudka,
Rozdać pomiędzy żołnierze Kamasze, nowe trzewiki,
w. 345 Niech kancelaria położy — niech zamieszcza w rozkazie.
w. 351 skałek — drzazga, ostrze.
w. 354 jaszczyk — wóz służący do przewozu amunicji.
? v kogucie pióra po***P°ny niech krzyczą: hurra! r JcaS^y**'
ł RAPORTOWY
KRECZETNIKOW Precz, raportowy!
Raportowy odchodzi. Wchodzi ADIUTANT Braneckiego. ADIUTANT
Pan mój jako afront nowy Uważa obelgę nową,
Pana jenerała słowo O uderzeniu po wstędze.
KRECZETNIKOW
365 Nu — proś go, proś na herbatę.
ADIUTANT
• Nie wiem, czyli go dopędzę,
Bo wyjechał z sekundantem...
KRECZETNIKOW
. Powiedz mu, że na harmatę Strzela się z paniczem frantem,
370 Karciarzem — jenerał stary.
Adiutant wychodzi.
Oj dobrze, że my te Bary
Przycisnęli! — 0t ^mg|H Że tam jakiś car w Kazaniu Jenerały nasze wiesza
, fircyk, spryciarz, hulaka.
w- jakiś car w Kazaniu — mowa o Pugaczewie, który podawał się za
W coalil Kazań. Bunt ten wybuchł jednak dopiero w kilka lat po zdobyciu Piotra 1U»