wody, efekt jest taki sam - dalsze zwolnienie tempa rozwoju, tym razem i * telektualnego. m in”
System oświaty w naszym kraju pozwala dzieciom i młodzieży niepełno. sprawnej na pobieranie nauki we wszystkich typach szkół i placówek zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi oraz predyspozycja-mi. Możliwe też jest realizowanie indywidualnych form i programów nauczania Jednakże oprócz umożliwienia nauki, podstawowym celem, do którego powinien dążyć nowoczesny system kształcenia jest wspomaganie rozwoju dziecka poprzez odpowiednio dobraną działalność psychologiczno-pedagogiczną oraz edukacyjną. Realizacja nauczania wymaga odpowiedniego przygotowania dzieci niepełnosprawnych do podjęcia nauki w szkole. Sukcesy szkolne dzieci z MPD zależą bowiem w głównej mierze od zakresu samodzielności i umiejętności funkcjonowania w roli ucznia.
Wielu dzieciom można pomóc poprzez zastosowanie odpowiednich metod. Ćwiczenie jest łatwiejsze we wczesnych okresach życia i zadania są mniej skomplikowane dzięki procesom kompensacyjnym i pewnym zmianom w toku uczenia, które musiały zajść w dziecku w trakcie wykonywania ćwiczeń. Z tych właśnie przyczyn należy zająć się dziećmi z MPD w wieku przedszkolnym. W szkole mnóstwo czasu dzieci i nauczyciele tracą podczas zajęć wyrównawczych. Duża część tej energii mogłaby być bardziej wydajnie wykorzystana przez koncentrowanie się raczej na wcześniejszym wyrabianiu podstawowych sprawności niż na egzekwowaniu programu szkolnego, którego dziecko nie jest w stanie opanować.
Dlatego tak ważne jest odpowiednie organizowanie środowiska poznawczego i wychowawczego dla tej grupy dzieci. „[...] nie wystarczy zgromadzić wokół dziecka przedmioty i uznać, że w ten sposób zrealizowane zostały zadania wychowawcze. Dziecko powinno rozwijać się przez działanie, ale w środowisku „osobowym”, pozwalającym mu odczuć ciepłą emocjonalnie obecność wokół siebie osób bliskich” (B. Szychowiak 1999). Ważne jest również uzmysłowienie rodzicom, że część ćwiczeń usprawniających może być dla dziecka bolesna i dlatego należy zrobić wszystko, by nie były to jedyne odczucia, jakie dziecko odbiera ze swojego ciała. Oznacza to, że należy nauczyć rodziców, w jaki sposób powinni pielęgnować dziecko, jak dostosować mieszkanie do jego potrzeb, jak i czym się bawić i w jaki sposób okazywać swoje pozytywne uczucia, by zaspokojone zostały zarówno potrzeby doznawania coraz to nowych wrażeń, jak i poczucie bezpieczeństwa i miłości.
Trzeba też pamiętać, że „podstawowym czynnikiem terapeutycznym dla dziecka jest relacja z drugą osobą. Tylko kontakt osobowy pozwala dziecku na przejawianie inicjatywy, nauczenie się współdziałania i porozumiewania z innymi” (E. Sokołowska 1998). TU często pojawia się problem izolacji tej grupy dzieci przez rówieśników. Przyczyny tkwić mogą w lęku rodziców przed wprowadzeniem dziecka w środowisko rówieśnicze, odrzuceniu przez grupę członka, który jej zdaniem zbyt od niej się różni, czy wreszcie nieumiejętności nawiązywania re-