DSC07124 (4)

DSC07124 (4)



W Wielkopolsce właściwej (woj. poznańskie i kaliskie) od czwartego dziesięciolecia XV w. aż po kres w. XVII prowadzono osobne księgi (libri resignationum) obejmujące zeznania dokonanych przed starostą generalnym wielkopolskim lub jego zastępcą sprzedaży wieczystych, wyderkafów, opraw wian i przywianków, oraz dożywoci małżeńskich85.

Inskrypcje przedstawiają dla badań genealogicznych większą wartość niż relacje, ponieważ spotyka się w nich częściej wiadomości o stosunkach pokrewieństwa. Relacje, choć tego materiału przynoszą mniej, od czasu do czasu zawierają jednak wpisy ustalające za jednym zamachem związki rodzinne w zasięgu szerokim, a czasem sięgającym daleko wstecz. Wymagały takiej redakcji wpisćw procesy o dobra nieruchome lub sumy pieniężne idące ze spadków po dalekich krewnych lub osobach dawno pomarłych. Począwszy od XVII w. zdarzają się też w relaq‘ach obiaty genealogii sporządzonych bądź to w sposób opisowy, bądź też w formie tablic, a stanowiących objaśnienia do procesów spadkowych. Są to z reguły tablice descendentćw prowadzone od spadkodawców zarówno po mieczu, jak i po kądzieli. Genealogiom takim towarzyszą najczęściej regesta dokumentów stanowiących uzasadnienie źródłowe filiacji. O oblatowanych w księgach relacji wywodach szlachectwa mówić będę niżej.

Dobre poinformowanie urzędników ziemskich i grodzkich o stosunkach szlachty zamieszkałej w powiecie, Jg do pewnego stopnia gwarancja wiarygodności danych genealogicznych zawartych we wpisach. Z wyjątkiem wyraźnych pomyłek kancelaryjnych, np. w imionachj rzadko natrafiamy na filiacje, które czerpane z jednego wpisu, byłyby sprzeczne z treścią innego. Świadome fałszo-. wanie rodowodów we wpisach zostałoby rozpoznane zbyt łatwo. Uzurpaq‘e i strojenie się w cudze piórka nie były bynajmniej rzadkością, ale dokonywały się w inny sposób, poprzez swoisty awans społeczny. Wpisy w księgi sądowe bywały tylko usankcjonowaniem stanu rzeczy, w jaki już poczynali w ierzyć srsiedzi.

Jeśli chodzi o samą technikę pracy, nie należy odstraszać się obfitością materiału i gdzieniegdzie brakiem skorowidzów dla znacznej liczby zespołów80. Taki. np. powiat poznański liczy ksiąg ziemskich i grodzkich wszelkich kategorii przeszło półtora tysiąca. I nie są to księgi lada jakich rozmiarów. W tym jednak inskrypcji i rezygnaq*i grodzkich jest już tylko około 400 woluminów. Przeglądanie ich wszystkich po kolei nie zawsze byłoby celowe. Mnożyłyby się bowiem w ten sposób dane stwierdzające po wiele razy jedne i te same fakty genealogiczne czy majątkowe. Pełny obraz zostałby osiągnięty, ale włożona w to praca nie byłaby współmierna do naukowych korzyści. W wypadkach więc,

M Tekilpń zrazu wędrowały wraz ze starostą generalnym po całej Wielkopolsce właściwej, podległej jego jurysdykcji. Dokonywano w hic wpisów wszędzie tam, gdzie generał wielkopolski spełniał swe urzędowe funkcje. Dopiero w pierwszej połowie XVI w. ustaliło «ie. id tych wpisów dokonywano wyłącznie-w Poznaniu.

w Wojna pozbawiła niemal całkowicie skorowidzów archiwa warszawskie. Natomiast archiwa krakowskie i lubelskie posiadają znaczną liczbę i to zarówno osobowych, jak i miejscowych. Archiwum poznańskie odzyskało poważną część swych skorowidzów w r. 1950, dzięki rewindykacji archiwaliów zabezpieczonych na terenie Niemiec przez wojska saaiiecłde.

kiedy materiał jest nazbyt obfity, winno się go wykorzystać tylko częściowo. Zasady, których należy trzrmić się przy wyborze, zostały szerzej omówione w rozdziale poświęconym metodzie badań.

Tutaj wypada zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę. Fs.ęgi grodzkie i ziemskie obok podziału i z iczowego, o którym wyżej, dają się i dla względów całkowicie formalnych podzielić na dwie grupy: brulionów zwanych protokoła-m i i czystopisów czyli i n d u k t. W XV w. poprzestawano na jednorazowym sporządzeniu wpisu nie przepisując go potem na czysto. Dwa rodzaje ksiąg wpisów przyjęły się dopiero w XVI w. Protokoły notowały sprawy w pewnym skrócie, z pominięciem znacznej części stereotypowej frazeologii prawnej. Od XVII w. zawierały też z reguły własnoręczne podpisy stron zeznających. Są jednak cztsto mało przejrzyste ze względu na pospieszny, niestaranny charakter pisma i brak tytułów poszczególnych wpisów. Spotykamy tam często (zwłaszcza przed XVIII w.) poprzekreślane bądź pojedyncze wpisy, bądź też dziesiątki i setki stron. W ten sposób znaczono partie wpisane już do indukty, rzadziej unieważnione, w tym ostatnim bowiem wypadku uciekano się chętniej do umieszczania na marginesie jakiejś formułki unieważniającej (np. non valet). W zasadzie wszystkie wpisy zawarte w protokole (z wyjątkiem oczywiście unieważnionych) przepisywano do indukty, lecz nie zawsze do jednej i tej samej. Tak np. szesnasto- i siedemnastowieczne protokoły inskrypcji poznańskich są brulionem zarówno dla inskrypcji, jak i dla rezygnaqi87. Na tym przykładzie widzimy, iż protokół inskrypcji jest czasem bogatszy w treść niż odnośna indukta. Protokołów po przepisaniu na czysto najczęściej nie przechowywano, a w każdym razie mało dbano o ich konserwację. Stąd tylko nieliczne grody posiadają dziś większe serie odpowiadających induktom protokołów. W induktach rozwijano do pełnego brzmienia wszystkie formuły prawne i zaopatrywano wpisy w łatwo czytelne, kaligrafowane dużymi literami tytuły, zawierające nazwiska stron działających i rodzaj sprawy. Znaczne to ułatwienie przy kartkowaniu dziesiątków, a czasem i setek tomów.

W drugiej połowie XVII w. nieprzerwane dotąd serie ksiąg indukty poczynają wykazywać coraz to większe luki wypełnione jedynie protokołami, które już w końcu stulecia w niektórych kancelariach sądowych stają się formą wyłączną. Wciąż rosnąca ilość wpisów nie pozwalała urzędnikom na żmudne, kaligraficzne przepisywanie protokołów. Nie wszędzie dokonało się to jednak, jak w Wielkopolsce, już u schyłku XVII w. I tam zresztą praktyka indukty w formie szczątkowej pojawiała się jeszcze czasem w pierwszych dziesięcioleciach XVIII w. W województwie krakowskim sporządzano czystopisy przez niemal cały XVIII w. (dla niektórych rodzajów ksiąg aż po rozbiory).

Wspomniałem już o większej przejrzystości ksiąg indukty, łatwiejszych przez to do wykorzystania. Badacz nie powinien jednak zniechęcać się formalnymi

§7 Wszystkie transakcje o charakterze wieczystym, przeznaczono do indukty rezygnacji, mają w protokole charakterystyczny formułkę początkową: coram iudice turrogato.

73


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
TABLICA IV.Linia Wielkopolska I.i. l.ODON, ks. poznański i kaliski, * m. 1141 a 1149, f 20 kwietnia
wa w wychowanku od początków jego życia aż po jego zwieńczenie jest istotą wychowania humanistyczneg
Dyspersja cząstek Podstawowe właściwości układów dyspersyjnych w zależności od wielkości rozdrobnien
6.1. UKŁADY PODSTAWOWE. WŁAŚCIWOŚCI I WIELKOŚCI ZALEŻNE 285 tranzystorowego zależy od szerokości
Zmiany w strukturze p ci i wieku ludności 447 Region czwarty to woj. poznańskie i część południowa w
37E. Mieszkania. Hotele, i. i Morskie Oko« — ul. Krupówki 32; właściciel Dzikiewicz; 60 pokoi; od 1
Img00288 292 5.21. Wielkość energii wymiany zależy silnie od odległości między atomami. Gdy atomy są
IMG85 (3) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra — Gorzów Wielkopolski — Słubice - Zbąszyń - Poznań1.
IMG87 (3) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski - Słubice - Zbąszyń - Poznań 1
IMG89 (3) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski - Słubice - Zbąszyń - Poznań1-
IMG96 (6) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra — Gorzów Wielkopolski — Słubice — Zbąszyń — PoznańKr
IMG99 (7) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski - Słubice - Zbąszyń - PoznańTa
IMG00 (7) OPRACOWANIE KLIMATYCZNE Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski - Słubice - Zbąszyń - Poznań R
skan5 39.    Wielkość wariancji wyników testu zależy od (zaznacz wszystkie): a)

więcej podobnych podstron