i
||8 SomMmI - OpnrawMW mmmmmm
CYTATY, KTÓRE MOCĄ SIC PRZYDAĆ
„Prza.1 panią on świętego udajc niby tu.
I jest. mogłabyi i przysiąc, czystym hipokrytą." (akt 1, so. 1, str. 12)
(pierwsza ocena 1artufFe*a przez IWiif)
Jera;, odkąd Tartu#* cm su ym przejął się cały.
Od tego czasu chodzi niby ogłupiały:
Nazywa go su ym bratem, miłuje go bardziej Xiż ułasną matkę, przy nim żoną. dziećmi gardzi;
To dziś tajemnic jego powiernik jedyny;
Jego zdaniem kieruje się każdej godziny, (...)
Tamten to szczwana sztuka, u ięc mu nie jest trudno Sidłać swoją ofiarę świętością obłudną / raz u tak niezawodną trafiwszy słabiznę,
Za swe szczytne maksymy ciągnąć gotowiznę.” (akt I, sc. 2, str. 15—16)
(Donna charakteryzuje sytuację w domu Ottona)
|p przy tym sam dla siebie, ach, jakiż surowy!
H łada drobnostce grzechu już dojrzeć gotowy,
Za rzecz najbłahszą żąda pokuty i kary: j
Wszakn sam się obwinił, skruszony bez miary,
Ze kiedy ś w uniesieniu grzesznym, Bóg mi świadkiem,
Pchłę zabiŁ przy pacierzu schwyconą przypadkiem.” (akt I, sc. 6, str. 20-21) (Orgon o Tartuffie: wyraźnie wridać przesadę w zachowaniu Świętoszka nie zauważony przez Orgona)
.Jłędąc nabożnym, czyż być człowiekiem przestałem?” (akt III, sc. 3, str. 54)
(słowa Tartu£Fe'a usprawiedliwiające zaloty wobec Elmiry)
Jeżeli tyłka niebo nam na drodze stoi,
L sunąć tę zawadę leży w mocy mojej:
Przeszkodą to nie będzie szczęśliwości naszej”,
Jf zwalczaniu tych skrupułów mam bo nieco wprawy.
Prawda, że w oczach nieba rzecz to nieco zdrożna,
Lecz i z niebem dać rady jakoś sobie można”, iZgorszenie świata i oto, co sumienie gniecie,
I wcale ten nie grzeszy; kto grzeszy w sekrecie. ” (akt IV, sc. 5, str. 74, 75) (streszczenie poglydów Tartuffe’a, ujawniające jego dwulicowość)
„Wszak to człowiek stworzony, by go za nos wodzić;” (akt IV, sc. 5, str. 75) (Tartuffe o Orgpnie)
INDEKS KOMENTARZY DO TEKSTU
TartufTe
— argumenty za tym, by Elmira zdradziła męża - str. 55
— bezczelność, tupet — str. 73
— bezczelność, tupet, zmysłowość - str. 52
— chciwość — str. 65
— fałsz — str. 61, 74, 75
— fałsz, obłuda — str. 64
— fałszywa pobożność — str. 51, 63
— fałszywa pokora, spryt, przebiegłość — str. 57
— fałszywa uczciwość, obłuda — str. 92
— fałszywa, manifestacyjna pobożność — str. 49
— filozofia „świętoszka” — str. 74
— nakłania Elmiry, by dała mu „dowód miłości” — str. 73
— o Orgonie — str. 75
— o pobożności — str. 54
— o sobie, fałszywa pokora — str. 58
— obłuda — str. 52
— obłuda, dwulicowość — str. 65
— obłuda, przebiegłość — str. 53
— odsłania prawdziwy twarz — str. 77
— oskarżenie Orgona przed księciem — str. 90
— prowokacja wobec Orgona — str. 62
— zmysłowość — str. 50
Orgon
— chłód wobec córki, brak ojcowskich uczuć — str. 68
— historia poznania Świętoszka — str. 20
— moralność „świętoszka” — str. 80
— o małżeństwie Marianny z Tartuffe’em, zaślepienie - str. 31
— o Tartuffie — str. 29, 91
— przerażenie — str. 78
— sprawa szkatułki — str. 79
— stosunek do Tartuffe’a — str. 20
— stosunek do Tartuffe’a — przesada, zaślepienie, sztuczność zachowania
Tartuffe’a - str. 20
— tyran — str. 60