cały świat, Konefo i walkę z Oldefo, Malezję i Konferencję AA i w ogóle rewolusi. Zbędzie innie żartem albo odeśle do banku. Subandrio? Zbyje mnie. Pozostaje istotnie ze szczytu Saleh. Polecam zamówić pilną wizytę.
28 marca. Niedziela
Rysia załatwia na Tjikini zakupy, ja filmuję bazar i okolice. Wieczorem u Wawrzyniaka przyjęcie dla indonezyjskiego zespołu muzycznego przed tournee po Europie. Wawrzyniak uważa, że to najlepszy zespół muzyków w Indonezji. Pikantne: jadą do wielu krajów, od nas zaproszenia nie otrzymali, mimo mojej rekomendacji.
Niemniej jednak tylko Wawrzyniakowi, z całego korpusu, udało się ściągnąć zespół do siebie. I to za darmo! Grali doprawdy znakomicie. I bigos Basi Wawrzyniak także byt znakomity.
Jestem piekielnie zmęczony, znowu bóle w okolicy serca, ale już się z tym nie zdradzam. Okropnie nie lubię lekarzy. Wczoraj skończyła się pora deszczowa, jest o kilka stopni cieplej, ale zmniejszenia wilgotności jeszcze nie odczuwamy. Uff, jak gorąco... muszę znaleźć kilka dni dla wypoczynku na Puntjaku. Kwiecień zapowiada się pracowity: parlament, 10 rocznica Ban-dungu, huk gości, a więc i przyjęć.
dniami ambasada dostała oficjalne zawiadomienie, ■] że ministerstwo handlu zagranicznego objął gen. Achmed Jusuf. |
0 Maliku ani słowa. Poleciłem zamówić wizytę u Jusuf a i ku i memu zaskoczeniu dziś rano telefon, że minister może mnie za I godzinę przyjąć. Pojechałem. Jusuf okazał się człowiekiem mło- j dym (40 lat?). W armii — mówi, gdy o to pytam — zajmował się logistyką. „Do końca kwietnia — chwali się B wszystko j w tym resorcie przeorganizuję i zgłoszę prezydentowi, że jestem I gotowy do działania w skali międzynarodowej. Mogę też pana poinformować, że za parę dni obejmę także resort handlu wewnętrznego”. Bardzo pewny Siebie jest ten generał. Rozmawia ze mną tak jak gdyby znajdował się w punkcie dowodzenia
1 składał raport.
Pytam, co oznacza wielka złota gwiazda po lewej stronie generalskiego munduru (urzęduje w mundurze!). Okazuje się, że | jest to oznaka ukończenia najwyższej akademii wojskowej, po I
której dostępne są wszystkie stanowiska do najwyższych, zarówno wojskowe jak i cywilne.
Po tych wstępach przechodzę „ad rem”. Indonezja — powiadam — zalega ze spłatą należnej nam raty z tytułu kredytów. Patrzy na mnie zaskoczony, po chwili pyta: „Co mam z tą pana informacją zrobić?” „Jak to co? — dać polecenie bankowi uregulowania należności”. „Musi mi pan dać trochę czasu, przecież dopiero usiadłem za tym biurkiem. Ale już sobie zapisuję, zbadam problem i dam panu znać”. Zapisał. Czyżbym rzecz załata wił? Ejżę, to byłoby zbyt proste.
Wieczorem u nas obiad — ambasador Wietnamu, Patek, charge d’affaires Kuby, Bułgarii i ZSRR. Stany bombardują DRW. Tego ranka w Saj gonie zamach na ambasadę USA, kilkaset osób rannych, są zabici. Zdaje się, że ucierpieli tylko Wietnamczycy. Stało się to w dzień po oświadczeniu Taylora, że sytuacja w Południowym Wietnamie napawa go optymizmem. Z obecnych na obiedzie tylko Pham Binh i ja znamy Wietnam, przyczyny tej wojny, jej niuanse. I tylko my wiemy, że ta wojna potrwa długo, bardzo długo. I tylko my się na ten temat nie wypowiadamy, słuchamy, jak koledzy przekonują się nawzajem, że „to się musi szybko skończyć drugim Dien Bień Phu”.
30 marca
Z radcą Giedwijdziem u Chairul Saleha. Interweniujemy w sprawie długu. Salęh kręci głową i odwraca kota... pytaniem, czy możemy sprzedać kilką tankowców i jak sobie wyobrażamy kontynuowanie inwestycji w Makasarze. Ja swoje, on swoje. W kółko. Wreszcie przyrzeka omówić problem z gubernatorem banku. „Ale my przyszliśmy prosić pana premiera o wydanie gubernatorowi barku polecenia. Przyjeżdża nasza delegacja handlowa, jakież są perspektywy współpracy* jeśli nie będziecie płacić i nie podejmujecie nawet rozmów na ten temat?” Saleh: „Niechże mi panowie dadzą parę tygodni na zapoznanie się z problemem”. „Parę tygodni?” I znowu rozmowa w kółko Macieju. Cóż, wychodzimy z Jankiem ze świadomością, że niczego nie załatwiliśmy.
31 marca
Wczoraj zamówiłem wizytę u gubernatora Banku Indonesia. Dziś rano u niego. Jusuf Muda Dałam, minister do spraw ban-
167