Maryi wychylającej się z kwiatu lilii wyrasta z lewego ramienia druga lilig 7 siedzącym na niej Dzieciątkiem Jezus (il. 23). W ten sposób z powrotem na* wiązano do ikonografii tradycyjnego Drzewa Jessego, nie zatracając jednak wątków* znamiennych dla tematu Niepokalanego Poczęcia.
Spotkanie przy Złotej Bramie i Arbor Virginis — to nie jedyne kompozycje, na których obecni są rodzice Maryi. Towarzyszą oni jej również wówv czas, gdy sztuka ukazuje już nie sam moment poczęcia, lecz prezentuje Matkę Bożą jako dziecko z atrybutami Niepokalanej. Miedzioryt Cornelisa Galie (1576- 1650 r., Gabinet Rycin Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, T. 1086 1-53) przedstawia wnętrze świątyni wypełnione blaskiem i obłokami, a w nim — klęczącą św. Annę, która podtrzymuje stojącą na rajskim wężiuz jabłkiem w pysku Maryję — małą dziewczynkę z lilią w ręku (il. 24). Kładzie ona lewą dłoń na piersi, jak to często czyni na swych „dorosłych” wizerunkach, kwiat zaś podnosi do góry, gdzie w rozświetlonej przestrzeni pojawia się Gołębica Ducha Świętego. Sw. Anna ofiarowuje tu Bogu swą Niepokalaną córkę; podkreślają ten akt umieszczone nad ryciną słowa z Psalmu 115: ,Jibi sacrificabo hostiom laudis" — „Tobie złożę ofiarę pochwalną”.
Już nie tylko Bogu w świątyni, ale całemu światu jest prezentowana Mafc ka Boża na miedziorycie Dawida Tscherninga (XVII w., Gabinet Rycin BUW, T. 1086 1-63). Mała dziewczynka z lilią, w wieńcu z róż symbolizującym dzi$f wictwo1, w aureoli z promieni i^dwunastu gwiazd, depcze półksiężyc i węża, któremu z pyska wypadło jabłko (il. 25). Na piersiach Niepokalana ma zawieszony medalion w kształcie serca; św. Anna wskazuje ją gestem dłoni, a wyżej unosi się Gołębica. Całość wieńczy umieszczony wśród obłoków trójkąt symbolizujący Trójcę Świętą. Rycina Tscherninga może być uproszczoną wersją reprodukowanego przez Trensa płótna Zurbarana2 3, na którym Maryi i Annie towarzyszy Joachim, a spoza chmur wyłania się postać błogosławiącego Boga Ojca w otoczeniu aniołów.
Istnieją ponadto i takie przedstawienia małej Maryi ze św. Anną i Joachimem, w których szczególnie podkreślono związek Niepokalanego Poczęcia i Boskiego Macierzyństwa NMP. Na obrazie w Chodlu (ok. poł. lub k. XVIII w., kościół św. Trójcy)*42 matka obejmuje Immaculatę stojącą w aureoli z gwiazd i z wężem pod stopami (il. 26). Siedzący obok św. Joachim wskazuje jej wspartego na obłokach Boga Ojca, który objawia im swą wolę. W głębi, pod rozpostartymi skrzydłami Ducha Świętego, na kuli ziemskiej wyłaniającej się z mroku, stoi promienna figurka Dzieciątka Jezus trzymającego krzyż. Ono właśnie jest w tym pre-Zwiastowaniu najważniejszą postacią i Jego dotyczą Boże słowa. Aby mogło się narodzić i spełnić swe dzieło Odkupienia, potrzebne było Niepokalane Poczęcie Jego Matki.
Immaculata-dziecko bywała także przedstawiana sama, bez Joachima i Anny. Tak jest np. na pochodzącym z XVIII w. obrazku dewocyjnym (Bibliote-
ka Narodowa, Sz. 12/17 Rys. 6652) malowanym akwarelą, gdzie dziewczynka, bardzo podobna do tej z Chodla, w aureoli z gwiazd i z lilią w ręku, stoi na ziemskim globie, depcząc głowę węża (il. 27). Pojawienie się tego globu pod stopami Maryi można tłumaczyć tym, że, zwykle opleciony przez węża, symbolizuje on poddanie ludzkości i świata grzechowi pierworodnemu. Jego pochodzenie wyjaśnia się także inaczej: księżyc, który depcze Matka Boża, ukazywany bywał również w swej pełni, malowany jako przeźroczysta, kryształowa kula, z widocznym w niej pejzażem lub główkami aniołków-, taki glob księżycowy przekształcił się w rzeźbie w glob ziemski, a następnie w tej właśnie postaci powrócił do malarstwa4 5 6 7 8 9, aby odtąd stale towarzyszyć Niepokalanej.
W XVIII w. Immaculatę jako małą dziewczynkę stojącą na kuli ziemskiej i depczącą głowę węża namalował w cyklu maryjnym na sklepieniu kościoła p.w. Nawiedzenia NMP w Świętej Lipce Jan Maciej Meyer (1722 - 1727 r.)144. Była to taka właśnie Matka Boża, jaką w swym traktacie Piet ot Christianie eruditus (Madryt 1730 r.) polecał przedstawiać wspomniany już Ayala: „Należy malować Maryję w misterium jej Niepokalanego Poczęcia w wieku, wedle mego mniemania, bardzo czułym, lat dziesięciu lub dwunastu, w którym zwykle prezentuje się nam jako najbardziej delikatna i największej czystości"10 \
Równolegle z procesem adaptowania dawnej ikonografii Niewiasty apokaliptycznej, Spotkania przy Złotej Bramie i Drzewa Jessego dla wyrażania idei Niepokalanego Poczęcia, w sztuce europejskiej XV w. wystąpiło zjawisko kształtowania się nowych, samodzielnych już kompozycji poświęconych temu tematowi. Przy końcu stulecia146 powstał typ wizerunku maryjnego zwany: „Maryja w otoczeniu symboli biblijnych"147, „Maryja w otoczeniu symboli z litanii loretańskiej"9 lub, od słów z Pieśni nad pieśniami (Pnp 4,7), „Tota pulchra"10*. Jego najstarsze przykłady to: w sztuce hiszpańskiej — obraz z 1497 r. z ołtarza głównego kościoła del Cerco w miejscowości Artajona (Na-warra)11, a we francuskiej — rycina w Les Heures a lusage de Rouen, wydanych w 1503 r. przez Antoine'a Verarda, powtórzona w 1505 przez Thielmana Kervera w Les Heures a Lusage de Romę12. Przedstawienia te ukazują Niepo-
43
ih V e r M c u 1 e n, op. cit, s. 454,
Trcos, op. cit, il. 82.
ltt KZSwP, op. cit., t. 7: Województwo lubelskie, Pod red. R. Brykowskiego, t-Smulikowskiej, Ł Winarz, z. 1: Powiat belżycki. Oprać, zbiorowe. Warszawa 1960, s. 8; \ inwentaryzacyjna w ODZ — C. Kocot.
14* T r e n s, op. cit., s. 176- 177, il. 101, 102.
j. Poklewski, Święta Lipka. Polska fundacja barokowa na terenie Prus Książęcych, Warszawa — Poznań 197^ s. 68, 139- 140. Niepokalanej towarzyszą tu Chrystus i Bóg Ojciec.
Tak malowali ją już wcześniej Juan de las Roelas, Zurbarńn i Murillo, tak przedstawiano ją w rzeźbie, por. Trens, op. cit., il. 83, 84. Cytat z A y a 1 i ibid., s. 142: „Se ha de pintar a la Vitgen en este misterio de su Inmaculada Concepción de edad, segón a mi parecer, muy tierna, como es la de diez a doce ańos, en la que ordinaria-merUe se nos representa la hermosura mas a fena de mancha y eon me jor pureza".
145 Pournśe, op. cit., szp. 349.
K n i p p i n g, op. cit., s. 246; L e p i c i e r, op. cit., s. 52.
i4» Mdlę III, s. 44; R e a u, op. cit., s. 79; L ó p i c i e r, op. cit., s. 52.
Ludicke-Kaute, op. cit., szp. 28.
i*9 Trens, op. cit., s. 152, il. 86.
im M 3 1 c II, s. 214. Za Mdlem wymieniają ten zabytek: L e p i c i e r, op. cit., s. 62. Róau, op. cit., s. 80; Trens, op. cit., s. 152. Kopią tego przedstawienia jest także drzeworyt w Brevlarlum secundum u sum Ecclesiae Cracovlensis (fol. 54v), wydanym przez Jana Hallera w Wenecji lub Lyonie w 1507 r. na zamówienie biskupa Konarskiego. (M.