r
37
36
Przybywszy latem 1838 do Francji, Goszczyń-w Galici fc* zatrzymał się naprzód w Strassburgu i stąd za-ażebv ii pF s*osunk’ z Centralizacją demokratyczną w Poi-
lizację związkową we Lwowie. Na początku 18$ Ikiej. Owocem pracy w drugim kierunku były jego jeszcze przed aresztowaniem Konarskiego na Litwj Urtykuły w krakowskim Powszechnym Pamiętniku które nastąpiło w maju 1838, wybierał się i Goszczyj [nauk i umiejętności 1835 r., a przedewszystkiem ski pójść śladem tego emisarjusza i rozpocząć dzjj ^wieszczona tam Nowa epoka poezji polskiej, pierw-łanie w zaborze 'rosyjskim, i tylko przypadkom Łw P° Mochnackim nowa próba syntezy tej epoki, przeszkoda odsunęła spełnienie tego zamiaru, a okc F®1 *em w C'^SU ^eS° siedmiolecia zwiększył się liczności, które potem zaszły, skierowały myśli i | K*Pas Je8° bryków i czekał lepszych czasów, ażeby stanowienia Goszczyńskiego w inną stronę. Zęjtjf |M tyć wydanym. Szczupły' to był plon literacki, się z wysłańcem Centralizacji paryskiej, znanym | Pe n'e być innym w wat unkach, w jakich bie jeszcze z nocy 29 listopada, Robertem Chmi psjdował się poeta, emigi ant i konspii atorw Galicji, lewskim, dał zjednać się dla jego stronnictwa, pn lał na niego swoje stosunki i wpływy
a sam postanowił wyjechać do Francji,^_I_
nie konspirowaniem, ale na drodze literackiej sl |rs> której, na jej żądanie, napisał bardzo cie żyć ojczyźnie, do czego nakłaniali go usilnie jq F-' memorja^ ° usposobieniu społeczeństwa gali-przyjaciele galicyjscy, ceniący jego talent poetyd pkieg0 Pod względem patrjotycznym i demokra-a do czego i on sam sie nachylał, zapatrując się ji Fn.vm> a t^źe o tern, jakimi powinni być i jak nieco trzeźwiej na swoją dotychczasową pracę p finni działać na §runcie galicyjskim emisarjusze lityczna 1 P8rac.vjni- Memorjał ten świadczył o znacznem
tatrzańską, ność bliski tego chciał najnowszej
Sobótka 1 pW- Pisńió nosiło nazwę Pszonka, a humory-tzno-satyryczne pociski jego wymierzone były
. r,, , , . . ... ; leiw tym wszystkim stronnictwom i ich orga-
(lo latrów, po raz pierwszy w naszej liter F v»" m *
, , • , , i ' - , . p emigracyjnym, z ktoremi
turze dająca artystyczny obraz przyrody LatrzM 6 J
Praca jego umysłowa i literacka w czasie | Fffieniu Goszczyńskiego, który umiał objektyw-bytu jego w Galicji rozwijała się głównie w di (Postawić zarzuty czynione konspirującej emi-kierunkach: badał tło życia ludowego na podgófi W Przez Galicjan. Prawie jednocześnie Leon tatrzańskiem i z zamiłowaniem studjował przyrh Pwicz> osiadły w Strassburgu emigrant, człeku czemu dawał mu doskonałą sposo I towarzystwa Demokratycznego, powziął za-stosunek z rodzina Tetmajerów, a oh F w}'dawania w tem mieście pisma humorystycz-sobie i innym zdać sprawę z rozwo Notekie«0’ Prz? pomocy dwu nowych emigran-poezji polskiej. Owocem pracy w pier»’Pr^bywająeyeh z Galicji: Goszczyńskiego i Sie-
Tow. Demokratyczne
szym kierunku był jego poemat z większej, nieskończonej powieści p. I. Kościelii i Podró