Mm w
zyw**
4»a
podobną scenę na rzece Taśtnime; tu ona się odbywa pr»v jednej i najpiękniejszych wód w I trwnif. Jezioro i wieś Hiałozor tezy blisko Smiły, w rorie-sS .;h ssaowyth lasach; znacznego szyba,
hsna. błękitna, zwierciadlana, błyszczy -ród ro*-stenu sMBeiacveh basów; wieś prawdziwie ukraió-ogroenna. dobrze zabudowana, ładna, mająca zapewnie do 2vk*> samych dusz męskich. rozciąi& się mawia wkoło jeziora. Obraz świateł rybackich Tenorze, wspomniany w tekście, powtam się triK^e*-^ wieczora i tworzy pntsłioną wodną i
mutację- v',JŁW~ _ _.
Ilaa # otarąą n>i; — «t * atzzreiafh *|b — oczereł; trzcina, f Pr ao »J
4 fHJ***^' "rożka wesoła,
_, t-fci ndńH uebyfcda wdzięki.
pełne, M Ism wszędzie m30» .
y, 'feita skąf«oy w jraone rodsnoną "iDWik |“>a^n*e‘ w ********ch świeciło, __ t |iri'^Av. szczęście i niedole; >,ete. kor. wrzący; świat — kwieciste p^j Wzbtirreau Jusy. cierpkie serca bole, as W i o stę top* * uśmiechu dziecinnym: | Im dupkwi ta rv.vfki.vucy strąca:
I siiusk * tony Ruhctae bijąca,
L«»£**i ssattae wesefeaii zmienia, j• v i - assrsł swje poruszenia.
ten ogień Kupały!
i^fhnit seks śpiewał narodowe dumy i p .. Jwyesaj rcsiiŁ chactat asebezpieczeas;we, ar ńbp«ndtkmdv Outsie wiersze oddana » eć: ai : rafę ras cienistychdębów u Omy. w fŁtg,ł« ca EshsEsesiaeis i wojnach, ■ dqiinM rbrnmir i nu se imirrri były pcw! su cęef u. -ż seusy wfjsaec..'je«o donau. (hąji *■ tł?—JB i odMfiąeiM, Ut erećłe lacmfa. — I •9. aatan wbicie safcads: — w kolej nracn
Mhgl kaJM*
*■ ® km mae.tatjieifip^—Zwyczaj pn
■si-.ę* k * Jasi ipefekie Sobótki>zas£egi o
oj sharoiytsi ■■'*.•;;«■ aę i w Cfeiiaie uitctoedl nfiiyiz ^j|dia,Lił| dzie wcsętsw - wwf w®e rę*4,.«® c Keg ; i kapanie sie mk
.».,fvria wodtie
.^backie * ka§an^ami ^°**iae:
^ ^ gwiazd gęstniały,
**1, M* svpak kryształy,
^ mruczał piosenkę żeglugi, wiarą uderzały wiosła:
, ^ |jmuirninni rozgorzał brzeg dragi I (Mewie zewsząd się podniosła, j-, jęieBia oka ucichli żeglarze,
4C_.,ę wiosła: czółna w okrąg płyną; ijjjj w aczeretach syknęły gadziną, i vr~ c kipią w piosenkach i gwarze; j WKtace migającym cieniem je; i >tę ciągle przed wielkim płomieniem. ąVw zaczajona młódź nagłe wypada, yjjaba huknął; Zdrada, siostry, zdrada!
|b po bałwanie! Z wianków oberwany, pawiany leży. Skończyły się tany.
JlMłt «*