DSCN7863 (3)

Rozdział XV SOWIETYZACJA

Rezygnujemy z udziału w rządzie, pozostajemy w sejmie

Nowa konstytucja komunistyczna

komuniści otrzymują kluczowe stanowiska

Stopa życiowa obniża się

Nacjonalizacja i zubożenie ekonomiczne

Następnego dnia po ogłoszeniu przez rząd wyników wyborów, trzech członków PSL zrezygnowało z udziału w rządzie. Udałem się naty chmiast do Bieruta i zapewniłem go, że jakkolwiek naszej partii grozi zagłada, nie ustaniemy w walce o wol ność narodu. Poinformowałem go oficjalnie, źe zrezygnowaliśmy na znak protestu przeciw wyraźnie sfabrykowanym wyborom i przyrzekłem mu, że Jak długo będziemy żyć. postaramy się wykorzystać wszystkie dostępne nam środki prawne, aby doprowadzić do upadku tego sfałszowanego sejmu. Podkreśliłem szczególnie mocno fakt, że sejm ten nie ma prawa zmienić podstawowych zasad ustrojowych naszego państwa.

K imieniu aktualnej większości, która udzieliła nam wotum zaufania, zażądałem od Bieruta zwolnienia wszystkich osób aresztowanych bezprawnie przed wyborami. ułaskawienia skazanych na śmierć i repatriowania 40 000 członków Armii Kra Jowej, których aresztowano i wysłano do więzień rosyjskich w 1945 roku. Domagałem się również ponownego otwarcia ogólnej sprawy repatriacji. Ponad milion Polało* znajdowało się jeszcze wciąż na wschód od Linii Curzona, włączając tych. którzy nie mogli dotąd wy jechać z Rosji po wywiezieniu ich w 1939 roku. Cała maszyneria repatriacyjna była w tej chwili unieruchomiona. A powodem tego miało być rzekome zakończenie tej pracy. W rzeczywistości Rosjanie nie chcieli wysłać «Kki ludzi do Polski, gdyż uważali, że są oni nastawieni zbyt antykomunistycznie.

Powiedziałem Bierutowi, że on i Jemu podobni wstrząsnęli głęboko sumieniem jardu posługując się planowanym terrorem; że grupa komunistyczna była odpowiedzialna za najmocniejszy przypływ uczuć antyrosyjskich w historii kraju; że Jego bezprawne użycie armii przeciw Polskiemu Stronnictwu Ludowemu spowodowała ze ludzie nabrali obrzy dzenia dla wojska, które zawsze szanowali. Ostrzegłem fi. ze on i mni. odpowiedzialni za te czyny poniosą kiedyś karę za złamanie każ In wDcmy międzynarodowej, pod którą się podpisali.