ligijny świąt noworocznych w wykonaniu pary królewskiej i jej świty. »Druga zaś teza1 przeniesiona podświadomie z modnego c panbabilonizmu 1, a wzmocniona odkryciem cywilizacji sumeryj-skiej i akadyjskiej,‘doszukiwała się cywilizacyjnej ojczyzny całego świata w ujściu Eufrato-Tygrysu do Zatoki Perskiej,1 tworząc z tego rejonu geograficznego rodzaj omfalosu (pępka) kulturowego- \z zestawienia tych dwóch tez, metodologicznej i genealogicznej, narzucił się szkole mitu i rytuału wniosek, że u podłoża wszystkich religii narodów cywilizowanych musi występować jeden zasadniczy pramit i prarytuał, ten sam, który wykształcił się gdzieś w IV tysiącleciu p. n. e. na placach świątynnych u brzegów Eufratu, Tygrysu, Orontesu, Jordanu i Nilu, w dniach odradzania się szaty roślinnej tych krajów.
Pomysł wspólnego magicznorolniczego wzorca mityczno-obrzę-dowego na całym starożytnym Bliskim Wschodzie wyszedł od teologów anglikańskich i bardzo słusznie Ernesto de Martino wydobywa za Samuelem G. F. Brandonem jawne wishful thinking (myślenie po linii chcenia) takiego stawiania sprawy. Pastorom spod znaku mitu i i-ytuału chodziło o zainteresowanie opinii publicznej ważnością obrzędu w związku z reformą liturgii anglikańskiej, zawartej w sławnej Book oj Prayers3.
Krytycy ci pominęli jeszcze drugie, niemniej wyraźne „myślenie po linii chcenia”, zupełnie nie zamaskowany chrystiano-centryzm w przeprowadzeniu osi cywilizacyjnej świata przez rejon Żyznego Półksiężyca. Zjawienie się Zbawiciela dokładnie w centrum kolebki wyższej cywilizacji nabiera w ten sposób dodatkowego charakteru przeznaczenia i mistycznej wymowy...
Naszkicowana wyżej charakterystyka tej szkoły dotyczyła jedynie merytorycznej i tematycznej strony jej zainteresowań. Jednak dużo więcej dyskusji, nie umilkłych po dziś dzień, wznieciła formalna kwestia zagadnienia, tzn. sam nierozerwalny związek mitu i obrzędu, słowa i dramatycznej akcji. Bo cóż się ukazu-
Panbabilonizm był to kierunek głoszony przede wszystkim przez E. Stuekena, F. Delitzscha, H. Wincklera i A. Jeremiasa, przyjmujący decydujący wpływ na kultury Bliskiego Wschodu, w tym i na Hebrajczyków, cywilizacji babilońskiej z jej charakterystycznym kultem ciał niebieskich. Najsilniejszy wpływ panbabilonizmu przypadł na pierwsze lala XX stulecia.