sterium. W zgodzie z głębokimi tendencjami epoki pozostaje próba wyznaczenia dokładnych reguł i praw dla każdego stanu, idealnych wizerunków, wzorców*. Dla moralistów owych czasów ważni są nie tyle pojedynczy ludzie i ich sprawy, ile właśnie całe grupy społeczne, stany, do których trzeba tylko jednostkę przyporządkować. Dla potrzeb księży powstają specjalne wykazy i klasyfikacje grzechów, Zibri pocnitentiales, które ułatwiać mają szybką i skuteczną kontrolę każdego stanu i grzesznika.
Swój stosunek do Doga chrześcijanie czasów karolińskich starają się ująć w kategoriach wymiernych, analogicznie niejako do obustronnych obowiązków wynikających z wzajemnego stosunku senior a i wasala. Bóg jest dla ludzi tych czasów Bogiem wielkim i potężnym, którego należy bardziej się bać niż kochać. W tej perspektywie ujmowano zbawienie wieczne. Wizja Sądu Ostatecznego zdaje się być dobrze i powszechnie znana. Spomiędzy ksiąg Nowego Testamentu Apokalipsay ze swymi wstrząsającymi i poruszającymi wyobraźnię wizjami, należy do najbardziej popularnych. Z eschatologizmem, pielęgnowanym szczególnie troskliwie w środowiskach mniszych, łączy się silne poczucie grzechu i konieczności pokuty. Grzech
zagi-adza pi^zecież drogę do zbawienia. Ludzie grzeszą oczywiście dużo. ale następnie łatwo żałują i pokutują.
Przypominają w tym raz jeszcze s t a ro t es t a m en to wyc h Izraelitów'.
Ogromny jest też wkład reformy karolińskiej w dzieło ustabilizowania i umocnienia struktury organizacyjnej chrześcijaństwa. Zgodnie z ustalającą się od kilku stuleci praktyką parafia stanowić ma podstawową komórkę życia religijnego, a właściwie — w ogólności publicznego.
Jest ona bowiem nie tylko, z organizacyjnego punktu Wi
dzenia, najniższą jednostką administracji kościelnej, ale również państwowej. W życiu liturgicznym zadania kultowe parafii zdają się wyraźnie wysuwać na czoło. Kościół parafialny jest przede wszystkim miejscem kultu publicznego, w którym w dni określone wszyscy parafiami- — jak pamiętamy — obowiązani są brać udział. Obowiązek praktyko#amą we własnym kościele rozciągał się także na chrzest i pogrzeb oraz sakramenty takie, jak spo-f.on unia, Zasada wyłączności uczęszczania do wiamego Kościoła pojmowana była tak ścisłe, że ustawo-
tt
dawca karoliński zakazuje proboszczom przyjmowania na mszę ludzi obcych poza pielgrzymami i podróżnikami. Parafia ma być między innymi ośrodkiem szkolnym; kapitularz z 789 r. nakazuje proboszczom uczenie dzieci elementów rachunków i gramatyki. Dalszym jej zadaniem jest zorganizowanie opieki społecznej nad potrzebującymi pomocy. Opieka ta przyjmuje najczęściej formę korporacji ubogich zapisanych w specjalnym rejestrze parafialnym.
Funkcje religijne i społeczne parafii zakładają dokładne określenie jej terytorium. Czasy karolińskie przynoszą zatem nie tylko dalszą rozbudowę sieci parafialnej, która objąć ma wszak całą ludność, ale i zakrojoną na wielką skalę akcję ustalania zasięgu terytorialnego parafii i jednostek kościelno-państwowych wyższego rzędu.
Jak już wspominaliśmy poprzednio, jednym z najtrudniejszych problemów wczesnośredniowiecznej organizacji kościelnej była sprawa stosunku biskupa do parafii w warunkach podporządkowania tych ostatnich wielkim właścicielom ziemskim. Rozbudowa parafii i uzyskiwane przez nie prerogatywy poważnie osłabiały diecezję starożytną, której struktura oparta była w zasadzie na jednym, centralnym kościele katedralnym. Reforma karolińska zmierzała bardzo świadomie do umocnienia władzy biskupa i struktury diecezjalnej. Temu celowi służyć miał. z jednej strony, rozbudowany system kontroli parafii przez biskupa, znany w nauce jako „system synodalny”, z dTUgiej zaś — rozbudowa ogniw pośrednich między parafią a biskupem, to jest archidiakonatów i dekanatów.
Istotę systemu synodalnego stanowiła zasada regularnego wizytowania przez biskupa lub jego pomocników wszystkich kościołów diecezji i zwoływania następnie zgroma-
Reckich. : |
rwa- |
wizytator |
wv- |
i svtuacii. |
Ist- |
1 V -____ | |
le szczegc |
•^6 |
a n w*Vi | |
C UO lUVii |
; Wi* |
kwest: orwi |
1 1*1 tl |
. 1 UtU “ | |
W. • • %k • |
dawał zarządzenia oparte już na znajome
żny niezmiernie dla następnych stuleci podany w 906 r. przez opata Rogi nona z zatytułowanym Libri dc synoduhbiS cutu.s. wać się miały w zasadzie dwa razy do roku.
Władzę biskupa wzmacniać te.: miał >>>:ematyca rarchiczny ixxlzuił diecezji na okręgi zwane arth.e
U