obszarów, w których nie może być ono przez rynek zastąpione (np. obszar działalności socjalnej).
Uwagi powyższe wskazują, że podstawą rozwoju oraz upowszechniania interwencjonizmu państwa na rynku nie mogą być wyłącznie cechy oraz stopień sprawności przedmiotu, którym jest rynek, lecz również stopień sprawności podmiotu, którym jest państwo. Przy niskim stopniu sprawności państwa jako podmiotu interwencjonizmu na rynku przedsięwzięcia interwencyjne mogą deformować zarówno funkcjonowanie rynku, jak i przebieg realnych procesów gospodarczych.
Państwo, podejmując przedsięwzięcia interwencyjne na rynku, nie funkcjonuje poza nim ani nie jest podmiotem zewnętrznym w stosunku do rynku. Obok wielu innych funkcji, które może ono spełniać, ważne znaczenie ma funkcja państwa jako podmiotu rynku. Państwo może więc występować równocześnie jako:
— podmiot rynku,
— podmiot interwencjonizmu na rynku.
Państwo jako podmiot rynku reprezentuje podaż, zgłasza popyt, uczestniczy lub współuczestniczy w procesie kształtowania cen (płac, stopy procentowej itd.). Państwo jako podmiot interwencjonizmu na rynku uczestniczy w regulowaniu procesu kształtowania się podaży, popytu i cen, które są reprezentowane przez samodzielne podmioty gospodarcze oraz konsumentów. Te dwie funkcje państwa są wzajemnie uzależnione. Od sposobu spełniania przez państwo funkcji podmiotu rynku zależy rozwój oraz upowszechnianie interwencjonizmu na rynku.
W analizie funkcji państwa jako podmiotu rynku podstawowe znaczenie ma najpierw jego działalność jako podmiotu popytu. Państwo jako podmiot popytu zgłasza przede wszystkim popyt na pieniądz. Zaspokojenie popytu na pieniądz jest podstawą zgłaszania przez państwo popytu na produkty, usługi i pracę. Popyt na pieniądz jest związany z koniecznością finansowania zatrudnienia oraz zakupu produktów i usług, które są użytkowane w takich sferach, jak: obronność kraju, państwowa służba zdrowia i oświata, infrastruktura telekomunikacyjna i transportowa itd. Popyt ten może wynikać również z konieczności subwencjonowania przez państwo działalności przedsiębiorstw produkcyjnych lub usługowych działających w sektorze publicznym.
Wydatkowanie przez państwo pieniędzy, związane z zaspokajaniem popytu na pracę, produkty i usługi, wymaga ich uprzedniego nagromadzenia. Podstawowym źródłem zasobów pieniężnych, którymi może dysponować państwo, są podatki. Państwo, pobierając podatki, wpływa na zmniejszenie popytu zgłaszanego przez podmioty gospodarcze oraz konsumentów. Globalny popyt nie ulega zmianie, jeżeli państwo zwiększa popyt o wielkość, która w pełni rekompensuje zmniejszenie popytu zgłaszanego przez podmioty gospodarcze i konsumentów. Tego typu procesy kompensacyjne nie mogą zachodzić, gdy państwo jako podmiot rynku zgłasza większy popyt na pracę, produkty i usługi, niż pozwala na to stan nagromadzonych zasobów pieniężnych. Konsekwencją zwiększenia popytu przez państwo w stosunku do zmniejszenia popytu przez podmioty gospodarcze i konsumentów jest zwiększenie jego globalnej wielkości.
Zgłaszanie przez państwa większego popytu na pracę, produkty oraz usługi, niż pozwalają na to nagromadzone zasoby pieniężne, znajduje odzwierciedlenie w deficycie budżetowym. Źródłami finansowania tego deficytu może być przede wszystkim kredyt bankowy oraz sprzedaż papierów wartościowych1. Jeżeli te dwa źródła okażą się niewystarczające, to konieczne jest zwiększenie podaży pieniądza gotówkowego, którego bezpośrednią konsekwencją jest inflacja.
Popyt zgłaszany przez państwo jako podmiot rynku, przyczyniając się do wzrostu inflacji, obniża stopień sprawności funkcjonowa-
373
Należałoby dodać, że państwo, absorbując kredyt bankowy, przyczynia się do zmniejszenia jego wielkości, która to różnica może być przeznaczona dla podmiotów gospodarczych i konsumentów'.