ntywnym aspektem język:ti, o który chodzi gramatyce uniwersalnej, jest zaś trudno uchwytny w badaniach nad językiem jako systemem statycznym.
Już same techniki przekładu, które umożliwiają transfer tekstu z zachowaniem jego funkcji komunikacyjnej rzucają pewne światło na uniwersalny aspekt języków, które się tym technikom poddają: nieobecnych w przekładzie formalnych językowych uniwersaliów można bowiem poszukiwać w tłumaczeniu funkcjonalnym, które niezbicie dowodzi uniwersalności języka jako narzędzia kontynuacji ludzkiego istnienia w świecie poprzez efektywność komunikacji.
1. Eugene Nida: prymat znaczenia nad formą
E. Nida był tłumaczem Biblii i zbudował swoją teorią na podstawie jej tłumaczeń oraz dla potrzeb jej kolejnych przekładów; jego koncepcja została tymczasem przejęta przez ogólne przekładoznaw-stwo. Jest to teoria sensu stricto preskryptywna: proponuje tłumaczowi kodeks postępowania, którego przestrzeganie ma stanowić warunek udanego przekładu. Odwołuje się przy tym do przesłanek zarówno racjonalistycznych, jak i ideologicznych, co wynika z jej bezpośredniego odniesienia do Biblii: Biblia powinna bowiem dotrzeć do wszystkich ludzi, zatem jedyna sensowna metoda postępowania tłumacza to ta, która uwzględnia możliwości intelektualne i mentalne czytelnika. Jest to w gruncie rzeczy nieco zradykalizowa-na forma postulatu Lutra14. Ponadto założenie, że autor pisze cokolwiek w celu nie bycia zrozumianym jest samo w sobie na tyle nieracjonalne, by automatycznie sugerować przyjęcie swego przeciwieństwa. Jako cel autora należy zatem przyjąć bycie zrozumianym, taki sam cel musi zatem przyświecać pracy tłumacza, jako pośrednika w osiągnięciu tego nadrzędnego celu. Są to założenia o komunikacyjnym i intencjonalnym charakterze języka w konkretnym użyciu, czyli w akcie performancji.
W konsekwencji tego założenia Nida kładzie ogromny nacisk na aspekt recepcji odbiorcy tekstu, przez którą rozumie właściwe, ade-
| W swoim Okólniku o przekładzie z roku 1530 Luter podkreśla podrzędną rolę gramatyki w przekładzie (gramatyka jest po to, by odmieniać części mowy i tworzyć zdania), zaś główne zadanie tłumacza Biblii polega na przekazaniu znaczenia słowa Bożego w sposób przystępny.
63