HąveJock wysuwa tezę, że Platonowi chodzi o poezję rządzącą się prawami tradycji ustnej (por. Havelock 1953:45). Nowy typ wychowania młodego pokolenia postulowany przez Platona miał kształtować wychowanka myślącego, zdolnego do pełnienia funkcji obywatelskich w państwie demokratycznym.
Odkrycie Havelocka — choć dotyczące bezpośrednio języka poezji - ma potencjalnie bezpośrednie przełożenie na teorię przekładu. Zwraca bowiem uwagę na olbrzymią, bo zasadniczą rolę medium i teleologii przekazu dla kompozycji, techniki i logiki tekstu. (O medium przekładu por. też Holz-Manttari 1984:122ff, Pieńkos 1993:130ff, Pisarska + Tomaszkiewicz 1998:66ff).
Współczesne teorie przekładowcze zorientowane na produkt przeprowadzają wyraźną linię demarkacyjną pomiędzy przekładem pisemnym a ustnym, wyodrębniając uzależnione od medium techniki transferu. Tłumaczenie ustne uwzględnia przy tym pozajęzykowe czynniki wspomnianego powyżej „myślenia oralnego”, takie jak wydolność pamięci, możliwości asocjacyjne czy resentymenty. Niezależnie od medium przekazu nowoczesne przekładoznawstwo wykazuje wyraźne tendencje teleologiczne, tzn. ściśle wiąże pracę tłumacza z jej celem i charakteryzuje się nastawieniem na odbiorcę.
Z pewną ostrożnością można by też porównać tekst oryginalny -niczym nieskrępowany w swej genezie, treści i fonnie, przemawiający do słuchacza-czytelnika niepohamowanym strumieniem jednostek znaczących - z twórczością monologową, podległą jedynie inercyjnym siłom inwencji autora. Przekład zaś, który z zasady musi zawierać element konfrontacji z oryginałem, nosi znamiona dialogu i stanowi swoisty wkład w dialektykę ludzkiego poznania. (O monologowym charakterze przekładu por. też Wilss 1977).
1.2. Koncepcja gier językowych Ludwiga Wittgensteinu
Wittgenstein reprezentuje nurt filozofii lingwistycznej, która opiera się na dwóch założeniach:
-że wszelkie ludzkie doświadczenie i każda jego część odbywa się przy współudziale języka;
- że wszelkie problemy filozoficzne, tzn. problemy myślowe, są związane z nieprawidłowym użyciem języka i dadzą się rozwiązać lub zażegnać na drodze analizy językowej.
O problemach filozoficznych mówi, że zostaną one rozwiązane prze: wgląd w proces pracy naszego języka, mianowicie w ten sposób, że zostanie on dostrzeżony: wbrew popędowi w kierunku jego fałszywego rozumienia. Te problemy zostaną rozwiązane nie przez wprowadzenie nowego doświadczenia, lec: pizez zestawienie czegoś znanego od dawna. Filozofia jest walką przeciw mamieniu naszego rozumu przy pomocy środków naszego języka
(się werden durch die Einsicht in das Arbciten unscrcr Sprache gelosl, und zwar so, daB dieses erkannt wird: entgegen cincm Tricb, es miOzuycrstęhen. Dicsc Probleme werden gelosl nicht durch Beibringen neuer Erfahrung, sondcm durch Zusammcn-stellung des liingsl Bckannlen. Die Philosophie isl ein kampf gegen die Verhcxung unseres Vcrstandcs durch die Mitlel unscrcr Sprachc - Wittgcnstcin 1984:299).
Poprzez pracę języka jest tu rozumiane funkcjonowanie języka w jednoznacznych sytuacjach kontekstowych, które nie dopuszczają nieporozumień. Ma to miejsce wszędzie tam, gdzie pomiędzy mówiącymi istnieje całkowite porozumienie w kwestii oznaczania, co jednak zachodzi tylko na poziomie prymitywnego użycia języka.
Celem jego filozofii było odnalezienie istoty sensu, która zarazem umożliwiłaby ustalenie granic języka i jego możliwości senso-twórczych; granice języka są bowiem wyznaczone przez samą jego strukturę, przy czym struktura logiczna różni się od swej realizacji powierzchniowej. Teza ta przypomina do złudzenia późniejsze odkrycia szkoły językoznawczej Chomsky’ego. Struktura logiczna jest przy tym znacznie bogatsza i opiera się w dużym stopniu na intuicji użytkowników języka. To zróżnicowanie ilościowe pomiędzy strukturami logicznymi i powierzchniowymi sprawia, że liczniejsze struktury logiczne są z konieczności kompresowane do wspólnych, łącznych reprezentacji powierzchniowych. Dla zilustrowania tego poglądu Wittgensteina skonstruujemy wymowny przykład trzech zdań orzekających, opartych na czasowniku „być”, spełniającym tę samą funkcję powierzchniową, zaś każdorazowo odmienną funkcję logiczną. Zdania te brzmią:
23