2$bo leź - sć ©bśe pogodzi C- Chodzi prz> tym o normy ras t,
N*rmj operacyjne -operatjooai aorau > to konkretne deeyót Tgrm»rra :x»3£th»* aae a trisctc wykony*arna pracy
Wjmenne typy arna mają charakter komplementarny. lei «nianf — c-ziiws jest cza cki studiom komp.s 'ety stycznym nad wieloma w ersjami przekładu tego samego dzieła, najlepiej, jeśli wykonanych w różnych momentach historycznych, bowiem uwarunkowanie historyczne stanowi w tej koncepcji ważny element konstytutywny, Szczególnie interesujące mogłoby być w tym kontekście badanie wariacji przekładu dzieł autorów kontrowersyjnych, np. Nietzschego czy Sartre'a na język polski. Praktyczna trudność tego zadania związana jest z wymogiem perspektywy historycznej, co wyklucza z dziedziny badań przekłady współczesne.
Koncepcje Even-Zohara i Toury’ego należą do nurtu myślowego, zorientowanego na historyczność człowieka, jego poznania świata i jego wytworów, co w konsekwencji prowadzi do logicznego wniosku o historyczności przekładu i jego recepcji Współczesnym emblematem tego stanowiska jest hermeneutyka zapoczątkowała przez H. G. Gadamera, który w swoim sztandarowym pojęciu „zlewania horyzontów1' < Horizontverschmelzung) wyraził wspólny wysiłek podtrzymywania kultury, właściwy zarówno jej twórcom, jak i odbiorcom.
Uniwersalizm jest próbą ogarnięcia pewnej całości, wykraczającą poza bazę aktualnie dostępnego doświadczenia. Jest transcendo-wąnięm faktów postrzeganych w indukcyjnym uogólnianiu. Jako taki stanowi wyraz poznawczego niepokoju, ale też i wiary w rzeczywistość kosmicznego ładu, w którym nieustannie działają kreatywne prawa dialektyki.
W części drugiej przedstawiono teorie przekładu, które powstały na przestrzeni niemal całego stulecia, na różnych długościach geograficznych, w oparciu o różne gatunki tekstu i odmienne założenia. Naszym celem nie jest teraz wytężone poszukiwanie ich cech wspólnych, by tym sposobem dowodzić uniwersalnych, autonomicznych cech wszelkiego przekładu. Chcemy pokazać (a raczej zasygnalizować) coś innego, a mianowicie, że koncepcje przekładowcze nie tylko stanowią integralną część ludzkiego poznania o charakterze historycznym, czyli podatnym na zmiany, nie tylko nawiązują do zastanych orientacji myślowych, czerpiąc z nich inspiracje, lecz same również stanowią źródło niezliczonych impulsów poznawczych o charakterze uniwersalnym.
Wilss neguje stanowisko Heideggera, jakoby język mówił; komunikacja zachodzi jego zdaniem tam, gdzie jest mówiący (speaker), zaś sam język nie stanowi podmiotu, lecz jedynie medium komunikacji, które podlega zewnętrznym wpływom i zmianom, uwarunkowanym potrzebami rzeczywistości społeczne). 'Wilss 5999"IbOff, Również ; przekład ma swoje miejsce w społecznej interakcji i musi uwzględniać pozajęzykcwe zjawiska i tendencje obecne w iwiecte. Wśród tych tendencji Wilss wymienia globalizację, specjalizację i technologizację, wskazując na wpływy tych
B7