rana dynamicznie jako okres (50-70 lat) czasu wyznaczony pe wpółżyjące pokolenia (dziadków, ojców i wnuków). Następne się społeczne, ustrojowe i cywiłizacyjno-kultUM||||§|® przepych, tj poszukuje się ich czynników sprawczych. W kolejnym części do opisu polskiej sytuacji językowej wprowadza się inkach mniejszościowych w Polsce. Osobny podrozdział został Etyce językowej i kulturze języka.
rugiej przedstawia się przeobrażenia w systemie gramatycznym [olsze zyzny ogólnej. Pół wieku to czas zbyt krótki, by w ustabi-[wcześniej systemie gramatycznym zaszły jakieś głębsze i rady-Iwet w dobie o dużej dynamice językowej. Ta dynamika dotyka remów i pasm języka w niejednakowym stopniu. Szczególnie | leksyce, stąd sporo miejsca poświęca się podsystemowi leksy-logizmom i zmianom w różnych grupach tematycznych słow-b, frazeologii i nazwom własnym.
Izeciej omawia się funkcjonowanie współczesnej polszczyzny lej odmian. Po podrozdziale wprowadzającym, który traktuje o n i jego dynamice, następują podrozdziały o tzw. odmianach l(potocmęj, artystycznej, naukowej, politycznej, administracyj-o odmianach regionalnych i o języku wsi. Tom zamykają pod-Łubszczyźnie i o języku polskim poza granicami kraju, (przygotował liczny Zespół Autorski złożony z badaczy z roż-I akademickich oraz z różnych pokoleń, a także reprezentujący I językoznawcze. Przedłożona Mu koncepcja i wspólny cel wo-Ipodjętych problemów i stanu badań znalazły realizację odbiciową dyferencjację. Nie starałem się na siłę „ujednolicać” Kików prac Autorów, respektując Ich stanowiska w jak nąjszer-
stala w czasie niezbyt nauce sprzyjającym. Tym bardziej m tym, którzy wnieśli w jej powstanie swój wkład. Dziękuję Hółautorom i Recenzentom tomu.
Stanisław Gajda
(Statnslkw &djda) 'f_
1.1. Teoretyczno-metodologiczne zwożenia
Jak badać współczesny język i jego przemiany? Jak czynić ta dziś, gdy kwestionowany jest pozytywistyczny model pożnąma.? Przyjmuje się w nim ontologiczno-epistemologiczne założenia, że isferefl obiektywny, niezależny od badacza obiekt oraz racjonalny, uzbrojpiły^ naukowe metody badacz, który prowadzi działalność poznawoząi tworzy prawdziwy (w sensie klasycznym) obraz obiektu. Kryzys wiary w szanse obiektywnego poznania - zapoczątkowany fermentem filozoficznym i teoretyczno-metodologj6z& nym wywołanym przez XX-wieczne odkrycia w matematyce i fizyce-dotkną] przede wszystkim n&ukoznawstwo i część nauk o kulturze.
Ulega tej aurze intelektualnej i lingwistyka, choć z dużym krytycyzmem odnosi się do skrajnych przejawów fermentu podważającego ideał nauki nowożytnej i w zasadzie stara się kontynuować pozytywistyczne nastawienie. Lingwiści przyjmują jednak, że miedzy rzeczywistością językową a badaczem znajdują się ukierunkowujące go założenia koncepcyjne, które przyjmuje się zarówno świadomie jak i nieświadomie (por. też założenia deklarowane a praktykowane). Widzenie i obraz języka pozostaje więc W pewnym związku ź przyjmowanymi paradygmatami (teoriami, programami badawczymi).
tagtL..