gruchala010

gruchala010



v/m    i KfivuciNiiu..i wu hauiuoKAHCZNH

czcili do oglądania Boga, który jest prawdą”. Król zatem i jego współsędziowie, stwierdziwszy prawdziwość dowodu i wiarygodność takiego świadectwa, zgodnie przyznali biskupowi słuszność i przekazali wieś w jego posiadanie bez czyjego kol-wiek sprzeciwu. W jaki zaś sposób wspomniana wieś wyszła następnie z władania Kościoła, o tym nie pora teraz mówić1. Gdy to się stało, św. Stanisław rzekł do rycerza Piotra: „Jeśli chcesz i sądzisz, że tak będzie dobrze dla ciebie, to za twój trud i zasługę uproszę ci u Boga jeszcze kilka lat życia”. Na to Piotr odparł: „Dziękuję waszej świątobliwości, ojcze wielebny, ale wolę, abyś mnie złożył z powrotem w moim grobie, ponieważ już tylko krótko za moje winy mam cierpieć kary czyśćcowe, a potem z miłosierdzia Bożego radośnie odejdę do krainy wiecznego spoczynku”. Jest rzeczą prawdopodobną, iż ów Piotr mógł z łaski Bożej odpowiedzieć na wiele pytań ludzkich i wedle tego, na co kto zasłużył, zapowiadał dobrym dobre rzeczy, a złe złym i ostrzegał, aby się poprawili, skoro wiara i świętość błogosławionego męża sprawiły, że powstał z martwych dla obrony prawdy.

16

Usłyszawszy życzenie Piotra św. Stanisław odprowadził go na cmentarz w towarzystwie wielkiego tłumu ludzi; on zaś następnie na oczach wszystkich wszedł do grobu, położył się, poprosił, aby modlono się za nim do Boga, polecił przysypać się ziemią i oddał Bogu ducha. Św. Stanisław odprawił nad jego grobem modły za umierających, a wygłosiwszy do ludu krótką naukę, udzielił pasterskiego błogosławieństwa i wraz z orszakiem wrócił do siebie dzięki czyniąc Wszechmocnemu Bogu. I w nikim niech nie budzi wątpliwości ów nadzwyczajny fakt, iż Piotr zmartwychwstał po trzech latach, aby dać świadectwo prawdzie 2.

17

W żywotach świętych czytamy o nader podobnym cudzie dokonanym przez św. Piotra na osobie ucznia jego, św. Materna3. Kiedy mianowicie apostoł ten wyznaczył owego Materna na arcybiskupa metropolii w Trewirzc4, posłał wraz z nim jego współucznia św. Marcjalisa, aby tam głosił ludowi słowo Boże. Gdy zaś oni oddalili się już od Rzymu o trzydzieści dni drogi, zdarzyło się, żc św. Matcrnus ciężko zachorował i z tej choroby umarł. Marcjalis pochowawszy go wrócił do Rzymu tą samą drogą, którą przybył, aby zawiadomić Piotra o jego śmierci. Św. Piotr apostoł zaś dał mu swoją laskę i kazał wrócić, skąd przyszedł, a otworzywszy grób położyć laskę na ciele zmarłego i powiedzieć: „Nauczyciel lwój, apostoł Piotr, nakazuje ci, Maternie, wstań, weź laskę moją, idź do Trcwiru i pełń swoje zadanie, dla którego zostałeś wysłany”. A on powstał natychmiast i udawszy się do Trcwiru spełnił rozkaz apostoła. Warto spojrzeć na to oczyma wiary, bracia najmilsi, jak to Bóg Wszechmogący, który sam jeden tylko działa wielkie cuda5, dla zasług św. Piotra powołał do życia Materna, a ubłagany prośbami św. Stanisława męczennika wskrzesił z martwych Piotra — pierwszego po dniach trzydziestu6, a drugiego po upływie trzech lat; pierwszego, by dopełnił nałożonego nań zadania głoszenia Ewangelii, drugiego, by dał świadectwo prawdzie, lecz zarówno jedno jak i drugie dokonało się dla wiary i zbawienia ludzi.

18

Inny podobny cud opowiada Euzebiusz z Cezarei w Historii kościelnej7, że mianowicie św. Spirydion, biskup ateński, miał jedyną córkę, którą spłodził, gdy był jeszcze człowiekiem świeckim; ona zaś była zakonnicą i dla zasług swej roztropności i cnoty zarządzała domem biskupim i służbą swego ojca. Do niej to zwrócił się pewien bogaty mieszczanin ateński, którzy chciał udać się do Jerozolimy dla odwiedzenia Grobu św., złożył u niej za pokwitowaniem wielką ilość złota na przechowanie i prosił, aby nikomu go nie wydawała, tylko jemu samemu, gdy zdrowo powróci, a w wypadku gdyby zmarł w drodze, aby przekazała to złoto jego dzieciom i innym osobom, którym przeznaczone było w testamencie. Ona tedy otrzymane pieniądze zakopała w ziemi i wiernie strzegła powierzonej tajemnicy. Ale niedługo potem zakonnica umarła, a tymczasem ów mieszczanin odwiedziwszy święte miejsca po roku wrócił do domu. Dowiedziawszy się o śmierci pobożnej niewiasty udał się do jej ojca i zażądał swego depozytu. Gdy zaś ów odpowiedział, że nic mu nie wiadomo o złożonych

1

W rzeczy samej wiemy pozytywnie, że wieś Piotrawin podarował kapitule krakowskiej dopiero książę Władysław kokietek w r. 1310. Z powyższej wzmianki Zywotu mniejszego wynika zaś, żc również w połowie XIII w. nie należała ona do Kościoła. Autor Zywotu wyczuwa zatem trudność pogodzenia tego stanu rzeczy z wersją legendy, jakoby przed prawie dwustu laty sw. Stanisław nabył ją dla biskupstwa krakowskiego, i przechodzi nad ta trudnością do porządku słowami, żc nic pora teraz o tym mówić.

2

V) Autor Zywotu mniejszego przewidywał, jak siej zdaje, pewne niedowierzanie, na jakie opowiedziany wyżej cud wskrzeszenia Piotra mógł natrafić u czytelników. Dlatego przytacza poniżej (rozdz. 17-18) dwa analogiczne cuda: św. Piotra i sw. Spirydiona, wzywając (rozdz. 17) ..hraci najmilszych” — a wiec owych czytelników — do spojrzenia na te sprawy „oczyma wiary”. Wynika stąd jednak, żc wersja o cudzie w Piotrawinie nie była za jego czasów powszechnie znana i przyjęta, że była to raczej nowość, przez niego dopiero podana, co zgadza się z innymi względami (por. M Plezia, Wincenty z Kielc, historyk polski, s. 30) każącymi sądzić, żc legenda ta powstała dopiero w pierwszej połowic XIII w. Inne wątki hagiograliczne o takich „świadkach zza grobu” omawia ks. II. Fros 'I'J w artykule pt. A mortuis suscitati, ul testimonium perhiheunt ecritati, „Analecta Holland iaiut" 99, 1981, s. 355-360.

3

Opowieść o wskrzeszeniu św. Materna za pomocą laski stanowi częśc legendy o św. Piotrze (por. '/Jota legenda, s. 290). Istniała też osobna legenda o św. Maternie (HIII. nr 5678-5681).

4

   lYewir. miasto w Nadrenii. Autor beztrosko wyobraża sobie, że już za czasów św. Piotra istniało tam arcybiskupstwo-metropolia.

5

   Ps 71, 18; 135, 4.

6

^ Autor Zywotu popełnia tu mimowolną niekonsekwencję: skoro bowiem sw. Matcrnus zmarł w miejscu odległym od Rzymu o miesiąc drogi, to jego towarzysz na podróż do tego miasta i z powrotem musiał zużyć dwa miesiące, czyli że wskrzeszenie nastąpiło po dniach (>0. Omyłkę tę sprostowano w Żywocie większym II 8.

7

Euzebiusz z Cezarei, wybitny pisarz kościelny na przełomie III i IV w. po Chr., był m in autorem Historii kościelnej (w języku greckim). To jego dzieło przetłumaczył na łacinę w w. IV Rulinus z Akwilci i opatrzył własną kontynuacją. W obrębie owej kontynuacji (X 5) znajduje się cytowane przez Żywot mniejszy opowiadanie o św. Spirydionic, który zresztą jest tam biskupem cypryjskim, a nie ateńskim. Ryć może, że autor Zywotu mniejszego korzystał z Euzebiusza-Rufina z drugiej ręki.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Przemoc w mediach Skłonność do oglądania przemocy TV jest słabo skorelowane z agresją w zachowaniu,
Kevin 0’Brien SJĆWICZENIA DUCHOWE W codziennym życiu spotkaj Boga, który jest bliżej niż c
11 Jaki skrót odnosi się do obszaru sieci, który jest dostępny zarówno dla użytkowników wewnętrznych
zeszyt ćwicz str © Który z poniższych fragmentów na pewno należy do literatury faktu, a który jest
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie termin realizacji praw do objęcia akcji, który jest z góry
img379 2 - grupa aminowa sfingozyny ulega acylacji do N-acylosfingozyny (ceramidu), który jest preku
PRZEGLĄD PIŚMIENNICTWA kryta, ale nie do monad Leibniza, który wyróżnia, obok Boga, jako Monady pier
PRZEGLĄD PIŚMIENNICTWA kryta, ale nie do monad Leibniza, który wyróżnia, obok Boga, jako Monady pier
Amme reguest archive - mhonomaru forum - amme na pralce Whirlpool kodeki do ogladania zalukaj td w89
ScannedImage 45 się do woli Boga, zajmuje się teodyceą w równym stopniu, jak wykształcony teolog, pi
IMGF70 (2) wu źródłem niechęci do mtcaycranina, a pośrednio - swym istotnym ideałom - niedostrzegaln
page0076 74 ciw Mojżeszowi. 1 Aaron udał się na przeciw niemu aż do góry Boga, i uściskał go serdecz
page0090 80 stępnie posuwa się do badania przyczyn zjawisk natury i wznosi się do poznania Boga, jak

więcej podobnych podstron