~LWF0020 (2)

~LWF0020 (2)



42

przyczyn tego przełomu. Niektórzy badacze wskazują na oziębienie się i zwilgotnienie klimatu, który wchodził wówczas wswąfazęsubatlantycką. Miało to skłaniać do ochrony bydła w porze zimowej i w konsekwencji do budowy trwałych siedzib. Z drugiej jednak strony stałe pola wymagały intensyfikacji uprawy roli, użyźniania ziemi. Pisarze rzymscy, opisując germańskich i celtyckich sąsiadów, wspominali o stosowaniu przez nich domieszki mineralnej, domyślać się też można wykorzystania nawozu roślinnego i zwierzęcego1. Mnożą się zarazem świadectwa stosowania wówczas sprzężaju. Nie rozstrzygając kwestii, czy ważniejszym sposobem zdobywania pożywienia stała się uprawa roli, czy hodowla bydła, postęp w tej pierwszej dziedzinie nie ulegał wątpliwości.

Ten typ ekonomiki przedstawiały w zasadzie gospodarstwa chłopskie z początków wczesnego średniowiecza w południowo-zachodniej Norwegii, na wyspach bałtyckich i w innych okolicach. Na obszarze Skandynawii występowały jednak niewątpliwie znaczne różnice w strukturze gospodarczej poszczególnych regionów. Zróżnicowane środowisko przyrodnicze stwarzało wielorakie możliwości rozwiązań: na brunatnych glebach wschodniej Jutlandii, wysp duńskich i Skanii, osadach aluwialnych środkowej Szwecji i na południowym wybrzeżu Norwegii dogodniejsze warunki do uprawy roli, w górskich dolinach i na rozległych fieldach wschodniej Norwegii — lepsze do hodowli. W strefie nadmorskiej, nad licznymi akwenami wewnątrzlądowymi na znaczeniu zyskiwało rybołówstwo, im dalej zaś na północ, tym większe korzyści dawały zajęcia myśliwskie.

Różnice te dostrzegali dobrze późniejsi geografowie — Alfred Wielki w' IX w. opierający się na relacji wielmoży norweskiego Ottara i zwłaszcza Adam Bremeński w XI w., czerpiący wiadomości od wcale dokładnych miejscowych informatorów. Adam zapisał też, iż Fionia i przyległe wyspy były „wszystkie pełne plonów” (IV, 4), Zelandia „z bogactwa plonów bardzo znana” (IV, 5), Skania zaś „żyzna i bogata towarami” (IV, 7). Bardziej oddalona Szwecja zdaniem jego „najurodzajniejsza [...] jest, rola tam bogata w plony i miód”, przy czym jednak „obfitością bydła [...] przewyższa wszystkie kraje, również korzyści z wody i lasów są ogromne” (IV, 21). Natomiast Norwegia „z powodu niedostępnych gór, jak też niepomiernego zimna jest najbardziej jałowa ze wszystkich krain, stosowna tylko do hodowli zwierząt. Przepędza się tam stada, jak u Arabów, daleko na pustkowia. #yją tak z tej hodowli, że mleko zwierząt służy im za pożywienie, wełny używają na ubiór” (IV, 31). Te uwarunkowane przyrodą różnice występowały niewątpliwie również we wcześniejszych stuleciach.

Ciekawą próbę rekonstrukcji podstaw gospodarczych osiedli w wyżynnej strefie południowo-zachodniej Norwegii dał przed laty A. Hagen2. Zwrócił on uwagę, że hodowla odgrywała tam chyba istotniejszą niż •uprawa ziemi rolę. W domostwach, odkryto wydzielone części, w których był trzymany inwentarz żywy. W pomieszczeniach przeznaczonych dla zwierząt mogło stać około 30-70 krów. Należałoby również uwzględnić ewentualną hodowlę owiec, trudniejszą do identyfikacji ze względu na zwyczaj zimowania zwierząt na otwartej przestrzeni. Niewielkie poletka

0    powierzchni od 1 do 10 ha uprawiane bezpośrednio koło domu uzupełniały jedynie zaopatrzenie w żywność. Ta wsparta analogiami etnograficznymi interpretacja zaobserwowanych rozwiązań przestrzennych pozostawia jednak sporo nie rozstrzygniętych wątpliwości. W toku dyskusji wysuwano też pogląd (przyznać trzeba — mniej przekonywający) o podstawowym znaczeniu ekstensywnej uprawy roli w tych osiedlach.

Gospodarstwa z wysoczyzn południowo-zachodniej Norwegii reprezentowały zapewne model dość często spotykany w górskiej części Skandynawii. Na szczególną uwagę zasługuje tam również zapoczątkowana w VII--VIII w. penetracja płaskowyżów fieldowych. Była ona może w pewnej mierze następstwem wzrostu demograficznego mieszkańców dolin, głównie chyba jednak wiązała się z letnim wygonem stad, o którym wspomina Adam Bremeński. Zakładane na górskich halach szałasy służyłyby już wyłącznie pasterskim potrzebom.

Odkrycia w Vallhagar pozwoliły jednak ukonkretnić również podstawy bytu ludności zamieszkującej nieco odmienne pod względem warunków ekologicznych wyspy bałtyckie3. Rozplanowanie domostw i gospodarstw, łąkowy krajobraz na znacznych połaciach Gotlandii przemawiałyby za sytuacją zbliżoną do poznanej w południowo-zachodniej Norwegii. Wśród odkrytych szczątków ssaków lądowych występowały wyłącznie kości zwierząt udomowionych. Stosunek ilościowy pozostałości 3 podstawowych gatunków kształtował się następująco: 51,1 % bydło, 42,4% owca

1    koza, 6,5% Świnia. Przy uwzględnieniu najmniejszej ilości osobników proporcje te układałyby się nieco inaczej — sądząc z doświadczeń poczynionych gdzie indziej ilość owiec w stadzie przewyższałaby znacznie ilość sztuk bydła, nie ulega jednak wątpliwości nikły udział nierogacizny. Wyjątkową pozycję zajmowała w Vallhagar hodowla koni, szczątki ich liczebnością dorównywały prawie połowie zbioru kości bydlęcych. Trafiał się też i pies i — po raz pierwszy w tej części Europy — kot. Myślistwo odgrywało niewielką rolę, polowano na ptactwo leśne i wodne, zdarzały się łowy na foki. Na uwagę zasługują ślady orki za pomocą radła. Szczątki i odciski ziarn świadczą, że wśród upraw rolnych przeważał zdecydowanie jęczmień, sporadycznie występowały żyto i pszenica, spośród roślin przemysłowych — len.

Wiele cech zbieżnych wykazywała ekonomika mieszkańców obronnego osiedla z VI-VII w. w Eketorp na Olandii4. Brak badań nie pozwala

1

   Jankuhn 1956/1957; tenże, [w:] Bas Dorf 1977, s. 247 n.; Ronneseth 1966, s. 47 n.

2

   Hagen 1953, s. 135 n. Polemizował z nim Ronneseth 1966, s. 47 n.

3

   Vallhagar 1955, t. 2, s. 053 n., 786 n.

4

   Por. szczegółowe analizy, zestawione przez Stenbergera, [w:] Yor- und Friih-formen 1973-1974, t. 2, s. 7 n., jak też Helbaek, tamże, s. 19 n.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
78 (65) przyczynę tego stanu i usunąć ją. Częstokroć powodem obluzowania się szklą jest za mało elas
42 KATARZYNA BUCZAK-SAWCZYŃSKA Niektóre krótkie wypowiedzi kandydatów, wyróżniające się z całego
egzamin8 42. Wartość SaCB odczytana z wyświetlacza pulsoksymetru wskazuje na : (A^iipoksję ; B. hip
~LWF0064 importowane tam z Norwegii. Późniejsze materiały średniowieczne wskazują na uprzywilejowani
82197 SNC03605 Fot 5.7. Cimisspissatus i Cirrus fibraius, rozchodzące się ku górze „promienie” wskaz
153 Recenzje To zagadnienie kontynuuje w swych badaniach HaJina Chamerska, wskazując na pojawienie s
regionalnym, a przeprowadzone badania prognostyczne wskazują na powiększanie się korzystnego dla sto
IMG#25 Ponadto, niektórzy badacze skłonni są różnic oceniać wpływ nawet tego samego zespołu przyczyn

więcej podobnych podstron