Gazeta Warszawska | Zamach Warszawski
.catablog-row {min-height:100px; height:auto !important; height:100px;} .catablog-image {width:100px;} .catablog-title {margin:0 0 0 110px !important;} .catablog-description {margin:0 0 0 110px; !important} .catablog-images-column {width:100px;} .catablog-gallery.catablog-row {width:100px; height:100px;} .catablog-gallery.catablog-row .catablog-image {width:100px; height:100px;} .catablog-gallery.catablog-row .catablog-image img {width:100px; height:100px;} .catablog-gallery.catablog-row .catablog-title {width:90px;}
//
.recentcomments a{display:inline !important;padding:0 !important;margin:0 !important;}
.a-stats {
width: auto;
}
.a-stats a {
background: #7CA821;
background-image:-moz-linear-gradient(0% 100% 90deg,#5F8E14,#7CA821);
background-image:-webkit-gradient(linear,0% 0,0% 100%,from(#7CA821),to(#5F8E14));
border: 1px solid #5F8E14;
border-radius:3px;
color: #CFEA93;
cursor: pointer;
display: block;
font-weight: normal;
height: 100%;
-moz-border-radius:3px;
padding: 7px 0 8px;
text-align: center;
text-decoration: none;
-webkit-border-radius:3px;
width: 100%;
}
.a-stats a:hover {
text-decoration: none;
background-image:-moz-linear-gradient(0% 100% 90deg,#6F9C1B,#659417);
background-image:-webkit-gradient(linear,0% 0,0% 100%,from(#659417),to(#6F9C1B));
}
.a-stats .count {
color: #FFF;
display: block;
font-size: 15px;
line-height: 16px;
padding: 0 13px;
white-space: nowrap;
}
.simple-social-icons { overflow: hidden; } .simple-social-icons .alignleft, .simple-social-icons .alignright { margin: 0; padding: 0; } .simple-social-icons ul li { background: none !important; border: none !important; float: left; list-style-type: none !important; margin: 0 5px 10px !important; padding: 0 !important; } .simple-social-icons ul li a, .simple-social-icons ul li a:hover { background: #999999 url(http://gazetawarszawska.com/wp-content/plugins/simple-social-icons/images/sprite_48x48.png) no-repeat; -moz-border-radius: 3px -webkit-border-radius: 3px; border-radius: 3px; display: block; height: 48px; overflow: hidden; text-indent: -999px; width: 48px; } .simple-social-icons ul li a:hover { background-color: #666666; }.simple-social-icons ul li.social-dribbble a, .simple-social-icons ul li.social-dribbble a:hover { background-position: 0 0; }
body {background:#0f0f0e}
body {background-image:url( http://gazetawarszawska.com/wp-content/uploads/2011/12/aa6.jpg)}
body {background-repeat:repeat-x}
body {background-position:center center}
body { font:normal 12px/1.5em Arial, sans-serif;color:#555555; }
#navigation, #navigation .nav a { font:normal 14px/1.4em Arial, sans-serif;color:#555555; }
.post .title, .page .title { font:bold 20px/1em Arial, sans-serif;color:#222222; }
.post .title a { font:bold 20px/1em Arial, sans-serif;color:#222222; }
.post-meta { font:normal 12px/1em Arial, sans-serif;color:#999999; }
.entry, .entry p { font:normal 14px/1.5em Arial, sans-serif;color:#3d383d; } h1, h2, h3, h4, h5, h6 { font-family: Arial, sans-serif, arial, sans-serif; }
.widget h3 { font:bold 16px/1em Arial, sans-serif;color:#555555; }
Subscribe to RSS
Gazeta Warszawska
MY POLACY, od nas, do nas, dla nas.
My Polacy
Polityka
Wiadomosci
Kościół
Liturgia
NMP Królowa Polski
Publikacje
Broken Cross
Kościół wydarzenia
Nadesłane
Autorzy
Warszawianka
Repolonizacja
Ekonomia
Judaizm i islam
Kontakt
Nauka i technika
Ogłoszenia
Polonia
Multimedia
Archiwum SN
X Józef Warszawski
Wydawcy
Cały ten zamęt z 2012 rokiem
X. Edwin Kozłowski
Ola Gordon
Art
Ksiazki
Przedruki
Przedruki EN
Przedruki PL
Linki bez ACTA
ACTA Free News
Belarus
China Peoples Republic
Russia
Turkey
Ukraine
Zamach Warszawski
Zamach
Lista nagłych zgonów
Blog
Yellow Pages
Zamach Warszawski
http://gazetawarszawska.com/category/zamach/
Przedruk: http://zamach.eu/
____________________________________________________________________
Data publikacji: 2010-04-16
Korekcja językowa: 2012-10-17
I. http://zamach.eu/100419%20Samolot%20blizniak/Samolot.htm
Tytuł: Samolot Bliźniak.
_________________________
20100416
+++
Prezydent Kaczyński i wszyscy inni znajdujący się na pokładzie
samolotu lecącego na uroczystości katyńskie nie zginął w samolocie,
który rozbił się kolo lotniska w Smoleńsku – jak to pokazano całemu
światu, ale w innym miejscu.
W Smoleńsku rozbił się samolot – bliźniak. Bliźniak ten był pusty – bez pasażerów i załogi.
Przypuszczalnie chciano mieć absolutną pewność skutków zamachu i
dlatego zamordowano wszystkich poprzez strącenie samolotu prezydenta i
rozbicie go w ustronnym miejscu, gdzie ofiary można było rzeczywiście
dobić o ile ktoś by przeżył.
W Smoleńsku rozbił się jedynie samolot – bliźniak, który został
spreparowany jedynie do upozorowania katastrofy z winy pilota. W TV
widać było rozbity samolot, ale ciał ofiar nikt nie widział.
Konstrukcja bliźniaka była specjalnie przygotowana do rozpadnięcia
się na mnóstwo kawałków zdemolowanej konstrukcji na dużej przestrzeni
miejsca upadku. To celem ukrycia właśnie faktu braku ciał ofiar w
samolocie rzekomo prezydenckim.
Pierwsi spontaniczni świadkowie na miejscu rozbicia samolotu
Tu-154, np. polski kamerzysta telewizyjny oraz polski ambasador w
Moskwie Bahr, stwierdzili zgodnie, że nie widzieli ciał ani zabitych,
ani rannych. Szczególnie ważne tu jest zeznanie kamerzysty, który
był na Kabatach i widział, jak wygląda miejsce katastrofy lotniczej w
chwili tuż po zderzeniu samolotu z ziemią.
Brak ciał zabitych lub rannych, obaj świadkowie podkreślali ze zdumieniem i pełną świadomościową niezwykłość tego faktu.
Ciał ofiar nie widział ani ten polski kamerzysta, ani następni
operatorzy , którzy filmowali strażaków polewających wrak wodą.
Ani jeden raz kamera nie pokazała czegoś co mogło przypominać
ciało jakiejś ofiary katastrofy. Ciała te powinny przecież
znajdować się w samolocie oraz obok niego.
Samolot ten leciał z niską prędkością, a konstrukcja miała być
nienaruszona do chwili uderzenia w ziemię. Dodatkowo gałęzie lasu oraz
miękkie podłoże powinny wybitnie amortyzować uderzenie, co powinno
umniejszyć efekt ew. rozrzutu ciał. Gdyby w samolocie bliźniaku byli
ludzie, to widać by było też ciała ofiar tego wypadku.
Kamery nie pokazały także, ani plandek lub koców , które w takich
wypadkach narzuca się na ciała zabitych. Na wszystkich ujęciach kamer
brak takich śladów przykrycia ew. ciał.
Do miejsca wypadku nie podjechała ani jedna karetka, nie przybył nikt z personelu medycznego.
Pokazano trumny przy wwożeniu ich na miejsce wypadku jak i przy
wywożeniu ich do Moskwy.Co było w trumnach nikt nie widział. Pakowanie
skrwawionych ciał ofiar katastrofy pozostawia ślady krwi na ubraniu
personelu ratunkowego, jak i na sprzęcie ratunkowym. Tu ani ratownicy
nie mieli śladów krwi, ani materiał trumien nie został zakrwawiony w
sposób widoczny.
Władze Smoleńska – groteskowo wręcz- od razu podały , że wszyscy
zginęli. Podczas kiedy nie wiedziano nawet ilu było zabitych – nie
umiano podać żadnej cyfry. Cyfrą było: wszyscy zabici.W przypadku takiej
katastrofy podaje się, ilu ciał doliczono się wśród zabitych, a ile
ciał możne brakować – są to ew. zaginieni. Widać tu wcześniej
zaplanowane komendy zaprojektowane za biurkiem i nie mające pokrycia w
realnych raportach o faktycznym zdarzeniu.
Oprócz oceny działań ratunkowych dochodzi tu aspekt oszacowania
technicznego uszkodzenia samolotu. Kiedy w pierwszych
doniesieniach podawano , że wszyscy zginęli i samolot został doszczętnie
zniszczony w trakcie katastrofy, TVP Info pokazywała swymi kamerami – w
tle takich właśnie komentarzy -wyraźny dobrze zachowany kształt
kadłuba samolotu. Kadłub – w części środkowej – leżąc na
ziemi wyglądał na będący w bardzo dobrym stanie!
Leżąc lekko skośnie do osi kamery ukazywał wyraźnie swe wnętrze,które
wyglądało na dobrze zachowane choć wskazujące na ślady braku tak foteli,
jak półek bagażowych itp. Wyglądało to tak, jakby nastąpił tam
wybuch , który wymiótł wszystko ze swego wnętrza. Coś tak jak skorupka
jajka bez swej zawartości.
Na pokazywanych zdjęciach video widać było tak, jakby część cylindryczna
kadłuba została rozdarta na kawałki. Przekrój tego rozerwania był
charakterystycznie postrzępiony regularnie – też jak skorupka jajka
- co było widokiem niezwykłym przy takich zderzeniach. To
postrzępienie mogło być także podobne do rury lub
łuski pocisku , które zostały rozerwane silą wybuchu od środka, a nie
siły zewnętrznej. Uszkodzenia takie nie mogą być skutkiem uderzenia w
ziemię.
Film pokazujący tak zniszczoną konstrukcję zaginął i może
nie ma już go nawet w archiwum TVP. Jeżeli ktoś nagrywał te sceny w
domu, powinien kopię tego filmu rozesłać po świecie i opublikować na internecie.
Co charakterystyczne, ogon części kadłubowej – pokazany na innym filmie
-ma widoczne oderwanie od części kadłuba cylindrycznego w sposób
absolutnie odwrotny.
Sprzeczność w rozumowaniu nie występuje jeżeli założymy , że
kadłub cylindryczny jest jednolity, a część ogonowa jest przykręcona
śrubami przez wręgę kadłubową.
Przygotowując konstrukcje do łatwego rozsypania się w trakcie wybuchu
przy uderzeniu w ziemię jest dużo łatwiej poluzować śruby części
ogonowej niż osłabić monolityczną konstrukcję części cylindrycznej. Stąd
ta różnica. Fakt, że konstrukcja ogonowa została celowo osłabiona jest
łatwo zauważalny. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia innych katastrof
Tu-154. Tam zawsze ogon jest konstrukcją najtrwalszą i trzyma się części
cylindrycznej , podczas kiedy – u bliźniaka – nastąpił wyraźny podział.
Przygotowując samolot bliźniak do efektownego rozbicia
postanowiono zwiększyć efekt rozrzucenia części wraku poprzez rozerwanie
kadłuba od środka właśnie za pomocą ładunków wybuchowych. Obawiano się
bowiem , że wrak zachowa się w całości i trudniej będzie ukryć fakt
braku ciał.
Bliźniak był tak właśnie przygotowany – konstrukcja osłabiona – do
rozpadnięcia się na mnóstwo kawałków na rozleglej przestrzeni.
Z tych to powodów samolot nie zapalił się. Brak pożaru bowiem jest
prostym wynikiem braku paliwa w zbiornikach. Samolot prezydencki
- śprawdziwy” - miał paliwo na całą drogę powrotną
i przy takim właśnie uderzeniu śplunąłby” ogromnym pożarem. Brak paliwa
w bliźniaku musiał wynikać z obaw , że eksplozja samolotu w
powietrzu wywoła równoczesny pożar samolotu na wyraźną chwilę przed
zderzeniem się z ziemią – co podważy wersję o błędzie pilota.
KC100416
+++
_____________________________
Dodatek: Data publikacji:2010-04-29
_____________________________
20100429
+++
W załączeniu przesyłam odtworzony z pamięci
obraz oderwania części kadłuba TU-154 w katastrofie smoleńskiej.
Patrz : Szkic symboliczny przerwania kadłuba Tu-154. Kadłub tak przepołowiony – znikł bez śladu.
Obraz taki pokazywała TVP.Info w sobotę 10 kwietnia 2010 – godziny przedpołudniowe.
Odległość od kamery jakieś 100-200 metrów.
Reporter stojąc przed kamerami miał w tle taki właśnie widok kadłuba rozbitego Tupolewa.
Widok ten przemykał się miedzy osłaniającymi go drzewami po lewej, jak i po prawej stronie kadłuba.
W rzeczywistości kadłub samolotu wyglądał podobnie jak na szkicu czyli :
- 1.Leżał dość równo na ziemi ukazując geometrię urwania ( w przekroju kołowym) w prawie 100%
- 2.Os wzdłużna kadłuba padała jakieś 60-70 stopni do osi obiektywu kamery.
- 3.Można było dojrzeć zacienione wnętrze kadłuba.
- 4.W kadłubie – poszycie było właśnie tak postrzępione, jak to pokazano na szkicu, co podkreślam.
ad1. Z takiego widoku można było wyciągnąć wniosek , że kadłub tej
pokazywanej części był lepiej niż dobrze zachowany w swej pierwotnej
geometrii.
Co jawnie przeczy rozgłaszanej informacji o tym, że kadłub rozpadł się
całkowicie i że choćby ze względu na to, nikt nie mógł przeżyć.
ad3. Dzięki temu można było coś powiedzieć zarówno o wnętrzu kadłuba
jak i bardzo niecodziennym oderwaniu pokazywanego kadłuba od jego
pozostałej części.
Otóż wnętrze kadłuba ukazywało brak jakichkolwiek elementów wewnętrznych kabiny:
- brak foteli
- brak półek bagażowych
- przypuszczalnie brak poszycia wewnętrznego (dekoracyjnego kabin pasażerskich)
ad4. Poszycie nośne kadłuba było postrzępione właśnie tak bardzo regularnie jak to widać na szkicu.
Wynika to oczywiście z konstrukcyjnego rozplanowania ułożenia blach poszycia kadłuba i to nie jest dziwne.
Dziwne zaś jest to , że nie było widać tam tzw podłużnic, czyli elementów nośnych kadłuba,
które poprzez nity są konstrukcją niejako zintegrowaną z poszyciem nośnym.
Oznacza to , że przy zniszczeniu kadłuba – jak na obrazie – powinny być
także widoczne te elementy podłużne (podłużnice) również
proporcjonalnie zniszczone – tak jak poszycie.
Co zatem możne oznaczać brak podłużnic na zdjęciach?
- To, że zostały bądź usunięte bądź uszkodzone przed lotem.
W jakim celu?
- Aby osłabić konstrukcję.
W jakim celu?
- Aby samolot łatwo rozleciał się na drobne kawałki przy kontakcie z ziemią.
W jakim celu ?
Po to, aby ukryć fakt braku ofiar na pokładzie samolotu – który w takim
wypadku musiał być bliźniakiem. Ten odstęp czasowy ok 20 minut – powyżej
normalnego czasu lotu – jest zbyt krótki na to aby:
- opróżnić samolot z pasażerów i załogi – żywych , martwych lub odurzonych narkotykiem,
- wynieść ok 120 foteli.
- uszkodzić strukturę kadłuba tak, aby łatwo rozpadła się na wiele fragmentów przy tak zaaranżowanej katastrofie.
Nasuwa się też pytanie : dlaczego miało tam nie być foteli?
Odpowiedz jest przypuszczalnie prosta. Aby umożliwić gwarantowany rozpad
kadłuba przy zderzeniu z ziemią użyto ładunków wybuchowych , których
efekt byłby osłabiony przez cale rzędy i szeregi foteli.
W ten sposób – bez foteli – fala uderzeniowa obciążyła kadłub
bardzo równomiernie , co dało duży efekt destrukcji samolotu przy
małym ładunku detonacyjnym , co mniej rzuca się w oczy ew. zaocznym
świadkom wypadku.
Taki mniejszy ładunek, z równomiernie rozprowadzoną falą
uderzeniową, zostawia także mniejsze lokalne ślady deformacyjne na
konstrukcji kadłuba.
KC100429
+++
Home
___________________________________________________________________
Data publikacji: 2010-05-11
II. http://zamach.eu/100511%20Klamstwo%20wiarodniejsze%20niz%20prawda/Klamstwo.htm
Tytuł: Na koniec: Najbardziej nieprawdopodobna wersja katastrofy samolotu 101, czyli: Kłamstwo wiarygodniejsze niż prawda.
___________________________________
+++
20100511
Na koniec : Najbardziej nieprawdopodobna wersja katastrofy samolotu 101.
czyli :
Kłamstwo wiarygodniejsze niż prawda.
Hipoteza zakładająca to , że w Smoleńsku nie było
samolotu prezydenckiego nr 101, a w TV widzieliśmy jedynie
samolot-bliźniak, nie przestała być aktualna. Przeciwnie, wydarzenia –
jakich jesteśmy świadkami po opublikowaniu tego przypuszczenia -co miało
miejsce 16 kwietnia – dodały jedynie nowych argumentów na korzyść
hipotezy samolotu – dublera.
Chodzi tu o dwa fakty szeroko rozpowszechnione w mediach, które swymi
skutkami mają odwrócić uwagę od spostrzeżeń świadków miejsca
katastrofy, z których jasno wynikało to, że ciał ofiar nikt nie widział w
Smoleńsku.
Fakt pierwszy – publikacja bardzo krótkiego filmu w YOUTUBE, w którym
to widać i słychać coś, co wskazuje na likwidację ocalałych rozbitków
samolotu 101. Fakt drugi to skandal związany z plądrowaniem rzekomego
miejsca katastrofy, z rzeczy osobistych ofiar, a nawet wygrzebywanie
szczątków ciał. Jest to bardzo dziwny zbieg okoliczności. Jest
zastanawiające to, czy te dwa fakty nie są reakcją na słabość oszustwa
smoleńskiego, spontanicznie ujawnionego przez TVP, na miejscu w
Smoleńsku, w kilkadziesiąt minut po rozbiciu samolotu o polskich znakach
lotniczych.
Musi być oczywiste to, że te dwa w/w zdarzenia medialne mają dać
śwrażenie” oczywistości rozbicia się samolotu 101 na lotnisku w
smoleńsku.
Film z YOUTUBE przypadkowo zrobiony telefonem komórkowym – , który ukazuje śsugeruje” likwidację
osób, które katastrofę przeżyły. Według sugestii audiowizualnych
przekazanych przez to nagranie, rozbitkowie wychodzą z wraku
samolotu, a tam czekają na nich oprawcy. Rozpoczyna się wymiana ognia i
po jednej minucie wszystko jest gotowe – ci co przeżyli –
rozbitkowie – zostali zlikwidowani w 100 procentach , a widzą to miliony
internautów.
Pozostaje pytanie: dlaczego zatem przeżył sam autor tego filmu? Jak
to możliwe, że uszedł z życiem? Czy nie po to, aby zainstalować film na
internecie? Nie ma w filmie niczego, co jest jakimkolwiek dowodem
przestępstwa. Mimo to, skorumpowana prokuratura gorliwie bada jego
zawartość, podczas gdy, ani Wiśniewskiego ani Bahra nikt nie wzywa na
przesłuchanie. Naoczni świadkowie miejsca masowej zbrodni –
Wiśniewski i Bahr – leżą poza zakresem zainteresowań polskiego
prawa(prokuratury).
Film ten jest nadzwyczaj udanym przykładem manipulacji zbiorowej.
Internauci całymi milionami budują w swych świadomościach przekonanie
mówiące im , że na pokładzie samolotu byli jednak ludzie. Czyli jest to
zbiorowe odwrócenie uwagi od spostrzeżeń Wiśniewskiego,
Bahra oraz innych świadczące o tym, że ciał tam nie
było. Nie był to zatem samolot 101.
Przypuszczalnie – tak jak to bywa - sprawcy zbrodni dużo
chętniej przyjmą na siebie ciężkie podejrzenia – a fałszywe, aniżeli
pozwolą odsłonić słabe nawet poszlaki, które mogą naprowadzić na
prawidłowy trop. Trop , który mógłby okazać prawdę o tym zamachu.
Sam film mógłby jednak być –
paradoksalnie – dowodem na prawdziwość hipotezy śsamolotu bliźniaka”.
Otóż o słuszności hipotezy bliźniaka świadczyć miałby ten krótki
fragment likwidacji tych, którzy przeżyli. Oprawcy musieliby jednak
wiedzieć , że na pokładzie miało znajdować się jedynie parę osób, a nie
dziewięćdziesiąt sześć. W ciągu tych kilkunastu sekund osoby te
zostałyby odnalezione i zlikwidowane. Gdyby miał to być prawdziwy
samolot prezydenta, musiałby być tam i załoga, i cała delegacja . A
wtedy wyszukiwanie, sprawdzanie kto żyje i ew. dobijanie ich z tych 96
osób musiałoby zająć jakieś dobre 30 minut a nie 20 sekund. Ponadto pozostałe w ciałach kule lub ew. ślady po nich byłyby ewidentnym świadectwem zbrodni.
Drugim szachrajstwem, mającym uśpić czujność analityków wydarzeń,
jest farsa odnajdywania przedmiotów osobistych należących do ofiar
katastrofy. Kiedy już śwszytko zostało znalezione i zabezpieczone” nagle
w trzecim tygodniu po katastrofie, na jego sugerowanym miejscu
tragedii, odnajdują się przedmioty osobiste ofiar. Portfele,
telefony i znaczące sumy pieniędzy.
A przecież teren był tak dokładnie zbadany, ziemia przekopana na jeden metr wgłąb!
Zamachowcy tak bardzo zapatrzyli się w oszustwa WTC – 11 września
- że i w Smoleńsku, tak jak w Nowym Yorku odnalazł się paszport
osoby mającej znajdować się na pokładzie. Przypomnijmy, w WTC w wielkim
ogniu, stopiła się nawet stal, ale paszport rzekomego dowódcy porywaczy
nie spłonął. W Smoleńsku tak samo. Mówią, że ciał nie widzieli, a tu
patrzcie państwo, nawet paszport się znalazł!
Otwarcie miejsca katastrofy dla poszukiwaczy nie jest przypadkowe.
Poszukiwacze chodzą tam i grzebią, a dzięki temu , że znajdują tam nawet
pieniądze, motywacja grabieży jest podtrzymywana.
Nagłaśnianie tych aktów sprawia, że problem pytań nt. braku ciał w
samolocie- bliźniaku utonie w morzu faktów na temat grabienia
przedmiotów osobistych rozbitków. Bo skoro są rzeczy osobiste to musieli
być i pasażerowie. Brak kontroli nad tym miejscem nie jest przypadkowy.
Bo gdyby tak było, to ta – kiedy indziej – żenująca sprawa byłaby
natychmiast zatuszowana, a teren byłby natychmiast szczelnie
odizolowany. Problem plądrowania tego miejsca jeszcze długo pozostanie
na łamach prasy. Lekcja ta musi być utrwalona w świadomości ogółu.
Jak jednak hipoteza samolotu-bliźniaka wpisuje się w przebieg zamachu?
O ile jest bardzo prawdopodobne to, że zarówno załoga jak i inni na
pokładzie zostali odurzeni lub zabici gazem bojowym w trakcie lotu, to
pozostaje pytanie czy zamachowcy byli na pokładzie , czy też nie. Nie
można też wykluczyć tego, że w samolocie 101 utworzono tzw.
kocioł. Ci wszyscy, którzy wchodzili kolejno na pokład byli natychmiast
mordowani, a ich ciała układane wgłębi kabiny.
Tej ewentualności nie można wykluczyć z dwóch powodów: Faktu
spóźnienia pary prezydenckiej na lotnisko, oraz wyjątkowego przypadku
braku kamer telewizyjnych, jakie zawsze były podczas wchodzenia
prezydenta na pokład samolotu. Lech Kaczyński mógł być już zabity w
pałacu prezydenckim i to łącznie z oficerami BOR. Metoda ta choć
klasyczna jest trudniejsza do wykonania, niż metoda gazu bojowego, która
to jak się przypuszcza jest często stosowana przy porywaniu samolotów
pasażerskich, a które są przerabiane na katastrofy.
Weźmy to po kolei. Zaatakowanie załogi oraz pasażerów samolotu
pasażerskiego gazem jest nad wyraz proste. Jak wiadomo samolot taki
lecąc na wysokości 3000-9000 metrów musi mieć – wg przepisów lotów –
własną instalację tlenową. Jednakże wpuszczenie gazu do samolotu – drogą
wentylacji ogólnej niosłoby ze sobą problem nierównomiernego
rozejścia się tej substancji w samolocie jako całości, co mogło być
zauważone przez potencjalne ofiary. Poza tym wstępna manipulacja
taką instalacją mogłaby być wykryta przez serwis naziemny w Warszawie.
Najlepszym rozwiązaniem jest tu posłużenie się system masek
tlenowych, które są na wyposażeniu każdego takiego samolotu. Maski takie
same wypadną na głowami pasażerów i co ważne pilotów, kiedy tylko
pojawi się jakikolwiek alarm na pokładzie. Tym alarmem może być; pożar,
dekompresja kabiny, inne podobne problemy.
Procedura jest taka: natychmiast po alarmie wypadają maski, pilot
oznajmia powód, zachęca wszystkich do założenia masek na twarze. Kapitan
tak jak inni zakłada też i swoją maskę, aby oddychać tą drogą. Procedura nakazuje kapitanowi równoczesne załączenie AUTOPILOTA .
I to w zasadzie wszystko. Załoga wdycha gaz , którym jest odurzona
lub zabita. Zamachowcy drogą zdalną przejmują rozmowy rutynowe z ew.
wieżami kontrolnymi lub podobne. Wieże rozmawiając z porywaczami
są przekonane , że mają bieżącą łączność z załogą.
Jeżeli samolot nie musi lądować bez katastrofy na ziemi, to
fizyczna obecność zamachowców na pokładzie jest zbędna. Trudność
pojawia się o ile samolot jest mało nowoczesny , a potrzeba
sprowadzić go na ziemie bez kolizji. Tu–154 był natomiast takim
samolotem , który pod tym względem mało nadawał się do takiego zdalnie
sterowanego lądowania. A samolot 101 wylądował bez szwanku – to niemal
pewne.
Należy zatem założyć, że zamachowcy musieli być na pokładzie.
Fakty mówiące o tym, że;
-nie było śzwyczajowej” ekipy reporterów i kamer TV w chwili kiedy prezydent Kaczyński wsiadał do samolotu,
-nie można było otrzymać informacji z lotniska w Warszawie, co do ilości osób na pokładzie,
-niejasność co do powodów spóźnienia pary prezydenckiej na lotnisku
wskazują na to, że zamachowcy na pokład samolotu TU-154 nr
101, musieli wsiąść już w Warszawie.
Jeżeli tak, to był wśród nich porywacz – pilot , który przejął stery
od nieprzytomnych lub martwych pilotów prezydenta L. Kaczyńskiego. Z
chwila zameldowania do centrum dowodzenia , że samolot 101 został
przejęty, nastąpił moment wprowadzenia do akcji śsamolotu bliźniaka”.
Bliźniak został podłączony ruchu jako samolot 101, podczas kiedy samolot
prezydenta leciał wgłąb Rosji.
To właśnie bliźniak krążył nad lotniskiem w Smoleńsku z załogą lub na
autopilocie. To z tym pilotem lub zamachowcem podszywającym się pod
pilota – już tu samolotu-bliźniaka – rozmawiała wieża w Smoleńsku.
Rosyjski kontroler nie kłamał. Kontroler mógł rozmawiać z fałszywym
pilotem, który -możliwe – siedział w samolocie dowodzenia zamachem. Taki
samolot był zauważony nad Smoleńskiem – był to przypuszczalnie
rozpoznany Antonow. To z tego powodu, kontroler prawdziwie powiedział,
że pilot Tupolewa miał problemy z językiem, dokładnie: z liczbami.
Pilot w bliźniaku lub podający się za pilota zamachowiec w
Antonowie mógł rzeczywiście błędnie dyskutować – problem
wysokości, co nie uszło uwadze wieży. Ale mogło to być jedynie udawanie
problemów językowych – jako konieczność grania na czas.
Kiedy bliźniak – lecąc na autopilocie – znalazł się we właściwym
punkcie – został osadzony na ziemi. Odbyło się to poprzez detonacje
ładunku wybuchowego w skrzydle. Skrzydło zostało ucięte i tym sposobem
osiągnięto precyzyjne miejsce rozbicia samolotu bliźniaka.
Popełniano jednak błąd lub nastąpiły inne okoliczności niż te, które
przewidywano. Samolot ten nie miał paliwa w ilości należnej do
wkalkulowanego wybuchu. Skutkiem czego zniszczono by ślady
manipulacji, a przede wszystkim ukryto by fakt braku ofiar na
pokładzie. Wszystko miało spłonąć. W popiołach ukryto by fakty;
braku ciał oraz ogromnego (nietypowego) zniszczenia konstrukcji
samolotu. Brak pożaru sprawił, że opóźniono alarm. To tu właśnie i dlatego powstał problem braku określenia czasu rozbicia bliźniaka. Nie było też już czasu na przeredagowanie komunikatu władz Smoleńska: Wszyscy zginęli, a duża ilość ciał jest całkowicie zwęglona –
tak ogłoszono. Możliwe, że samolot miał lecieć bez paliwa, ale miał
zapalić się na ziemi od nafty, którą wstępnie rozlano na miejscu
zaplanowanego wypadku. Było jednak coś, co nie zagrało, rozlane paliwo
nie wywołało pożaru i samolot nie spłonął.
Należy uważnie zwrócić uwagę na to, co ukazują filmy ze scenami
gaszenia pożaru. Otóż widać tam palącą się ziemię , a nie palący się
samolot. Wrak samolotu nie ma śladu płomieni! Pierwsze co powinno
się zapalić to opony kół podwozia. Koła te znajdowały się w śnajbliższej
bliskości” rozszarpanego zbiornika i powinny spłonąć, pozostały jednak
nietknięte.
Filmy wideo pokazują zaś coś odwrotnego niż zwykle: płonie
ziemia – ale nie samolot. Oznacza to, że podkład był polany paliwem i to
podkład płonie, ale słabym płomieniem, coś zawiodło.
Co zaś stało się z samolotem 101 i 96 osobami na pokładzie? Samolot
ten osadzono na ziemi, gdzieś na tajnym lotnisku lub nawet doraźnie
utwardzonym terenie. Było ważne, aby nie ryzykować obecności
niepotrzebnych świadków. Okolice bardziej na wschód. Było to
daleko od Smoleńska.
Fakt ten wyszedł na jaw, kiedy Jarosław uparł się, aby ciało Lecha
Kaczyńskiego zabrać natychmiast do Polski. Ciało należało najpierw
przewieźć do Smoleńska. Samolot 101 lecąc z prędkością 800-900 km/h mógł
osiągnąć dość daleką odległość, która sprawiła ten właśnie kłopot.
Wymagań Jarosława Kaczyńskiego nie wzięto pod uwagę przy planowaniu.
Ciało Lecha trzeba było specjalnie przerzucić do Smoleńska. Siły
operacyjne w takich sytuacjach posługują się helikopterami . Prędkość
lotu helikoptera jest 4 razy niższa niż Tu1-54. Oznacza to, że transport
taką drogą też może być 4 razy dłuższy. I to było powodem, że samochód z
Jarosławem Kaczyńskim był wstrzymywany w drodze do Smoleńska, gdzie
miał zidentyfikować zwłoki Lecha.
Jest niemal pewne to, że samolot 101 nigdzie nie się rozbił .
Świadczyć musi o tym stan zwłok Lecha Kaczyńskiego. Zwłoki te szybko
śznaleziono”, zidentyfikowano i dostarczono do Smoleńska. Świadczy to o
tym, że nie był to losowy przypadek zmiażdżenia ciała w trakcie
uderzenia samolotu o ziemię. Miejsce prezydenta było przy kabinach
pilotów. Stan zwłok byłby podobny do innych z tego samego miejsca w
kadłubie Tupolewa. Pilotów nie znaleziono, ciało żony prezydenta było
trudne i do odnalezienia i do identyfikacji.
Bez wątpienia 96 zostało
zamordowanych. Nie wiadomo jaka była to śmierć, może wszyscy byli martwi
już w Warszawie. Może kapitan nie dotknął nawet steru samolotu. Czy
ginęli od kuli w głowę, czy od trucizny? Można przypuszczać, że ciała
ofiar celowo masakrowano to granicy nierozpoznawalności, a to ze względu
na obawę związaną z ew. sekcją zwłok. Oględziny ciała mogą ujawnić to,
czy ciało zostało zmasakrowane u osoby żyjącej, czy też po zgonie.
Ustalenie tego momentu mogło poważnie obnażyć kulisy zamachu.
Istotne jest to, że w Smoleńsku
rozbił się bliźniak i nie było tam ciał, zaś samolot ten nie spalił się
tak jak zaplanowano, skutkiem czego pozostały dowody poszarpanych
blach pokrycia, co świadczy wyraźnie o podłożonym ładunku detonacyjnym.
Czarne skrzynki nie świadczą
zaś o czymkolwiek. Towarzysze napiszą cały zapis na nowo. Jeżeli zapisy
skrzynek mogłyby coś okazać, to nic innego jak tylko kolejną
fuszerkę fałszerzy i zbrodniarzy. Tak jak po partacku rozbili samolot
bliźniak i nie potrafili go śporządnie” spalić na miejscu,
tak mogą też coś pomylić w nowo tworzonym zapisie. Towarzysze nad Wisłą
pomogą towarzyszom w Moskwie zatuszować ew. uchybienia. A są także
towarzysze w szerokim świecie, ci też pomogą.
Należy mieć świadomość co do
tego , że zamach ani nie był robotą ani jednej osoby, ani jednego
państwa. Zamach ten jest rezultatem zmowy międzynarodowej –
przypuszczalnie nowej Jałty. O ile inicjatywa, inspiracja lub doraźne
korzyści mogły przeważać w jedną lub drugą stronę, to jednak nikt nie
robił tego na własna rękę.
KC100511
+++
_____________________________________________________________
III. http://zamach.eu/100728%20Katastrofa,%20ktorej%20nie%20bylo/Katastrofa.htm
___________________________________________________________________
IV. http://zamach.eu/100821%20Oszustwo%20katastrofy%20smolenskiej/Oszustwo.htm
___________________________________________________________________
IV-2. http://zamach.eu/110109/TU-154.htm
___________________________________________________________________
V. http://zamach.eu/110125/110125.htm
___________________________________________________________________
VI. http://zamach.eu/110209/Oszustwo.htm
___________________________________________________________________
VII. http://zamach.eu/120308/Untitled_1.html
___________________________________________________________________
XIII. http://zamach.eu/120406/Untitled_1.html
___________________________________________________________________
IX. http://zamach.eu/120505/Untitled_1.html
___________________________________________________________________
Data publikacji: 2012-09-29
X. GRAWITACJA http://zamach.eu/120930/Untitled_1.html
______________________________
+++
Oszustwo Katastrofy Smoleńskiej
10 kwietnia 2010
Plama, która wyklucza Smoleńsk, jako miejsce mordu na członkach Delegacji do Katynia.
Ofiary zostały zamordowane w Polsce.
(ciąg dalszy; śSamolot bliźniak” oraz śKatastrofa, której nie było”)
Cześć X
Grawitacja
r.3 (poprawki językowe, usunięte błędy i dodane opisy zdjęć).
http://zamach.eu
120929
Wstęp
Katastrofa Smoleńska to arcydzieło oszustwa medialnego dokonanego
przez sprawców Zamachu Warszawskiego. Jest to oszustwo na miarę
zbiorowej hipnozy, w którym to stanie Polacy trwają już od paru lat.
Wydarzenie, które może być porównywalne z magią WTC 11 września. Przy
czym Smoleńsk rzuca większy cień na Polaków, jako ludzi rozumnych, niż
WTC na Amerykanów, bo w Polsce inna jest relacja społeczeństwa do ofiar.
W USA problem dotyczy społeczności amerykańskiej niezdolnej do
wyartykułowania prawdy o nowojorskim zamachu – tam ofiary, jako
przypadkowe osoby, nic nie maja wspólnego z krajowym systemem kłamstwa i
oszustwa (establishmentem), podczas kiedy w Polsce duża część bliskich
ofiar to właśnie cześć elit władzy, która mogłaby dopomóc w ujawnieniu
prawdy, ale która bierze aktywny, przerażający udział w szerzeniu
nieprawdy o wydarzeniu zbrodni dokonanej na ich najbliższych.
Ogólnie rzecz ujmując podpisanemu nie jest wiadome to, jak mogło
dojść do sytuacji, że prawie 40 milionów Polaków wierzy w jaskrawe
brednie oficjalnej wersji propagowanej przez zamachowców lub wynajęte
przez nich ośrodki PR, a równocześnie podobne 40 milionów
deklaruje, że temu śnie wierzy” i twierdzi, że domaga się prawdy, przy
czym ludzie ci dalej tkwią w tym kłamstwie, a nawet sami –
recyrkulacyjnie – gorliwie propagują brednie smoleńskie. Co
gorsza, ta surowa ocena – w dodatkowym aspekcie -dotyczy wyżej
wspomnianych osób najbliższych ofiarom. Mianowicie, ludzie ci są
często wysoko wykształceni zawodowo, a nierzadko nawet są zawodowo
kompetentni w dyscyplinach ocierających się o pewne zagadnienia z
różnych płaszczyzn tej masowej zbrodni. Także i te osoby twierdzą, że
nie wierzą w oficjalną wersję, ale same podobnie powtarzają w koło
te fałszywe tezy zamachowców, tym samym pomagając zbrodniarzom w
tej poniżającej propagandzie kłamstwa. Makabrycznym już przykładem może
być pewna wdowa smoleńska, która dystrybuuje fałszywe zdjęcia mające
świadczyć o dowodach na odlot delegacji z Okęcia.
Będąc bezradnym w rozpoznaniu przyczyn tego stanu umysłów lub
moralności, podpisany przyjmuje z pokorą uwagę osoby będącej
najbliższym współpracownikiem znanego w Polsce księdza, który nie tak
dawno odszedł od nas skutkiem katastrofy drogowej – na temat źródeł tego
problemu. Dyskutując nt. powodów zaślepienia, czy braku zdolności
Polaków do prostego rozpoznawania rzeczywistości smoleńskiej, osoba ta
oświadczyła, że to nie musi być ani dziwne, ani niewytłumaczalne.
Stwierdziła ona, że może to być skutkiem zatrucia umysłowego Polaków
poprzez śmasowe praktyki okultystyczne w społeczeństwie”. Okultyzm
masowo wprowadzany w Polsce sprawia, że społeczność ta zatraca swe
europejskie korzenie, a co dawało więzy logicznego myślenia i
racjonalnego działania. Podała ona przykład, że nie tak dawno temu, do
Wisły i innych rzek w Polsce zostały wpuszczane mandale. Mnisi
tybetańscy, w ramach własnego posłannictwa religijnego, przyjeżdżają do
Polski, układają takie mandale i wpuszczają je do wodoobiegu Polski (np.
do Wisły). http://gazetawarszawska.com/2012/08/23/mandala/ oraz art. wybitnego znawcy tematu, który koniecznie trzeba przeczytać (od redakcji); http://gazetawarszawska.com/2012/08/23/aleksander-posacki-sj-kultura-czy-kult-dialog-czy-zdrada/
Potem, to coś, co te mandale tworzą – poprzez kontakt fizyczny –
wchodzi w krwiobieg Polaków. A następnie – śto coś” – zakorzenia
się u Polaków, taki jest tego bieg. Skutki tego są widoczne wokół-
inna sfera świadomości. Tak twierdzi ta osoba.
Jeden dziennikarz śsmoleński” na fali zatracania ostrości
widzenia lub popadnięcia w nową świadomość (możliwe, że
tybetańską) , napisał całą książkę o katastrofie, gdzie tę część ogonową
kadłuba samolotu nazwał kokpitem rozbitego Tupolewa. Nie należy wnikać
teraz w to, czy głupotę tę nieświadomie zapożyczył od kogoś, czy
świadomie kłamał, a za co mu zapłacono. Niewątpliwie zbiegło się to z
deklaracją Antoniego M. mówiącą o tym, że kokpit się odnalazł i on
prowadzi na nim badania. Przyjmując te i tamte brednie społeczeństwo nie
daje już sobie rady z tym, aby na ten kokpit rzucić trzeźwym okiem i
zauważyć, że ten kokpit to ogon. Dla Polaków przód, to to samo, co tył.
Dodatkowo – w ramach tych manipulacji - pokaźna bryła tego
ogona (często eksponowana w massmediach ) jest pomocna oszustom w
odwracaniu uwagi Polaków od niezwykłego faktu bezobrażeniowego stanu
zwłok wielu ofiar. Omawiany ogon, swym masywnym wyglądem, sugeruje
obserwatorowi pozostałość kadłuba, jako pewną całość, w której jakieś
ciało mogło (- jakieś ciała mogły – (L. mnoga), bo jest ich wiele, ale mnogość ta jest przemilczana)
pozostać w strefie ochronnej, osłaniającej je przed uderzeniem i
rozczłonkowaniem. Ten natrętnie exponowany ogon utrudnia zauważenie
totalnie zniszczonych stert blach kadłuba, jako jedynych pozostałości po
kadłubie, co powinno implikować axjomat mówiący to, że ciała pasażerów
muszą być w podobnym stanie. A to całkowite zniszczenie kadłuba wyklucza
jakąkolwiek możliwość zachowania ciał zabitych w całości, co powinno
być bardziej alarmujące. Tych ciał jest relatywnie bardzo wiele, co już
wspomniano wyżej, a niektóre nie mają jakichkolwiek śladów
uszkodzeń, które to byłyby oznakami domniemanych obrażeń
wielonarządowych, będących rzekomo odpowiedzialnymi za masowe zgony.
Jeżeli ciała te w znacznej liczbie odbiegają swym stanem zniszczenia od
stanu zniszczenia kadłuba samolotu, to bardzo prosty wniosek: ciał tych
nie było w kadłubie, kiedy kabina Tupolewa uległa temu zniszczeniu do
niezwykłego poziomu fragmentacji jej konstrukcji. Wniosek taki jest nie
tylko prosty, ale elementarnie uczciwy w stosunku do samego siebie, zaś
kto myśli inaczej, ten kłamie, kłamie w myślach! Taki
musiał pić wodę z Wisły i to blisko miejsca, gdzie Tybetańczycy wpuścili
swego STRASZNEGO demona i skazili nim Polskę i polskie umysły.
Tenże ogon ma jednak pewną cechę, która sprawia, że może być on
pożyteczny w ujawnieniu prawdy o katastrofie: tzn. o tym, że katastrofy
nie było, a co utrzymywaliśmy od samego początku.
Grawitacja
To jedno zdjęcie tego ogona, jako całość, ujawnia bardzo wiele
szczegółów na temat inscenizacji smoleńskiej lub okoliczności Zamachu
Warszawskiego, które w innych aspektach zostały już omówione
wielokrotnie na łamach Zamach.eu.
Tam omawiane zagadnienia nie poruszały jednej bardzo prostej cechy
wraku ogona: zacieków od brudów zmieszanych z jakimś olejem lub innym
płynem eksploatacyjnym samolotu. http://zamach.eu/100821%20Oszustwo%20katastrofy%20smolenskiej/Oszustwo.htm UWAGA: Pod tym linkiem powyższe zdjęcie jest w wysokiej rozdzielczości i pozwala na łatwiejsze zrozumienie istoty omawianego problemu.
Jest to bez wątpienia jeden z bardzo wielu znaków, znamionujących
wrak smoleński kłamstwem inscenizacji, jeden z najmniejszych i nie
decydujący zasadniczo o samym fakcie inscenizacji – co podkreślamy.
Możemy się nawet zastanowić nad tym, czy ten słaby znak nie jest
fatamorganą, cieniem lub celowym mylnym tropem.
Znak ten od pierwszego momentu rzucił się nam w oczy, ale przez ponad
dwa lata milczeliśmy o tym, bo były ku temu taktyczne powody. Teraz,
kiedy główny oręż oszustwa smoleńskiego – Antoni M. ogłasza, że wszystko
zostało już ustalone i raport jest prawie gotowy, Wielki Maglarz został
zabity, a jego apostołowie rozpędzeni na cztery wiatry, zaszła stosowna
chwila na ten drobny szczegół prawdy.
Moment wydaje się być dobry, bo raport nie może już być zasadniczo
zmieniony, wybuchy w powietrzu odwołane, a inna kombinacja oszustwa
rozwinięta od nowa. Z Magla24 uszło wszelkie powietrze zarazy
smoleńskiej i tej wielkiej mocy zakrzykiwania faktów i kierowania uwagi
czytelników na ślepy tor już tam niema i nie będzie. Co prawda, działają
różni śanalitycy”, ale są to głównie śbadacze pisma” i tak jak
świadkowie Jehowy obciążeni są piętnem zaślepienia czytanymi literami,
są niezniszczalni, ale mało groźni. Są też oczywiście masowi klakierzy
zamachowców jako katastroficzów, ale ci są łatwo rozpoznawalni po
niskiej kwocie inteligencji, niezwykle uciążliwi, ale nie wnoszący
niczego.
Jest zatem szansa na to, że zwykli ludzie będą mogli w pokoju ducha
zająć się tu wskazanym problemem, a nawet Antoni M. ten Lider Prawdy
będzie zmuszony do odpowiedzi na proste pytania, stawiane przez prostych
śniefachowców od budowy samolotów” lub techniki w ogóle. On w końcu na
te pytania będzie gorliwie odpowiadał i to nawet przed kamerami, bo to,
co on lubi najbardziej, to być główną gwiazdą towarzystwa i będzie
odpowiadał i tłumaczył, bo dla niego kamera i mikrofon silniejsze są niż
śmierć. Tak jak u Petelickiego.
A oto główny przedmiot tego wpisu.
Plama i grawitacja
Jak widzimy samolot (Tupolew zielony) w trakcie swej eksploatacji
dostaje zacieków na powierzchniach zewnętrznych konstrukcji
płatowca. Jest to wynikiem zbierania się brudów na pow. blach,
które potem spływają z kroplami wilgoci. Jest to proces naturalny i
ma głównie efekt kosmetyczny.
Co oczywiste dla wszystkich, krople płyną do dołu, bo tak działa siła grawitacji i drobiny brudu zachowują się tak samo.
Tu widzimy zaciek od okuć steru kierunku
Grawitacja
Grawitacja
Na powyższych zdjęciach widzimy dwa ogony
dwóch różnychegzemplarzy Tu – 154 M, smoleński i jakiś inny (niebieski) –
to ujęcie z lewej strony,
nieco od tylu. Niebieski Tupolew dobrze ukazuje okucia.
Grawitacja
____________________________
Plama zaciekowa na tupolewie smoleńskim
rozpościera się wokół okucia osłon silnika środkowego.(Okucie to i jego
charakter jest lepiej i wyraźniej pokazane na tupolewie
niebieskim)Okucie na tupolewie smoleńskim (strzałka) i
zaciek.Położenie wraku kadłuba – ogon:śna kołach”.
Tu powyżej mamy ten sam fragment wzięty ze zdjęcia obiektu od przodu,
fotografia ta ma większą rozdzielczość i smuga brudu jest bardziej
wyraźna.Tu wszystko jest w odwróconym porządku
plama cieknie do góry wbrew silom grawitacji. W widoku fragmentarycznym
widać wyraźnie plamę, która ścieka na dół (strzałka grawitacji) i
zabiera drobiny brudu leżące na okuciu, spływa dalej, a potem skutkiem
procesu schnięcia zostawia wyraźną smugę brudu (zaciek), który wygląda
podobnie do zacieku na tupolewie zielonym.
Spójrzmy jeszcze raz na zdjęcie umieszczone na początku artykułu i potem to samo odwrócone do góry nogami:
Grawitacja
Grawitacja
śPrawidłowa” plama jest na zdjęciu dolnym, odwróconym do góry nogami ( a więc w pozycji na kolach kiedy plama i zaciek powstały),bo wtedy płyn ścieka do dołu (grawitacja).
Grawitacja
Grawitacja
Tu ta sam plama i zaciek, lepsza jakość zdjęcia na ;http://zamach.eu/100821%20Oszustwo%20katastrofy%20smolenskiej/Oszustwo.htmpokazuje, że zaciek cieknie pod górę.
Grawitacja
Ujęcia fragmentów
Jak widzimy na tym ostatnim (powtórzonym) zdjęciu smuga brudu spływa
do góry, a co musiałoby być sprzeczne z grawitacja. Odsłania to
inscenizację.
Tak jest prawidłowo. Tak powstała ta plama i zaciek po niej.
Jeżeli to nie jest fatamorgana, ani fałszerska prowokacja to jest to
duży problem dla oszustów smoleńskich, a wygodny argument dla ludzi
śnietechnicznych”, a którzy nie chcą pozostać poza nawisem dyskusji na
temat podstawowych faktów dot. Smoleńska.
Jak do tego zacieku mogło dojść?
Na wstępie stanowczo i wyraźnie stwierdzamy to, że plama i zaciek są
stare, licząc do momentu śkatastrofy”. Plama musiała powstać na 12 do 48
godzin przed godziną alarmu katastrofy na lotnisku. Nie jest możliwe,
aby powstała tam na miejscu inscenizacji – w tamtej pozycji – bo płyn
nie płynie (swobodnie) do góry, ale w dół, bo to wymusza grawitacja.
Tupolew smoleński był przytransportowany na miejsce inscenizacji w
częściach. Prawdopodobnie helikopterem, a potem poszczególne części
wraku był rozłożone dokładniej za pomocą dźwigu na gąsienicach takim,
jak na zdjęciu.
Tak helikopter, jak i dźwig, dają sobie radę z 25 tonami wagi
obiektu. Tupolew na sucho to ok. 50 ton ciężaru, a z usuniętymi pewnymi
elementami to nawet znacznie mniej. Podzielony został przed
przewiezieniem na przypuszczalnie takie fragmenty:
1. Skrzydło lewe
2. Skrzydło prawe (jedno z nich mogło być z fragmentem kadłuba)
3. Kadłub część przednia
4. Kadłub część ogonowa
4.1 Część ogonowa była razem z ogonem (prawie pewne)
4.2 Stateczniki z usterzeniami poziomymi i pionowymi
(mogły być właśnie oderwane od nasady do części ogonowej, ale pewności
nie ma)
Przy takim podziale żaden zespół nie ważył więcej niż 10 ton. Zadanie
przewiezienia oraz ułożenia elementów w jakąś konfigurację nie byłoby
zbyt trudne.
Właśnie na wiele godzin przed alarmem katastrofy doszło do zalania
części ogonowej płynem technicznym, który spowodował ten zaciek. Część
ogonowa lub nawet większy fragment kadłuba znajdowały się pozycji
normalnej (na kołach). W takiej pozycji doszło do wyschnięcia i
przyklejenia brudu zaciekowego do ogona. Potem dopiero nastąpiło
przetransportowanie i ułożenie ogona do góry nogami.
Po wstępnej konfiguracji elementów wraku na polanie to wszystko wysadzono w powietrze. Bomb było co najmniej dwie.
Jeżeli zdjęcia są prawdziwe i prawidłowo odczytane to:
- nie jest to ani katastrofa, ani próba ukrycia pewnych niewygodnych
faktów dotyczących katastrofy, a która by się rzeczywiście wydarzyła
gdzieś tam. Ale to nieprawda, katastrofy nie było – ten niuans
kłamstwa (sugerujący, że to ukrycie faktu katastrofy w innym miejscu,
było powodem aranżacji zdemaskowanej przez nas inscenizacji ), wisi
powietrzu(!!!). Nie dajmy się na to nabrać! Bo tak spreparowany wrak i
wyschnięty płyn musiały być gotowe na długo przed piątkiem o godz. 22.00
– kiedy ogłoszono alarm o zagrożeniu terrorystycznym. A to
ukazuje zamach i to nie w Rosji, ale w Warszawie i na Litwie, gdzie
złapano i zabito Prezydenta Polski. Prezydenta Polski zabito obcym
kraju, za wiedzą i zgodą rządu litewskiego. Była to robota w pełni
międzynarodowa.
Zakończenie
To, a nawet znacznie więcej, może sobie wydedukować osoba
śnietechniczna” mając rozpoznaną plamę i zaciek, który nie mógł tak
powstać w warunkach katastrofy czy po niej. Artykuł ten nie przynosi
niczego nowego, ale daje narzędzie do ręki ludziom, którzy słabo czują
się w technice (taki jest motyw główny napisania tego artykułu).
Z tym zaciekiem w ręku można pójść do:
- członka rządu i zapytać, jak to wytłumaczyć, czy to złudzenie? Nie mówić nic więcej, a zamówić kosę na sztorc.
- prokuratora i złożyć zawiadomienie o przestępstwie dotyczącego:
porwania w Polsce członków delegacji, których może przywieziono do
Polski w trumnach, a może nawet nie. Bo z Rosji nie można było niczego
przywieźć , co wcześniej się tam nie znalazło. I nie jest pewne to,
że wszystkie ciała ofiar wywieziono do Rosji, więc jest bardzo
prawdopodobne (logiczne), że nie zostały one wysłane do Polski.
Czy – zatem - nie zachodzi poważne podejrzenie co do tego,
że w trumnach leżą jakieś ruskie trupy? Bo pochowek Walentynowicz
wygląda na od samego początku zaplanowaną prowokację. Jeżeli wiadomo
było, że w dużej części trumien nie ma polskich ciał, bo ciała te nigdy
do Rosji nie dotarły, podobnie jest z pistoletami BOR, telefonami , etc–
które zostały w Polsce. Aby zatem uspokoić nastroje, sprowokowano te
ekshumacje po to jedynie, aby na tych paru dodatkowych sprawdzeniach
trumien, o których już z góry się mówi, zakończyć ten etap. Bo gdy w
kolejnych trumnach będzie prawidłowe ciało, to stwierdzi się, że ciało
Walentynowicz było jednym problem, a teraz, tymi paroma ekshumacjami
potwierdzono to, że reszta dostawy jest prawidłowa. Więc dalszych
ekshumacji nie będzie, bo nie ma już wątpliwości.
Prokuratora należy poinformować, że sprawa, którą on prowadzi, będzie
wywieszona w Internecie. Nadejdzie taki czas, że jakiekolwiek
immunitety nie będą miały skutku.
- bliskich ofiar i zapytać o to, dlaczego nie protestują, przecież
taka plama wyklucza oficjalna wersję, zatem jaka wersja jest prawdziwa?
- redakcji TV Trwam i zapytać, jak długo jeszcze ojcowie redaktorzy
będą zapraszać do redakcji smoleńskich oszustów i wspólnie oszukiwać
Polaków?
Christus Rex
(-)Krzysztof Cierpisz
20120929
+++
Zdjęcia o podwyższonej, jakości można ładować z: http://zamach.eu/
Ew. errata na http://gazetawarszawska.com/
____________________________________________________________________
We welcome any feedback, questions or comments
Name
Email
Questions/Comments
Leave This Field Empty
Categories
Select Category
Archiwum SN (14)
Autorzy (84)
Cały ten zamęt z 2012 rokiem (4)
Ekonomia (15)
Historia (43)
HOME (238)
Judaizm i islam (211)
Kontakt (2)
Kościół (213)
Liturgia (18)
NMP Królowa Polski (2)
Publikacje (37)
Kościół wydarzenia (28)
Linki bez ACTA (6)
ACTA Free News (1)
Belarus (1)
China Peoples Republic (1)
Russia (1)
Turkey (1)
Ukraine (1)
Lista nagłych zgonów (12)
Multimedia (205)
My Polacy (7)
Nadesłane (335)
Nauka i technika (56)
Ogłoszenia (34)
Ola Gordon (64)
Art (30)
Ksiazki (30)
Polityka (104)
Polonia (24)
Przedruki EN (70)
Przedruki PL (20)
Repolonizacja (5)
Środowisko GMO (42)
Tatol (1)
Uncategorized (54)
Warszawianka (15)
Warszawski (5)
Wiadomosci (13)
Wydawcy (14)
X. Edwin Kozłowski (1)
Yellow Pages (1)
Zamach (48)
zamach warszawski (11)
/* 0 ) {
location.href = "http://gazetawarszawska.com/?cat="+dropdown.options[dropdown.selectedIndex].value;
}
}
dropdown.onchange = onCatChange;
/* ]]> */
Yellow PagesDribbbleTop Posts & PagesPolska i Świat
Masoneria na mszy NO.
Zamach Warszawski
Maciej Stuhr:"To po prostu rozśmiesza mnie"
Żydy w Polskim Radio za polskie pieniądze
Jędrzej Giertych: PIERWSZA SPRAWA DELIKATNA: ROLA ŻYDÓW
Ola pozdrawia: Nowotwory , leczenie
Jarosław Kaczyński skazany na karę śmierci
Czy żydzi mogą przetrwać bez wroga?
Recent Posts
Ostatnia bitwa Szatana. ROZDZIAŁ 10
UK Jewish MP: Israel acting like Nazis in Gaza
BAGNET NA BROŃ
Dr Leszek Skonka: Solidarność z Narodem Palestyny
Żydy w Polskim Radio za polskie pieniądze
Maciej Stuhr:”To po prostu rozśmiesza mnie”
śAnonymous” Winning Cyber-War Over Israel
Yes, the FBI and CIA can read your email. Here’s how
Czy żydzi mogą przetrwać bez wroga?
Różokrzyżowcy
Opowieść o zdradzie – cz. 1
Ostatnia bitwa Szatana. Rozdział 9
Israel’s Justification for Latest Assault on Gaza Goes Unchallenged
Zakazana archeologia
Kazanie ks. Dawida Wierzyckiego
Islamization of Europe a good thing
Ostatnia bitwa Szatana. Rozdział 8.
Pokłosie; zapamiętać te mordy.
Geniusz Wielkiego Maga
Zbigniew Juźków: Marsz Niepodległości.
Israel ministry paper proposes Śtoppling’ Abbas over UN bid
Nagły zgon oficera BOR-u
Bp. Christian Lambert: Katecheza o Chrystusie Królu
Skradzione Kosovo (Uloupené Kosovo) [PL] part 1/4
Spisek żarówkowy – nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności
Ostatnia bitwa Szatana. Rozdział 7.
Sikorski: Zamach smoleński
Sikorski: Zamach smoleński
Okupant prusko-żydowski
Konwencja genewska ds kombatantów
Recent CommentsOpowieść o zdradzie – cz. 2 – Stuart Littlewood [Palestyna - Izrael] | forumemjot on Opowieść o zdradzie – cz. 1Czy naród żydowski może przetrwać bez wroga? | forumemjot on Czy żydzi mogą przetrwać bez wroga?Opowieść o zdradzie – cz. 1 – Stuart Littlewood [Palestyna - Izrael] | forumemjot on Opowieść o zdradzie – cz. 1Ostatnia
bitwa Szatana (9); Narzucanie nowej orientacji na Kościół śpofatimski” –
o. Paul Kramer i Stowarzyszenie Misjonarzy | forumdlazycia on Ostatnia bitwa Szatana. Rozdział 9Pokłosie – Bojkotować te antypolskie wypociny, za bilety nie płacić, czas zemsty nadejdzie. | forumemjot on Pokłosie; zapamiętać te mordy.Katecheza o Chrystusie Królu – Bp Christian Lambert | forumdlazycia on Bp. Christian Lambert: Katecheza o Chrystusie KróluGallery
PrevNext
Smart Youtube WidgetMeta
Log in
Entries RSS
Comments RSS
WordPress.org
Video
Newsletter / PrenumerataSubscribe to Blog via Email
Enter your email address to subscribe to this blog and receive notifications of new posts by email.Join 5 other subscribers
Articles
Latest Comments Tags
Ostatnia bitwa Szatana. ROZDZIAŁ 10
20/11/2012
UK Jewish MP: Israel acting like Nazis in Gaza
19/11/2012
BAGNET NA BROŃ
19/11/2012
Dr Leszek Skonka: Solidarność z Narodem Palestyny
19/11/2012
Żydy w Polskim Radio za polskie pieniądze
18/11/2012
Maciej Stuhr:”To po prostu rozśmiesza mnie”
18/11/2012
śAnonymous” Winning Cyber-War Over Israel
18/11/2012
Yes, the FBI and CIA can read your email. Here’s how
18/11/2012
Czy żydzi mogą przetrwać bez wroga?
17/11/2012
Różokrzyżowcy
17/11/2012
Opowieść
o zdradzie – cz. 2 – Stuart Littlewood [Palestyna - Izrael] |
forumemjot: [...] A Story of Betrayal – 2 – Stuart Littlew...
Czy naród żydowski może przetrwać bez wroga? | forumemjot: [...] naród żydowski może przetrwać bez w...
Opowieść o zdradzie – cz. 1 – Stuart Littlewood [Palestyna - Izrael] | forumemjot: [...] A Story of Betrayal – 1 – Stuart Lit...
Ostatnia
bitwa Szatana (9); Narzucanie nowej orientacji na Kościół śpofatimski” –
o. Paul Kramer i Stowarzyszenie Misjonarzy | forumdlazycia: [...]
http://gazetawarszawska.com/2012/11/17/ostat...
Pokłosie
– Bojkotować te antypolskie wypociny, za bilety nie płacić, czas zemsty
nadejdzie. | forumemjot: [...]
http://gazetawarszawska.com/2012/11/14/poklo...
Katecheza o Chrystusie Królu – Bp Christian Lambert | forumdlazycia: [...] http://gazetawarszawska.com/2012/11/12/bp-ch...
Pokłosie
– Bojkotować te antypolskie wypociny, za bilety nie płacić, czas zemsty
nadejdzie. | forumemjot: [...] Za;
http://gazetawarszawska.com/2012/11/14/p...
Ostatnia
bitwa Szatana (7): Burzenie bastionów – o. Paul Kramer i Stowarzyszenie
Misjonarzy | forumdlazycia: [...] za;
http://gazetawarszawska.com/2012/11/12/o...
Ostania bitwa Szatana. Rozdział 6 | Gazeta Warszawska: [...] http://gazetawarszawska.com/2012/11/12/ost...
Ostatnia
bitwa Szatana (6) – MOTYW SIĘ UMACNIA – o. Paul Kramer i Stowarzyszenie
Misjonarzy | forumdlazycia: [...] Za;
http://gazetawarszawska.com/2012/11/10/o...
ACTA
Albin Siwak
Benedykt XVI
Christus Rex
Delegacja do Katynia
Dr. Leszek Skonka
Fatima
Frank Milewski
Gazeta Warszawska
http://zamach.eu/
ICPPC
iran
Iwo Cyprian Pogonowski
izrael
Jan Paweł II
Jędrzej Giertych
Katastrofa
Katyn
Kazimierz Jozef Styrna
Kevin MacDonald
Krzysztof Cierpisz
Króluj nam Chryste!!!
Lech Kaczyński
MAK
Okęcie
Ola Gordon
Ostatnia bitwa szatana
Oszustwo Katastrofy Smoleńskiej
Prof. Tadeusz Gerstenkorn
Putin
Rosja
Smoleńsk
Stanisław Papież
terror
trwam
Tupolew
usa
Warszawianka
youtube
zamach
zamach warszawski
Zbigniew Juźków
Zbigniew Kuraś
Środowisko GMO
Żydzi
Select CategoryBlog (2)gallery (1)Uncategorized (2)
/* 0 ) {
location.href = "http://gazetawarszawska.com/?catablog-terms="+cb_dropdown.options[cb_dropdown.selectedIndex].value;
}
}
cb_dropdown.onchange = onCataBlogCatChange;
/* ]]> */
Anonse
a a
Adspace Widget
Avatars by Sterling Adventures
HOME
04/02/2012
Jews and Race: A Pre-Boasian Perspective, Part 1
Jews and Race: A Pre-Boasian Perspective, Part 1 Brenton Sanderson PART 1 Whether the Jews comprise a religion, a [...]
HOME
11/02/2012
Kalendarium konfliktu oświęcimskiego Cz.I
Kalendarium konfliktu oświęcimskiego Cz.I marzec 1983 – wrzesień
1998 12 styczeń 1983 – siostra Zofia Jaśniak, przełożona domu sióstr
karmelitanek [...]
HOME
17/02/2012
Łamanie praw człowieka przez antyantysemitów
POLSKA Łamanie praw człowieka przez antyantysemitów śŚŚ 13
II 2012 r. Wypowiedź Grzegorza Wysoka i p. Arkadiusza Łygasa z [...]
Kościół
20/11/2012
Ostatnia bitwa Szatana. ROZDZIAŁ 10
Ostatnia bitwa Szatana ROZDZIAŁ 10 Czas na nazwiska
Jest teraz okazja na podsumowanie tego co wykazały do tej pory [...]
Judaizm i islam
19/11/2012
UK Jewish MP: Israel acting like Nazis in Gaza
Kościół
19/11/2012
BAGNET NA BROŃ
Władysław Broniewski: Kiedy przyjdą podpalić twój dom, ten,
w który mieszkasz – Polskę, kiedy rzucą przed siebie grom, kiedy [...]
Judaizm i islam
19/11/2012
Dr Leszek Skonka: Solidarność z Narodem Palestyny
Solidarność z Narodem Palestyny Polacy w pełni
odczuwają krzywdy doznawane od lat ze strony Żydów i
Izraela, szczerze ubolewają [...]
Judaizm i islam
18/11/2012
Żydy w Polskim Radio za polskie pieniądze
שידורי וĄ żוś ńוśיź http://www.kolpolin.pl/ Żydy w Polskim Radio za polskie pieniądze.
Judaizm i islam
18/11/2012
Maciej Stuhr:”To po prostu rozśmiesza mnie”
Aktor otrzymuje groźby po filmie o pogromie na żydach
śTo po prostu rozśmiesza mnie” 15/11/2012 12:02 Polski aktor Maciej
[...]
Nadesłane
18/11/2012
śAnonymous” Winning Cyber-War Over Israel
When the Israel Defense Forces (IDF) this week began taking military action in the Gaza strip against Hamas (as the [...]
Nauka i technika
18/11/2012
Yes, the FBI and CIA can read your email. Here’s how
http://www.zdnet.com/yes-the-fbi-and-cia-can-read-your-email-heres-how-7000007319/
Yes, the FBI and CIA can read your email. Here’s how Summary:
śPetraeus-gate,” some U.S. pundits are calling it. [...]
Judaizm i islam
17/11/2012
Czy żydzi mogą przetrwać bez wroga?
Can the Jewish People Survive Without an Enemy? Czy żydzi
mogą przetrwać bez wroga? tłumaczenie : robotangielska wersja na
dole [...]
Historia
17/11/2012
Różokrzyżowcy
Różokrzyżowcy Źródło: Nwonews.pl, Karolc śRuch różokrzyżowców
inspirujący się Kabałą i Gnozą, wyznawał ideę jedności świata, kładąc
nacisk na analogie istniejące [...]
Historia
17/11/2012
Opowieść o zdradzie – cz. 1
A Story of Betrayal – 1 Opowieść o zdradzie – cz. 1 ( w edycji)
http://mycatbirdseat.com/2012/09/32573stuart-littlewood-a-story-of-betrayal-1/
Stuart Littlewood tłumaczenie Ola [...]
Kościół
17/11/2012
Ostatnia bitwa Szatana. Rozdział 9
Ostatnia bitwa Szatana ROZDZIAŁ 9 Narzucanie nowej
orientacji na Kościół śpofatimski” W miesiącach po konferencji
prasowej 26 czerwca nastąpiło [...]
Polityka
16/11/2012
Israel’s Justification for Latest Assault on Gaza Goes Unchallenged
Israel’s Justification for Latest Assault on Gaza Goes
Unchallenged by Stuart Littlewood Recent scandals calling into
question the news-handling [...]
Nauka i technika
16/11/2012
Zakazana archeologia
Kościół
15/11/2012
Kazanie ks. Dawida Wierzyckiego
Kazanie ks. Dawida Wierzyckiego Kazanie zostało wygłoszone w
niedzielę 11.11.2012 r. w Przeoracie w Warszawie na Mszy św. o godz
[...]
Video
Meta
Log in
Entries RSS
Comments RSS
WordPress.org
Photos on flickr
November 2012
M
T
W
T
F
S
S
« Oct
1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930
Archives Select Month November 2012
October 2012
September 2012
August 2012
July 2012
June 2012
May 2012
April 2012
March 2012
February 2012
January 2012
December 2011
Gazeta Warszawska © 2012. All Rights Reserved.
Powered by WordPress. Designed by
var js_i18n=new Object; js_i18n.prev_tip="You may also press "P" or the left arrow on your keyboard"; js_i18n.next_tip="You may also press "N" or the right arrow on your keyboard"; js_i18n.close_tip='Close LightBox Now'; js_i18n.prev_label='PREV'; js_i18n.next_label='NEXT'; js_i18n.close_label='CLOSE'; jQuery(document).ready(function(){ jQuery('.catablog-image').catablogLightbox({'navigation':'combine'}); });
/* */
jQuery(document).ready(function(){
// UL = .wooTabs
// Tab contents = .inside
var tag_cloud_class = '#tagcloud';
//Fix for tag clouds - unexpected height before .hide()
var tag_cloud_height = jQuery( '#tagcloud').height();
jQuery( '.inside ul li:last-child').css( 'border-bottom','0px' ); // remove last border-bottom from list in tab content
jQuery( '.wooTabs').each(function(){
jQuery(this).children( 'li').children( 'a:first').addClass( 'selected' ); // Add .selected class to first tab on load
});
jQuery( '.inside > *').hide();
jQuery( '.inside > *:first-child').show();
jQuery( '.wooTabs li a').click(function(evt){ // Init Click funtion on Tabs
var clicked_tab_ref = jQuery(this).attr( 'href' ); // Strore Href value
jQuery(this).parent().parent().children( 'li').children( 'a').removeClass( 'selected' ); //Remove selected from all tabs
jQuery(this).addClass( 'selected' );
jQuery(this).parent().parent().parent().children( '.inside').children( '*').hide();
jQuery( '.inside ' + clicked_tab_ref).fadeIn(500);
evt.preventDefault();
})
})
jQuery(document).ready(function(){
var list = jQuery( 'ul.widget-video-list' );
list.find( 'a').click(function(){
var clickedTitle = jQuery(this).text();
jQuery(this).parent().parent().find( 'li').removeClass( 'active' );
jQuery(this).parent().addClass( 'active' );
var videoHolders = jQuery(this).parent().parent().parent().children( '.widget-video-unit' );
videoHolders.each(function(){
if(clickedTitle == jQuery(this).children( 'h4').text()){
videoHolders.hide();
jQuery(this).show();
}
})
return false;
})
})
jQuery(document).ready(function($){
var config = {
method: 'stick',
event: 'click',
classWrapper: 'dc-contact-stick',
classContent: 'dc-contact-content',
width: 260,
location: 'left',
align: 'top',
speedContent: 600,
speedFloat: 1500,
offsetLocation: 50,
offsetAlign: 50,
autoClose: false,
tabText: 'Contact Us',
idWrapper: 'dc-contact-2',
animateError: true,
loadOpen: false,
ajaxSubmit: true
};
if(!jQuery().dcSlickContact) {
$.getScript("http://gazetawarszawska.com/wp-content/plugins/slick-contact-forms/js/jquery.slick.contact.1.3.2.js", function(){
jQuery('#dc_jqslickcontact_widget-2-item').dcSlickContact(config);
});
} else {
jQuery('#dc_jqslickcontact_widget-2-item').dcSlickContact(config);
}
});
jQuery(window).load(function(){
jQuery(function(){
jQuery("#gallery").slides({
generateNextPrev: true,
generatePagination: false
});
});
});
/* */
st_go({v:'ext',j:'1:1.9.2',blog:'33345481',post:'419'});
var load_cmc = function(){linktracker_init(33345481,419,2);};
if ( typeof addLoadEvent != 'undefined' ) addLoadEvent(load_cmc);
else load_cmc();
Contact Us
We welcome any feedback, questions or comments
Name
Email
Questions/Comments
Questions/Comments
Leave This Field Empty
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Judenalia Euro 2012 Gazeta Warszawskaadministracja w ksiestwie warszawskim i krolestwie polskim1 Księstwo WarszawskieBITWA WARSZAWSKA 1920 rKonstrukcja więźby dachowej nawy głównej kościoła ss wizytek w Warszawie, cz 2KanaL,y w Powstaniu Warszawskim Nieznanyzamek krolweski w warszawiewięcej podobnych podstron