Cytat
PANKRACYNie czas mi jeszcze zasnąć, dziecię, bo dopiero połowa pracy dojdzie końca swojego z ich ostatnim westchnieniem.- Patrz na te obszary - na te ogromy, które stoją w poprzek między mną a myślą moją - trza zaludnić te puszcze - przedrążyć te skały - połączyć te jeziora - wydzielić grunt każdemu, by we dwójnasób tyle życia się urodziło na tych równinach, ile śmierci teraz na nich leży. - Inaczej dzieło zniszczenia odkupionym nie jest.
LEONARDBóg Wolności sił nam podda
PANKRACYCo mówisz o-Bogu - ślisko tu od krwi ludzkiej. - Czyjaż to krew? - Za nami dziedzińce zamkowe - sami jesteśmy, a zda mi się, jakoby tu był ktoś trzeci.
LEONARDChyba to ciało przebite.
PANKRACYCiaÅ‚o jego powiernika - ciaÅ‚o martwe - ale tu duch czyjÅ›, panuje - a ta czapka - ten sam herb na niej - dalej, patrz, kamieÅ„ wystajÄ…cy nad przepaÅ›ciÄ… - na tym miejscu šerce jego pÄ™kÅ‚o.
LEONARDBledniesz, Mistrzu.
PANKRACYCzy widzisz tam - wysoko - wysoko?
LEONARDNad ostrym szczytem widzę chmurę pochyłą, na której dogasają promienie słońca.
PANKRACYZnak straszny pali siÄ™ na niej.
LEONARDChyba ciÄ™ myli wzrok.
PANKRACYMilion ludu słuchało mnie przed chwalą - gdzie jest lud mój ?
LEONARDSłyszysz ich okrzyki - wołają ciebie - czekają na ciebie.
PANKRACYPlotły kobiety i dzieci, że się tak zjawie ma, lecz dopiero w ostatni dzień.
LEONARDKto?
PANKRACYJak słup śnieżnej jasności stoi ponad przepaściami - oburącz wsparty na krzyżu, jak na szabli mściciel. - Ze splecionych piorunów korona cierniowa.
LEONARDCo siÄ™ z tobÄ… dzieje? co tobie jest?
PANKRACYOd błyskawicy tego wzroku chyba mrze, kto żyw.
LEONARDCoraz to bardziej rumieniec zbiega ci z twarzy - chodźmy stąd - chodźmy - czy słyszysz mnie?
PANKRACYPołóż mi dłonie na oczach -- zadław mi pięściami źrenice- oddziel mnie od tego spojrzenia, co mnie rozkłada w proch.
LEONARDCzy dobrze tak?
PANKRACYNędzne ręce twe - jak u ducha, bez kości i mięsa - przejrzyste jak woda - przejrzyste jak szkło - przejrzyste jak powietrze. Widzę wciąż!
LEONARDOprzyj siÄ™ na mnie.
PANKRACYDaj mi choć odrobinę ciemności!
LEONARDO Mistrzu mój!
PANKRACYCiemności - ciemności!
LEONARDHej ! obywatele - hej ! bracia - demokraty, na pomoc !- Hej! ratunku - pomocy - ratunku!
PANKRACYGalilaee vicisti!
Stacza się w objęcia L e o n a r d a i kona.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
TI 99 08 19 B M pl(1)19 Nauka o mózgu[W] Badania Operacyjne Zagadnienia transportowe (2009 04 19)0 19 431547 9 i34 (19)0 19 431547 9 lMała konstytucja z 19 lutego 1947 roku19 (135)54 19 Maj 2000 Czeczenia konaWykład 19 Znieczulenie ogólnewięcej podobnych podstron