Mmk ma nowy rower. Ignaś ma stary, ae dóbr/. Chłopcy lubią wyr.c gi w parku. Kredą rysują na astalće linę startu i linę mety
A to Filo. On te* ma rower. Filip pyta chłopców, czy może się z nim pobawić. Marek i IgnaS od razu się zgadzają.
Chłopcy ustawiają się z rowerami na linii. Marek wota: - Start!
Chłopcy ruszają Jadą naprawdę szybko. Marek óofiżćts trzeć. Ignaś drugi, a Filip pierwszy
- Brawo. Filip? - krzyczą Marek I lgną*. Chłopcy gratuluj zwyoęzcy.
- Jutro znowu będziemy się ścigać - mówią i śmieją się do siofre.