3469512611

„Magia jest Chaosem. Sztuką i Nauką. Jest przekleństwem, błogosławieństwem i postępem. Wszystko zależy od tego, kto się magią posługuje, jak i w jakim celu. A magia jest wszędzie. Wszędzie wokół nas. Łatn-o dostępna. Wystarczy wyciągnąć rękę.’

MAGIA

Magia (o wickc niebc/piet/aa s/luka. ale leż starannie 'kodyfikowana Sauka, fol osa obce na na li m i»ł«l< od wieków. Pr/yiu>mniel ud Romunkcji Mer rodzą się osoby /.dolne sięgnąć po nadprzyrodzone energie I zmusk |c do poslu neńłlwa.

Irtell Jaku czarodziei hędzk- miał kaprys tłumaczpi cl t« sprawy. dowie** *lę. tt moc czerpię oni i .Pirrwwnego Chaosu". lejo energia spływa na Świat poprzez cztery piany żywiołów. które go otaczały Każda z tych domen, a co za tym klzlc płyną-ca z nie.i energia, ma trochę inny charakter.

Migu zaemi to żródki mocy dostępne niemal wszędzie. ale niezbyt wydanie. Wymiga sporo wysiłku i pracy, ale gdy się yę wykona, efekty potrafią przejść nalśtnkłszc oczekiwania. Magla powietrza >ot zwodnicza i kjpryitu. Prosto po my sięgnąć. ale le* szybko wymyka się spod kontroli i nie zawsze udaje się przyzwać jej dość. by zaklęcie zadziałało. By odnieść sukces, trzeba zdzc uę na intuicję. Magu ognia Jesz dzika, niszczycielska i nieprzewidywalna. Gdy otworzy się jej wartki strumień, trudno go zatamować. Widu młodych czarodziejów przekonało się o tym na własnej skeczc Dosłownie, bo nadmiar mocy parzy i uszkadza tkanki Magla wody wydaje się byt najłatwiejsza do przyswojenia I często to od niej młodzi adepci magli zaczynały naukę Nie |eil trudno |.j przywołać, a tu |cj efektach zwykle można polegać

Andrzej Sapkowski, Krew Elfów

M AG1CZN E TALEN TY

Większość ludzi urodzonych z talentem do magli mi go ledwie tyle. by raz na jakiś czas uzyskać prosty elekt, na przykład mieś; prorocze sny. Wielu z czasem uczy się panować nad swoim pojedyn czym darem, ale mc wtęcej.

Tylko niewidka część populacji rodzi się z Ulemem wystarczającym, by siali się z czasem czarodziejami. Zanim nadeszły ć/asy wojennej zawieruchy, większość takich dzieci wysyłana hyla do magicznej uczdnl: Aretuzy dla dziew czyi i lian Ard dla chłopców Czasem tylko polityka stawała temu na drodze, bo przecież nikt o zdrowych zmysłach nie oddałby następcy tromi magom w celu indoktrynacji. Utalentowani przechodzę więc zwykle dhigę naukę panowania nad swoimi darami, nim stanę się niebezpieczni dla sirbk I innych, lesl teł talent jeszcze rzadszy i bardziej mebcz pteczny. To dar Zródta. istoły o pulęZncy naturalnej mocy. która ze swojej natury Jest silnie niestabilna Czarodzieje i druidzi są zgodni, że każde Źródło musi być szkolone przez jedną z tych dwóch ma glcznych tradycji. Tak wielka moc sprowadza na nieprzygotowany umysł szaleństwu leżeli się ich me opanuje na czas. Źródła staję się w najlepszym razie obłąkanymi wieszczami wygłaszającymi rac-zrozumnie przepowiednie W najgorszym - wyrastają z. czasem na niepoczytalnych czarnoksiężników. ramujących wybuchami chaotycznej nu git gdy tylko cos ich poirytuje.

f 1

ELFIA MAGIA

Kiedy pewutf wykhJ Jailo-mciayo May’, iuwsar nu tak 3wjfar*yjabraitpri*P7: Xz, maghi iif»» nKni Hę czym, .id lufttky?'. Op.s-.Udm. ho. wiem a fym >i* pnal tni+cn U tę, nmczyt, lufci pawMić mlf djUg nsąpg lito otuli MttfoKmiwufSJtt. OUtittnzmuffrwmtOSMCf.

fnlmk amow isupcflućfWoi ■wiuwswn Slmiyiti Rm. tśttwi ,wl BwMnt <zj Dti Rlittomu Ut, nuwzył) psrrwscych *«t kxti canoslonJw; n*l oiiefasuć tbikf. ule me wjslijr mi nę. by zinJat, on lełzrtjr iweyej prasnfctwg siuU ąy msfcą iv rzeJta Mdl nu itrzcw ich raju rsouAi cgwąf w esanr Anołuuu Azfirnsn a od lego czasu mrwsebpsju wtAsnęmAshAMohjsłildi cańipic A*U br Mp: ule bjłe mtflczM cnia efow. Judciu Zniżycj! nu tjm pd/dsmutąr Itaż od wtatto

Krat Jon z OMm/urftr