Kiedy Władysław Podlacha opublikował swoją książkę, kontakty naukowe polsko rumuńskie dopiero się zaczęły rozwijać. Prowadził on ożywioną korespondencję naukową i często dzielił się swoimi spostrzeżeniami ale również użyczał innym badaczom swoje archiwum fotograficzne18. Należy pamiętać o ogromnej ekspansji rumuńskiej dyplomacji. W roku 1917 wydano we Francji album ukazując) najcenniejsze zabytki rumuńskie, przygotowane przez na zamówienie redakcji popularnego pisma Revue deioc Mondes, w wersji luksusowej na papierze japońskim w ilości 25 numerowanych egzemplarz)18. W roku 1925 została zorganizowana przez J. Cantacuzino i G. Balę wystawa sztuki rumuńskiej w Genewie, a następnie w Musee au Jeau de Paumc w Paryżu18. Obszernie przy gotowana prezentacja odbiła się echem we Francji co spowodowało rozwój badań nad sztuką postbizantyńśką Mołdawii i Wołoszczyzny18.
W roku 1923 przybył do Polski Nicolae Jorga. Wygłosił on szereg odczytów, otrzymał także doktorat honoris causa w Poznaniu. Z jego podróż)' powstał cy kl artykułów , które zostały w spólnie opublikowane pod tytułem: Choses d'Orient et de Romanie.'* Sądzić można, że właśnie pod wpływem publikacji Jorgi powrócono do dalszych badań nad związkami między Mołdawią. Wołoszczyzną a Rzeczypospolitą. Rok po opublikowaniu materiałów rumuńskiego historyka Bogdan Janusz przedstaw ił artykuł dotyczący zabytków' mołdawskich we Lwowie18. Opierając się na wcześniejszych publikacjach oraz badaniach w łasnych sporządził on katalog dokumentów, inskrypcji i zabytków. W prowadzonym przez mego czasopiśmie ukazało się w tamtych czasach kilka interesujących artykułów dotyczących cerkwi we Lwowie18. Znamy również pracę rumuńskiego badacza P. P. Panaitescu18. Autor opierając się na wynikach badań uczonych polskich i ukraińskich, pracujący ch w środowiskach naukowy ch Lwowa oraz własnych spostrzeżeń zaprezentował rumuńskim uczonym mało znane w ich kraju zabytki. Właśnie Władysław Podlacha użyczył mu swoich fotografii z celu zilustrowania artykułu, które są istotnym dokumentem stanu zachowania cerkw i św. Paraskewy czy też cerkwi pod wezwaniem Zaśnięcia Marii. Potrzebę dalszych poszukiwań podkreślał również Tadeusz Mańkow ski, który dostrzegł wpływy bałkańskie w lwowskim środowisku arty stycznym, wskazując na liczne konotacje imperium ottoinańskim. a także Mołdawią i Wołoszczyzną18. Myśl tę rozwinął kilkadziesiąt lat później Razvan Theodoreęcu18. On jako jedyny w okresie pow ojennym widział potrzebę kontynuacji w spólnych badań. Niestety ograniczone jego kontakty z Polską nie pozwoliły mu je rozwinąć.
Duże znaczenie w przyszłych pracach naukowych będą miały znaczenie wszelkiego rodzaju przekazy ikonograficzne. Wspomniane archiwum fotograficzne z kolekcji Muzeum Narodowego we Lwowie zawiera część pochodzącą zapew ne z zasobów dawnego Koła Konserwatorów Galicji Wschodniej, którego w nikliwa dokumentacja działalności znajduje się w Bibliotece im. Wasyla Stefanyka we Lwowie18. W zespole ty m przechowywane są spisy' fotografii wykonywane na zlecenie towarzystwa. Dublety fotografii były wysyłane do Wiednia. Władze Centralnej komisji oraz ich oddziałów intensywnie próbowały przeciwdziałać procesowi destrukcji świątyń ukraińskich, świadomie niszczonych przez miejscowe społeczności w celu uzyskania pozwolenia na budowę nowej świątyni. Taki los spotkał cerkiew w Torkach18. Boberce i Turce18. W roku 1912 Jan Boloz Antoniew icz referow ał na jednym z posiedzeń naukowych w Wiedniu na temat inw entaryzacji świątyń drewnianych w Galicji18. Dalsze poszukiwania archiwalne w stolicy Austrii pozwolą odnaleźć ciekawą dla naszych badań dokumentację18. Prowadzona korespondencja członków kola konserwatorów dotyczyła konserwacji lwowskich cerkw i18. W tym czasie kierowane były prace renowacyjne, między innymi cerkw i wołoskiej. Wiadomo, że przed pierwszą wojną światową dokumentację ikonostasów wykonywał Bolesław Zachajkiewicz, na seminarium naukowym prowadzonym przez Josefa Strzygowskiego w Wiedniu18. Niestety nie znane są losy wyników badań tego uczonego. Warto podkreślić, że zachowały się inne dokumentacje fotograficzne związane z działalnością atelieu we Lwowie. Są to zbiory' Muzeum Narodow ego we Wrocławiu i Instytutu Sztuki PAN18.
Kolejnym ważnym zbiorem dokumentacji fotograficznej jest tak zwane Archiwum Jarosława Bohdana Konstantynowicza. w największej części przechowywane w kolekcji Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.18 Pojedyncza dokumentacja znajduje się w Bibliotece Akademii Nauk im. Wasyla Stefanyka we Lwowie18 i w Bibliotece Narodow ej Ukraińskiej Akademii Nauk w Kijowie. W zbiorach sanockich zachowały się teksty', które stanowią podstawę do badań całego zespołu negatywów Jarosława Konstantynowicza18. Należy nadmienić, że Zofia Szanter pierwsza wykorzystała materiał fotograficzny Jarosława Konstantynowicza i wprowadziła go do obiegu naukowego18.
W roku 1925 ukraiński badacz rozpoczął zbieranie dokumentacji do przyszłej pracy doktorskiej pisanej pod kierunkiem Profesora Władysława Podlachy18. Prace inwentaryzacyjne obejmowały zaby tki znajdujące się w przedwojennej Polsce. We wstępie dysertacji, ukończonej w roku 1929. autor uzasadniał wybór tematu oraz jego zakres. Jednocześnie podkreślał on jednolitość środow iska arty sty cznego na ukraińskim terytorium etnograficznym daw nej Rzeczypospolitej, prezentując losy zabytków sztuki cerkiewnej w czasie pierwszej wojny światowej oraz tuż po wojnie. Lwowski badacz wiele miejsca poświęcał ikonom z kolekcji muzeum przy gimnazjum Czarnieckiego w Chełmie, znajdujących się obecnie w kolekcji Muzeum Ławry Peczerskiej18. Kilka lat później Konstantynowicz postanowił opublikować zbiór swoich prac. wydając w roku 1939 po niemiecku pierwszy tom pt.: Ikonostasis1*. Wersję polską tego dzieła, powstałą w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, odnajdujemy w archiwum Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku18. W tym okresie autor powrócił do
16