książka5

książka5



Z powodu odczytu zwolniono ich z ostatniej lekcji. Pani Gunther miała zaprezentować swoją książkę również w klasie Bernda, a jego wychowawca uczył Maję matematyki.

Maja powoli wracała do domu. Przebiła dętkę i musiała wracać na piechotę, prowadząc obok rower.

Myślała o odczycie pani Gunther. Nigdy jeszcze nie poznała kobiety, która tak otwarcie mówiłaby o sobie i swoich problemach. Była rówieśniczką mamy i jej przyjaciółek, ale wydawało się, że dzieli je przepaść. Abstrahując już od faktu, że wcale nie ukrywała, ile ma lat.

- W tym roku skończę czterdziestkę - odpowiedziała, kiedy Sybill zapytała ją o wiek. Patrząc na tę młodzieńczą twarz, wydawało się to wręcz nieprawdopodobne. Przy tym jej krągłe kształty dalece odbiegały od obowiązujących kanonów urody.

Na pytanie, czy jest już normalna, wybuchła gromkim śmiechem.

-    Normalna? Mam pewne wątpliwości co do tego, co jest normalne. Ale jeśli chodzi ci o jedzenie, to, ogólnie rzecz biorąc, mogę odpowiedzieć, że tak. Niestety, nadal mam słabość do czekolady, co chyba widać!

Ponownie się roześmiała, wykonując rękoma znaczący gest wokół ciała. Potem już na poważnie dodała. - Myślę, że każdy ma swoją „idealną wagę”, na której zatrzymuje się w dorosłym wieku. Moja nie pozwala mi już nosić rozmiaru trzydzieści osiem.

Zapytana, czy nie zwariowała na oddziale psychiatrycznym, potrząsnęła głową.

-    W tamtym czasie to było jedyne rozwiązanie. Rodzice po prostu nie zdawali sobie sprawy z tego, jak poważna jest moja choroba, próbowali ją zbagatelizować. Powtarzali: „Musisz tylko znowu zacząć jeść, a wszystko będzie w porządku! Albo pojedziesz do wujka Willego na wieś. Świeże powietrze i praca fizyczna wybiją ci z głowy te «fanaberie».

Maja przez krótką chwilę pomyślała o wujku Nicku w Belgii. Nie, pobyt na wsi z pewnością niczego nie rozwiąże, nie zlikwiduje strachu przed kaloriami, przed lustrem i wagą. Naturalnie jej własne lęki nie mogły się równać z tymi, które miała „Annę”. Maja jeszcze nigdy nie skaleczyła świadomie swojego ciała potłuczonym szkłem ani żyletką, zresztą tak naprawdę mogłaby znowu jeść. Gdyby tylko zechciała.

-    Oczywiście, nie mieliśmy krat w oknach - powiedziała pisarka. - Zatytułowałam tak swoją książkę, ponieważ czułam, że żyję w klatce stworzonej ze strachu i zwątpienia. Jeśli można powiedzieć, że w ogóle cokolwiek czułam. Otwarcie tej klatki wymagało ode mnie ogromnego wysiłku i trudu.

Na moment w klasie zapadła cisza. Szczerość tej kobiety była niesamowita, wręcz bolesna.

Dopiero potem przyszła kolej na następne, prostsze pytanie - czy może żyć z pisania?

-    Nie - odpowiedziała krótko Gudrun Gunther. - Nie, nie mogę. - A potem dodała jeszcze. - Na szczęście też nie muszę. Po opuszczeniu oddziału psychiatrycznego poszłam na psychologię. Zarabiam teraz na życie jako psychoterapeutka. Napisanie książki o sobie było dla mnie jednak bardzo ważne.

Przebiegła wzrokiem po klasie.

-    Myślę, że wiele dziewcząt, a ostatnimi czasy także wielu chłopców zaczyna praktykować niezdrowe odchudzanie i w pewnym momencie trudno jest im już przestać. Dużo osób odczuwa też swoją inność, nie widzi sensu w życiu. Samobójstwo zajmuje drugie miejsce wśród przyczyn zgonów dzieci i młodzieży.

Rozejrzała się dookoła, patrząc poważnie tymi swoimi niebieskimi oczyma.

-    A przecież nie ma chyba nic gorszego od sytuacji, w której dzieci i młodzież są tak zrozpaczeni, że nie widzą już wyjścia.

-    Jak Renata? - zapytał ktoś z klasy.

Gudrun Gunther skinęła głową.

-    Tak jak Renata. N aturalnie, od razu zorientowaliście się, że właśnie z jej powodu miałam ten krótki odczyt. Pani Mattro-witch, która jest moją przyjaciółką, spytała, czy nie znalazłabym jakiegoś wolnego terminu. - Znowu roześmiała się. - No i ten termin wypadł dzisiaj.

73


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
książka5 Z powodu odczytu zwolniono ich z ostatniej lekcji. Pani Gunther miała zaprezentować swoją
60960 książka5 Z powodu odczytu zwolniono ich z ostatniej lekcji. Pani Gunther miała zaprezentować
książka5 Z powodu odczytu zwolniono ich z ostatniej lekcji. Pani Gunther miała zaprezentować swoją
książka4 Pani Gunther zajęła miejsce nauczycielki, a ta usiadła w ostatnim rzędzie na krześle Rudie
geolog lab21 Obecność CaC03 (jako otoczki ziaren kwarcu) powoduje gruzełkowatość gleb i ich urodzajn
15 Początki techniki. odczytać historię ich powstania i wzajemną zależność ich części składowych.
moda kobieca XXw str279 Wszystkie toczki i mycki były małych rozmiarów, a z powodu wysokiego osadzen
C i nocnych, letnich i zimowych (na nartach). Ich ostatnie egzemplarze skasowano w 1936 r.
ZWROTTOWARU Z POWODU POMYŁKI SPRZEDAWCY , dnia Adresat:. Szanowna Pani, otrzymaliśmy Pani list wraz
-    obejmuje zakres 1-3 ostatnich lekcji, -    nie musi być zapowiedz
CCF20090427004 der tam derav w tym, z tego dere wy, was deres wasz, ich Dercs Pana, Pani, Państwa d
309 (7) właściciele dobra, o które trzeba dbać i w które trzeba inwestować - z tego powodu, że zwycz
Za czystość! tew poszukiwaniu szczęścia Do ostatniego chwastu Pani Fortuna 2 Kolekcjoner 2
DSC03322 (5) tik Ptóbo nowego odczytania «Chloi tik Ptóbo nowego odczytania «Chloi Czwarty i ostatni
DSC00263 (19) 1.2.3. Usterki w sieciach odbiorczych Zdarzenia i czynniki powodujące zapady napięć i

więcej podobnych podstron