ja nie bede patrzyl na was pierdoleni konfidenci
obok mnie siedza koledzy ktorzy tez juz mocno wcieci
pierwsze zalozenie to miec w dupie wasze smety
razem latwiej jest pokonac trudne zyciowe zakrety
jest sporo takich rzeczy ktorymi od was sie roznimy
jedna z nich jest honor ktorym zawsze sie szczycimy
kiedy odslaniasz firanke by zobaczyc co robimy
my w sporej ekipie dobrym skunem sie raczymy
to do was sa te wersy wszystkie marne skurwysyny
huj was to obchodzi co my dzisiaj wyszponcimy
wiec ty nie mysl ze nie widze jak ty patrzysz na mnie z gory
wtedy jade z grubej rury i lapie kolejne chmury
giety lolki i te sprawy wokol duzo jest tu trawy
my lubimy te zabawy jebac rzadowe ustawy


ref.
nie patrze na was, huj mnie obchodzi co robicie ja prowadze wlasne zycie
jestem soba czy to w nocy czy o swicie
nie patrze na was, w lustrze codzien widze tylko swe odbicie
i nie obchodzi mnie to (o czym dzisiaj pierdolicie)

JA;P

przez zycie krok za krokiem, wielkie smutki wielkie zale
wspomagany przez konopie radze sobie doskonale
znane schody znane klatki w oknie spoleczniara patrzy
co my dzisiaj rozkminimy, uwierz bardzo cie wku..imy
leb wystawiasz zza firanki pewnie beda dzisiaj sanki
w kielni jeszcze dwa browarki i pojarka z drugiej mańki
a wy w komitywie z psami zamiast bawic sie z wnukami
takich ludzi nie lubimy bardzo mocno was gnebimy
zamiast modlic sie w kosciele pierd...cie co sie dzieje
cale osiedle sie z was smieje i serdecznie na was leje
nie cwelujcie sie dla kaski, nie bedzie tu Bozej laski
nie dla was nasze oklaski sciagać te falszywe maski


ref.
nie patrze na was, huj mnie obchodzi co robicie ja prowadze wlasne zycie
jestem zawsze soba czy to w nocy czy o swicie
nie patrze na was, w lustrze codzien widze tylko swe odbicie
i nie obchodzi mnie to (o czym dzisiaj pierdolicie)


chcecie nas wychowac, obserwowac, kontrolowac
mówisz że niepotrafie się zachować
weż swoj łeb z okna inaczej będe cie traktować
ale ty powiesz swoje na komendzie paranoje
tutaj każdy chłopak ci to powie że ze swoim batalionem (nienawidze was jak moge)
niewieżysz mi ja powiem ci co sie dzieje na dzielnicy
społeczny świat donosi policji oni chcą nas zniszczyć
ale swo ładuje broń czujesz tą woń nie patrze na was udeżam jak grom
od nas płonie dla was joint rozkmin to brat kochasz ten stan
to do was jebani konfidenci z 8w leci ten strzał, elo