1.3. Wybaczanie Rodzicom
1.3 Wybaczanie Rodzicom
Najsilniejszy w życiu każdego człowieka jest
jego związek z rodzicami. Wyjątek stanowią osoby, które
zostały przez rodziców opuszczone. Kiedy jesteśmy mali, uczymy
się stosunku do siebie i do życia, obserwując dorosłych
wokół nas. W ten sposób uczymy się, co myśleć o nas samych
i naszym świecie. Pewne rzeczy, których nauczyli nas rodzice
są pozytywne i cenne na całe życie. Są też inne
przekonania, pożyteczne w dzieciństwie i młodości, które
jednak w miarę naszego dorastania, tracą na swojej
aktualności. "Nie ufaj obcym" - to dobra rada dla
małego dziecka, lecz podtrzymywanie tego przekonania przez
dorosłego prowadzi go do izolacji i samotności. Jeśli
przekonano nas w dzieciństwie, że świat jest przerażający,
to wszystkie zasłyszane potwierdzenia tego przekonania będziemy
przyjmowali jako prawdę. Jeżeli w dzieciństwie wpojono nam
przekonanie, że "to twoja wina", to bez względu na to
co się dzieje, zawsze będzie towarzyszyło nam poczucie winy.
Jeżeli w dzieciństwie wpojono nam przekonanie, że "ja
się nie liczę", to zawsze będzie ono sprawiało,
że znajdziemy się na szarym końcu, w każdej sytuacji.
Jeżeli w dzieciństwie nauczono nas wierzyć w słowa "nikt
mnie nie kocha", to z pewnością pozostaniemy samotni.
Nawet, jeśli zdobędziemy przyjaciela lub zwiążemy się z
kimś uczuciowo, będzie to krótkotrwałe. Kiedy przebywamy w
otoczeniu ludzi bardzo nieszczęśliwych, przerażonych, pełnych
poczucia winy lub złości, uczymy się wielu negatywnych rzeczy
o sobie i otaczającym nas świecie. "Nigdy niczego nie
robię dobrze", "to moja wina", "jeśli się
złoszczę jestem złym człowiekiem". Takie przekonania
tworzą życie pełne frustracji. Często kodujemy sobie wzorzec
zachowania rodziców w stosunku do nas jako przejaw miłości i
w późniejszym życiu tym samym obdarzamy partnera lub
partnerkę, będąc przekonanym, że właśnie na tym polega
miłość. Obserwując rodziców dziecko często dochodzi do
przekonania, że są to osoby tak poważne, że w ich życiu nie
może być miejsca na miłość, radość czy na jakiekolwiek
przyjemności. Osoby, które w dzieciństwie czuły się
niechciane lub odrzucane zazwyczaj pielęgnują poczucie
zranienia i uciekają w samotność. Mogą czuć się winne za
to, że istnieją i przekonane, że są dla kogoś
przysłowiową kulą u nogi. Tak kodują w sobie poczucie
niskiej wartości i pielęgnują niską samoocenę. Często
rodzice nieświadomie wpajają swoim dzieciom, że są nieodzowni
i niezastąpieni w ich życiu, wpajając silne poczucie
uzależnienia, wręcz zniewolenia. Wychowani w ten sposób
dorośli ludzie nie mogą sobie wyobrazić życia bez wsparcia
rodziców. Wielu ludzi uzależnionych od rodziców pielęgnuje
nienawiść do nich i dużo innych urazów. Niektórym rodzicom
udało się wmówić swoim dzieciom, że stały się przyczyną
ich wszelkich nieszczęść (tak jakby za niechcianą ciążę
odpowiedzialne były dzieci). Stąd już tyko krok do uwierzenia,
że rodzice poświęcają się a ja jestem niegodny. Zrozumienie
tego absurdu nie uwolni nas od tego wierzenia., które, jak i
inne wierzenia nabyte w młodości, jest głęboko zakorzenione
w podświadomości. Sondra Ray - znana terapeutka w dziedzinie
rebirthingu, która wniosła wiele do poznania problematyki
związków uczuciowych - twierdzi, że wszystkie zasadnicze
związki w naszym życiu są odbiciem stosunków, jakie
łączyły nas z jednym z naszych rodziców. Twierdzi także, że
dopóki nie uporządkujemy tych relacji, nigdy nie będziemy na
tyle wolni, aby stworzyć związki uczuciowe takie, jakie chcemy.
Pomimo jednak tych wszystkich negatywnych dla naszego życia
schematów, które wpoili nam rodzice, nie powinniśmy winić
ich, lecz przebaczyć. Wszyscy jesteśmy ofiarami ofiar, które
prawdopodobnie przekazały nam całą swoją wiedzę. Jeśli
matka lub ojciec nie wiedzieli jak kochać siebie, nie mogli
nauczyć nas tej miłości. Mogli nas nauczyć tylko tego, co
sami otrzymali w dzieciństwie. Ci ludzie, którzy obarczyli nas
całym tym bagażem, byli prawdopodobnie tak samo wylęknieni i
przerażeni jak my. Czuli taką samą bezradność, jaką my
odczuwamy. Obarczanie winą innych sprawia, że z pewnością nie
uporamy się z naszym problemem. Przypisywanie winy komuś
stawia nas w pozycji biernej ofiary. Zrozumienie tego umożliwi
nam spojrzenie z góry na tę sprawę i przejęcie steru w swoje
ręce. Przeszłości nie da się zmienić. Przyszłość
natomiast jest kształtowana przez nasze obecne myślenie.
Niezbędną rzeczą dla naszego poczucia wolności jest
uświadomienie sobie, że rodzice zrobili wszystko, co mogli i na
ile pozwoliły im rozeznanie, świadomość i wiedza. Jeśli
obwiniamy innych oznacza to, że nie bierzemy odpowiedzialności
za nas samych. Warto rodzicom przebaczyć wszystkie urazy jakie
do nich mamy i to, o co ich oskarżamy, a przez to otworzyć się
na miłość, radość, wzajemne zrozumienie, życzliwość i
wszelkie inne pozytywne aspekty w relacji z nimi. Otworzy to
także drogę do ogromnych, pozytywnych zmian w każdej
dziedzinie naszego życia.
« strona główna
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
przeba14 (2)Anselm Grün OSB Przebacz samemu sobie Pojednanie przebaczenieModlitewnik Przebaczenie ma moc Najważniejsze działyPrzebaczBOL,KRZYWDY I RADOSC PRZEBACZENIAprzebaza (2)Rozjaśnianie przebarwień domowymi sposobamiprzeba11Ci, którzy szukają przebaczeniaDalajlama nieznany Niezwykla sila przebaczaniadostojewski i problem przebaczeniaPrzebacz txtślina, zaburzenia zębów, przebarwienia, prochnica, aparaty i leczenie ortodontycznewięcej podobnych podstron