Wielkanoc w Niemczech, poza Bożym Narodzeniem, jest najważniejsym świętem w kraju. Wielkanoc zaczyna się świętem w Wielki Piętek.
Z tego względu, że jest to dzień śmierci Chrystusa, zwany jest także Cichym Piętkiem (Stiller Freitag). W tym czasie w kościołach odbywaję się misteria upamiętniające śmierć Jezusa Chrystusa. Co ciekawe. Niemcy tego dnia nie musą przestrzegać ścisłego postu, jak maję w zwyczaju Polacy, na stołach pojawia się tradycyjna ryba i jaja w kwaśnym sosie obok codziennych potraw.
Wielki Piętek jest dniem ustawowo wolnym od pracy i przeznaczonym na wspólne modlitwy w kościołach towarzyszące złożeniu Pana Jezusa do grobu. Po zakończeniu nabożeństwa, wierni zapraszani są przez księdza do sali katechetycznej na agapę -wspólny Ąi-mboliczny posiłek składający się z chleba, wina oraz wody.
Szczególnie uroczyście obchodzona jest niedziela i poniedziałek, nie związany jednak w krajach niemieckojęzycznych ze zwyczajem "lanego poniedziałku".
W Wielką Sobotę wieczorem przed kościołami katolickimi rozpalane są ogromne ogniska. Następuje poświęcenie ognia, sprowadzenie go do kościoła i zapalenie świecy paschalnej, a następnie obdarowywanie ogniem wiernych, którzy za pomocą swoich świec wielkanocnych zabierają go do domów, aby w czasie świąt towarzyszył im przy posiłkach.
W Niedzielę Wielkanocną o świcie odprawiana jest msza rezurekcyjna. W niemieckich domach śniadania nie poprzedza dzielenie się jajkiem.