2
Gdy więc pracodawca omyłkowo wypłaci swemu pracownikowi zbyt wysokie wynagrodzenie, może od tego ostatniego (jako wzbogaconego bez podstaw)' prawnej dłużnika) żądać zwrotu nadpłaconej kwoty, sam nie będąc do niczego zobowiązany. Podobnie ukształtuje się symacja prawna, gdy X ze swej winy wyrządzi Y szkodę (np. niszcząc należącą do Y rzecz). W takim przypadku, z mocy art. 415 k.c.. poszkodowany Y stanie się wierzycielem sprawcy uszczerbku i będzie mógł domagać się od niego odpowiedniego odszkodowania. Oczywiście, skoro on sam nie ma tu żadnych obowiązków wobec X. powstałą między X a Y więź prawną należy ocenić jako prosty stosunek zobowiązaniowy.
Jak każdy stosunek prawny, również zobowiązanie ma swoją wewnętrzną strukturę. W jej ramach można wyróżnić trzy elementy:
a) strony zobowiązania,
b) przedmiot zobowiązania oraz
c) treść zobowiązania.
Każdy z tych elementów wymaga odrębnego omówienia, przy czym - dla uproszczenia -analiza będzie prowadzona przede wszystkim na gruncie prostego stosunku zobowiązaniowego. W przypadku zobowiązania o strukturze złożonej wszystkie opisane niżej składniki stosunku obligacyjnego zostaną (w pewnym uproszczeniu rzecz ujmując) zdublowane.
Ad. a. Strony zobow iązania.
W zasadzie stosunek zobowiązaniowy ma dwie strony: stronę wierzycielską i stronę dlużniczą. Tylko w rzadkich przypadkach spotykamy się ze stosunkiem wielostronnym. 1 tak np. z umowy spółki cywilnej (art. 860 k.c.) wynika zobowiązanie o tylu stronach, ilu w spółce tej jest wspólników. Tak samo będzie wyglądała sytuacja w różnego rodzaju porozumieniach, w których chodzi o wzajemną współpracę więcej niż dwóch osób.
W ujęciu teoretycznym od pojęcia „strona zobowiązania” należy odróżniać pojęcie „podmiot zobowiązania”. Zazwyczaj po każdej ze stron stosunku obligacyjnego występuje tylko jeden podmiot; w takim przypadku oba wspomniane pojęcia pokrywają się ze sobą. Reguła ta doznaje wyjątków wtedy, gdy po jednej ze stron zobowiązania występuje więcej niż jeden podmiot. Jako przykład można tu wskazać sytuację, gdy dwie osoby (np. małżonkowie) kupują wspólnie od trzeciej osoby jakąś rzecz. Dodajmy, że z woli ustawodawcy niektóre zobowiązania muszą liczyć więcej podmiotów niż stron. Cecha wielopodmiotowości stron jest zwłaszcza nieodzowna w przypadku tzw. zobowiązań solidarnych, które zawsze charakteryzują się wielością dłużników lub wierzycieli.
Podkreślić należy, że w roli podmiotu zobowiązania wystąpić może tylko ten, kto dysponuje zdolnością praw ną, a więc osoba fizyczna, osoba prawna względnie tzw. ułomna osoba prawna (np. spółka jawna). Aby zostać stroną zobowiązania nie trzeba natomiast