43502

43502



.cyrkulacja mózgów”. Brakuje rzetelnych analiz w tej materii, pozwalających oddać skalę całego zjawiska. Narodowy Spis Powszechny w 2002 roku pokazał niezbicie, że struktura migrantów według wykształcenia jest znacznie korzystniejsza niż w przypadku ludności mieszkającej w Polsce. Jeśli rzeczywiście mobilność zagraniczna obywateli polskich ma intensywnie selektywny charakter, braki w niektórych zawodach wydają się nieuniknione. Według minister Anny Kalaty powyższe zjawisko jest wyolbrzymiane przez polityków i niektóre związki zawodowe, o czym świadczyć może 4.5 tysiąca informatyków i 100 tysięcy pracowników sektora budowlanego zarejestrowanych w urzędach pracy jako bezrobotni. W tym kontekście warto przyjrzeć się danym dotyczącym wyjazdów polskiego .białego personelu’ w sposób nieco bardziej szczegółowy. Zgodnie z danymi Ministerstwa Zdrowia (na koniec czerwca 2006 roku) około 4.3 % polskich lekarzy było zainteresowanych podjęciem pracy za granicą i odebrało niezbędne do tego zaświadczenia. Jednocześnie skala migracji rozkłada się nierównomiernie, jeżeli chodzi o poszczególne specjalizacje. I tak największe zainteresowanie migracją prezentują: anestezjolodzy (625 osób - 15,6 % wszystkich aktywnych zawodowo), chirurdzy klatki piersiowej (28 osób - 12,8 %). chirurdzy plastyczni (21 osób -14,7 %), chirurdzy naczyniowi (19 osób - 8.2 %) oraz ortopedzi (168 osób - 7.4 %). Wnioski z analizy procesów migracyjnych polskich lekarzy dowodzą, że. po pierwsze, emigracja przedstawicieli zawodów medycznych jest zjawiskiem zauważalnym, choć nie masowym. Po drugie, biorąc pod uwagę fakt. że dotyczy ona jednych specjalności znacznie bardziej niż innych i odpływ pracowników nie jest problemem równie intensywnym w przekroju terytorialnym, w niektórych regionach w określonych dziedzinach medycznych deficyt pracowników jest w percepcji społecznej bardzo dotkliwy. Po trzecie, emigracja przedstawiciełi zawodów medycznych będzie rosnąć lub maleć w zależności od dwóch czynników: sytuacji w polskiej służbie zdrowia, a zwłaszcza wysokości wynagrodzeni warunków pracy oraz intensywności aktywnej polityki rekrutacji obywateli polskich przez kraje przyjmujące. Deficyt pracowników w takich branżach, jak przetwórstwo spożywcze, przemysł stoczniowy usługi remontowe i budownictwo zaczyna jednak być odczuwalny dla wiełu pracodawców, o czym świadczą rosnące płace. Potwierdzają to też badania Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, wskazujące na braki kadrowe dotykające 43 % polskich firm oraz badania przeprowadzone w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. Brakuje także robotników rolnych do sezonowych zbiorów owoców i warzyw. W świetle obecnych faktów dotyczących migracji polskich wysoko kwalifikowanych pracowników alarmistyczne komentarze i prognozy nie są uzasadnione. Odpływ wysokiej klasy fachowców za granicę nie jest zjawiskiem nowym w polskiej historii. W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku liczba wyjeżdżających z kraju osób z wyższym wykształceniem była średniorocznie równa 25 % rocznika absolwentów wszystkich szkół wyższych i wynosiła 15 tysięcy osób. Bardziej niepokojące wydaje się zjawisko określane mianem deprecjacji kwalifikacji, czyli sytuacje, kiedy wysoko kwalifikowany pracownik podejmuje za granicą zatrudnienie, które nie wymaga jego kwalifikacji ani dotychczasowego doświadczenia zawodowego. Jego bezpośrednią konsekwencją jest tzw. marnotrawstwo mózgów (brain waste), kiedy to Polacy, z reguły dobrze wykształceni, wykonują prace znacznie poniżej swoich kwalifikacji. Jeśli powtórzy się scenariusz z okresu poprzednich rozszerzeń Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i przypadków Irlandii, Grecji. Hiszpanii oraz Portugalii, duża część dzisiejszych emigrantów z Polski wróci do kraju, przywożąc ze sobą doświadczenie i kontakty oraz kapitał inwestycyjny. Zachęty do powrotu wobec obywateli Polski mieszkających w Wielkiej Brytanii zwerbalizowały ostatnio >Aładze Wrocławia, miasta przyciągającego stosunkowo dużo inwestycji zagranicznych. Dla przykładu, według badańdublińskiego Instytutu Badań Społecznych i Ekonomicznych z końca lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, osoba, która przez część kariery zawodowej była zatrudniona poza granicami Irlandii, po powrocie zarabiała średnio 15 % więcej niż ktoś. kto nigdy nie opuszczał swojego kraju i miał podobne kwalifikacje.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ANALIZY WYKONANE DEFEKTOSKOPEM POZWALAJĄCE WYKRYĆ NIEJEDORODNOŚCI MATERIAŁU NP. PĘKNIĘCIA
skanuj0034 28 Analiza piramid brzydkich pozwala przewidywać, w jakim kierunku pójdq zmiany w sferze
skanuj0035 28 Analiza piramid brzydkich pozwala przewidywać, w jakim kierunku pójdq zmiany w sferze
Zdjęcie004 (2) Spektrometria jonów wtórnych nalc!y do najbardziej czułych metod analizy powierzchni,
skanuj0004 (429) L Zadanie l.S. Mając dane rzuty: poziomy a’ oraz pionowy a” prostej a, wyznacz brak
skanuj0008 (463) Andrzej Meissner Analizę tej grupy źródeł rozpoczniemy od sprawozdań szkolnych lub
skanuj0034 28 Analiza piramid brzydkich pozwala przewidywać, w jakim kierunku pójdq zmiany w sferze
skanuj0075 (22) 78 MIKOŁAJ MADUROWICZ Fot. 6. Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie w tej mater
iaBt WAbsolwent Biologii Eksperymentalnej: > potrafi wykonać analizę każdego materiału
Wiedza i zachowania kierowców... Analiza powyższych danych pozwala stwierdzić, iż nie ma wprawdzie o
INSTRUMENTALNE METODY ANALIZ CHEMICZNYCH MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH...2. Normowe chemiczne analizy
INSTRUMENTALNE METODY ANALIZ CHEMICZNYCH MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH...5. Badania chemiczne cementu Cemen
INSTRUMENTALNE METODY ANALIZ CHEMICZNYCH MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH... 13 jących możliwość wykonania
METODY I NARZĘDZIA W ERGONOMII Metoda - kompleksowa analiza i ocena materialnych i psychospołecznych

więcej podobnych podstron