103413

103413



ok. 7 tys. tych zwierząt rocznie. Postęp techniki połowów spowodował, że w latach 40. wymordowano aż 26 tys. finwali, a w 1965 r. • 20 tys. sejwali. I chociaż w 1986 r. uchwalono moratorium na komercyjne połowy walem, to w latach 1986-1995 wybito 14 tys. wielorybów, a tylko w sezonie 1991/1992 flota japońska upolowała na wodach Antarktydy 327 płetwali karłowatych. Nie lepszy był los delfinów, fok. żółwi morskich i wielu gatunków ryb, do niedawna bardzo pospolitych.

W ostatnim półwieczu zapanowała ponadto nowa. groźna w skutkach, moda na „żywe pamiątki" z dalekich podróży. Tylko w latach 1968-1970 wwieziono na Florydę znad Amazonki 200 tys. zagrożonych skrajnie pigmejek. lwiątek, marmozetek i tamarynek. sprzedawanych później turystom.

Zwierzęta są, niestety, całkowicie bezbronne także w konfrontacji z wytworami ludzkiej cywilizacji. Z danych duńskiego ornitologa J. Hansena wynika, np, że już w latach 50. na drogach niewielkiej Danii ginęło pod kołami samochodów 10 mhi zwierząt rocznie, wśród któiych niemal połowę stanowiły płazy, blisko 1.5 min -ptaki, a prawie 60 tys. - zające. Nikt nie zadał sobie trudu, by policzyć owady, które straciły życie na szybach pędzących pojazdów. Ta statystyka pogarsza się wskutek wzrosm liczby samochodów i prędkości, z jaką poniszają się po drogach. Miliardy ptaków, jak obliczają ornitolodzy, ginęły każdego roku także w zderzeniu z samolotami, a podobnego rzędu straty podobno dotyczą ryb. miażdżonych w turbinach elektrowni wodnych, pozbawionych filtrów.

Duża i stale rosnąca liczba ganmków lub ich populacji ginęła w minionym stuleciu z powodu utraty właściwych im biotopów. Poza całkowitą zagładą ogromnych kompleksów nizinnych lasów deszczowych, ginęły także ich odpowiedniki w oceanach - niezwykle bogate w gatunki rafy koralowe. Śmierć większości raf na kuli ziemskiej spowodowały najróżniejsze działania człowieka, z militarnymi włącznie. Znaczna fragmentacja utrzymujących się jeszcze przy życiu lasów deszczowych i raf koralowych, a także większości ituiych. naturalnych środowisk, nie gwarantuje przetrwania gatiuików wymagających dużej przestrzeni życiowej lub wąsko wyspecjalizowanych.

W wielu krajach spadek bogactwa gatunkowego rodzimej flory i fauny powodowała nieprzemyślana introdukcja gatiuików obcych. Pod tym względem niechlubny prym wiedzie Australia, do której już w połowie XIX wieku koloniści brytyjscy sprowadzili - w imię „przybliżenia Australii do Europy'' - m. in. króliki, osły. korne, kozy, psy. lisy. a także pstrągi, łososie i wróble. Zwierzęta, pozbawione w obcych środowiskach swych naturalnych wrogów, rozmnażały się bez żadnych przeszkód czyniąc spustoszenie w populacjach rodzimych gatiuików roślin i zwierząt. Plaga królików, jaka dotknęła Australię, jest powszechnie znana, choć gorsze w skutkach okazało się przywiezienie w 1935 roku agi - hawajskiej ropuchy olbrzymiej, która miała uporać się z owadzimi szkodnikami tizciny cukrowej. Tego zadania powleczona toksyczną skórą ropucha nie wykonała, natomiast bardzo szybko rozprzestrzeniła się w całym kraju zatruwając wiele rodzimych drapieżników, łasych na z pozoru atrakcyjne danie.

Australijska lekcja nie była dostateczną przestrogą dla innych, skoro w 1955 r. do Jeziora Wiktorii wprowadzono obcego temu ekosystemowi okonia nilowego. Okoń najpierw osiągnął odpowiednio wysoki stan liczbowy populacji, po czym - w ciągu kilku lat (1985-1995) - zbiorowym apetytem jej członków doprowadził do takich zaburzeń w strukturze biocenozy, z powodu których zginęło 200 ganmków rodzimych ryb, w tym endemiczne pielęgnice. Sprowadzona do Polski norka amerykańska całkowicie wyeliminowała rodzimą norkę europejską, jenoty konsekwentnie trzebiły populacje ciettzewi. a obce gatmiki drzew i krzewów, np. klon jesionolistny, dąb czerwony, jesion pensylwański i czeremcha amerykańska, gwałtownie rozprzestrzeniły się w naszych lasach wypierając gatunki rodzime.

Nasuwa się ważne pytanie: czy zachowanie dziko żyjących gatiuików roślin, zwierząt, grzybów i miki organizmów w ich naturalnych środowiskach ma istome znaczenie dla przyszłości Homo sapiens? Czy postęp biotechnologii i inżynierii genetycznej będzie w stanie zrekompensować stratę gatiuików i informacji zawartej w genach organizmów zasiedlających naszą planetę? Zdania są podzielone.

Przyrodnicy nie mają wątpliwości, że byt człowieka na Ziemi zależy od całego bogactwa powiązanych z sobą funkcjonalnie organizmów odpowiedzialnych za produkcję tlenu, obieg pierwiastków i przepływ energii w biosferze, których nie zastąpią nawet najdoskonalsze wytwory biotechnologii i inżynierii genetycznej. Te argumenty rzadko trafiają do przekonania technokratów, wg których wystarczy niewielka liczba gatiuików na poszczególnych poziomach troficznych. To prawda, że nie znając większości gatiuików zasiedlających biosferę nie wiemy, ile ich może wyginąć zanim wygasną podstawowe procesy ekologiczne, a wraz z nimi wariuiki niezbędne do życia Homo sapiens . Prawdą jest jednak przede wszystkim to. że każdego dnia odkrywane są nowe gatunki, a wraz z nimi ich cetuie dla człowieka właściwości Człowiek powinien zatem chronić przyrodnicze bogactwa we własnym interesie, zwłaszcza w sytuacji gwałtownego wzrosm liczby ludności.

Wystarczy wskazać, że tzw. społeczeństwa cywilizowane wykorzysmją na szerszą skalę zaledwie 1% spośród 75 tys. gatiuików jadanych przez plemiona tubylcze na całym świecie. Jak wiele dziko żyjących gatiuików będzie można i będzie trzeba eksploatować jako źródło pokarmu - pokaże czas. Ponadto, już dziś ponad 40% leków zawiera składniki naturalne wyekstrahowane przede wszystkim z roślin, ale także mikroorganizmów, grzybów i zwierząt, przy czym aż 50% gat. roślin leczniczych, używanych jako surowiec w



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
-2-Wstęp Rozwój techniki komputerowej spowodował, że wiele skomplikowanych problemów naukowych
Rozdział 1Wstęp 1.1. Motywacje Szybki rozwój techniki komputerowej spowodował, że dyski komputerów n
Geneza Merkantylizmu - do rozwoju merkantyiizmu przyczynił się niespotykany do tych lat postęp techn
skanuj0007 (290) Teraz dokonamy krzyżowania tych dwóch chromosomów postępując zgodnie z regułami kla
skanuj0099 (18) 6.6. Różnorodność gatunkowa Fauna siatkoskrzydłych Neuroptera liczy ok. 5 tys. gatun
Biblioteka AGH w Krakowie1 w ramach programu retrokonwersji przeniosła do bazy ok. 6 tys. rekordów z
Obserwowany w ostatnich dziesięcioleciach szybki postęp techniczny przynosi wprawdzie liczne
Poznajemy rysujemy dla 6 latkówG 14 Opowiedz o zabawach tych zwierząt. Gdzie one żyją? Pokoloruj obr
Scan 140410 0098 Agencje próbują radzić sobie z dużą płynnością kadr, wynoszącą ok. 25-30 proc. rocz
IMGu22 (2) i ich obrzeża. To właśnie w tych środowiskach były kultywowane techniki rażenia na odległ
KIF79 kami. to ludzkość nic jest zainteresowana w zahamowaniu postępu technicznego", lub też:
scandjvutmp14001 311 raniej u tych zwierząt różni się wiekiem potomstwo od swój matki (1). Widzimy
Jasiński Motywowanie w przedsiębiorstwie (125) Literatura: 1 Bocdamenko J.; Zarządzanie postępem te

więcej podobnych podstron