nie każdy język da się w ten sposób (tj. czysto strukturalnie) opisać - dokładnie rzecz ujmując potrafimy podać taki opis tylko w przypadku języków sformalizowanych - zatem metodami ścisłymi potrafimy uprawiać jedynie semantykę języków sformalizowanych (obecnie jedynymi językami o określonej strukmrze są sformalizowane języki różnych systemów logiki dedukcyjnej);
język jest językiem sformalizowanym, gdy przy określeniu jego struktury odwołujemy się wyłącznie do formy wchodzących w grę wyrażeń;
po drugie - należy skonstruować język, na gruncie którego będziemy uprawiać semantykę dango języka (w którym będizemy mówili o języku przsedmiotowym) czyli metajęzyk;
uwaga: metajęzyk musi być bogatszy niż język przedmiotowy! (np. każde zdanie występujące w języku przedmiotowym musi również występować w metajęzyku)
METAJĘZYK = język przedmiotowy + nazwy zdań języka przedmiotowego + terminy nauki o strukturze języka (morfologii języka),
uwaga: problem zdefiniowania prawdy zyskuje jednoznaczny sens i może być rozwiązany w sposób ścisły jedynie dla języków, których struktura została ściśle określona!
Język potoczny (codzienny) z pewnością nie spełnia tego warunku! Poza tym jest językiem zawierającym liczne, nierozwiązywalne sprzeczności, prowadzące do problemów w w rodzaju antynomii kłamcy.
Przeszkodą w zdefiniowaniu pojęcia prawdy w ramach języka potocznego jest zatem UNIWERSALIZM
(UNIWERSALIZM - tj. język ten oprócz swoich wyrażeń zawiera również ich nazwy, a także terminy semantyczne, takei iek jaermin "prawdziwy”, odnoszące sie do zdań tego języka (a więc - język potoczny nie spełnia wymogu wyraźnego rozdzielenia języka prcedmiotowego i metajęzyka, jest jeżykiem semantycznie zamkniętym i samoodnośnym, w tym sensie, że o wyrażeniach języka potocznego można mówić nie wychowdząc poza jego ramy - czyli nie trzeba posługiwać się metajęzykiem - ponieważ sam język potoczny zawiera już pojęcia semantyczne; tu właśnie leży źródło nieprzezwyciężalnych sprzeczności - w rodzaju antynomii kłamcy - pojawiających się w ramach języka codziennego);
Ścisłą definicję prawdy można najprościej i najnaturalniej uzyskać korzystając z inncyh pojęć semantycznych, np. pojęcia spełnainia, jednak metajęzyk musi być - jak zostało już powiedziane wyżej - istotnie bogatszy;
warunek "istotnego bogactwa" jest konieczny i wystarczający dla skonstruowania zadowalającej definicji prawdy jak i innych pojęć semantycznych
Wtedy i tylko wtedy można skonstruować w metajęzyku formalnie poprawne i rzeczowo trafne definicje pojęć semantycznych, gdy metajęzyk zaopatrzony jest w zmienne wyższych typów logicznych niż wszystkie zmienne języka, stanowiącego przedmiot badań.
Tarski: jesteśmy teraz w stanie trafnie zdefiniować pojęcia semantyczne pizy pomocy pozostałych pojęć metajęzyka - przy konstruowaniu żądanych definicji na pierwszy plan należy wysunąć pojęcie spełnainia
- dlatego że da się je łatwo zdefiniować,
- dlatego, że do pojęcia spełniania dadzą się łatwo sprowadzić inne pojęcia semantyki (z pojęciem prawdy włącznie)
wniosek: w ten sposób (dzięki określeniu warunku istomego bogactwa) zadanie ustalenia podstaw naukowej semantyki (sformułowane w rozdziale "O ugruntowaniu naukowej semantyki") można uznać za całkowicie rozwiązane!
2