111610

111610



antyku po kres kontynentu, które to sformułowanie miało później nader istotne konsekwencje.

Ważne art XV Statutu: Wszystkie osoby, które zamieszkają i zaludnią każdą ze wskazanych kolonii oraz wszystkie ich dzieci, będę posiadać i cieszyć się wszystkimi swobodami, przywilejami i prawami na wszystkich naszych ziemiach, jak gdyby zamieszkiwały i były urodzone w granicach naszego królestwa Anglii.

Głównymi postaciami Plymouth Company byli Ferdinando Gorges i John Popham, W 1607 r. zorganizowali oni kolejną wyprawę dowodzoną przez George'a Pophama. Jej 120 członków udało się do Maine, które charakteryzuje się bardzo ostrymi zimami: cieszyła się w Anglii reputacją obszaru o wyjątkowo ciepłym klimacie. Przybysze założyli osadę Fort St. George (zwaną też Popham Golony) w dzisiejszym okręgu Sagadahoc na pograniczu amerykańsko-kanadyjskim, ale uczynili to dopiero w sierpniu, gdy zrobiło się już za późno na karczowanie, orkę i siew, a przywiezione zapasy nie były wystarczające. W połowie grudnia połowa uczestników wyprawy powróciła więc do Anglii, gdzie relacjonowali swe zniechęcające doświadczenie. Pozostali koloniści stworzyli wprawdzie zalążek kolonii, a nawet zbudowali fort, magazyn oraz kościół, ale na wiosnę również powrócili do meiropolii, przywożąc zresztą duży ładunek wartościowych futer. Sagadahoc przetrwał niecały rok, ale przed powrotem zdążono jeszcze zbudować pierwszy w koloniach statek oceaniczny, nazwany Wirginia, który zresztą wielokrotnie kursował później między Anglią a Ameryką.

Głównym osiągnięciem London Company była kolonia Jamestown => wysoce kapitałochłonna; około 200 tyś. funtów (około 120 min dzisiejszych złotych). Kompania musiała zapewnić transport przez Atlantyk oraz przez dłuższy czas dowozić tam żywność i wyposażenie; musiała też stale poszukiwać nowych chętnych do wyjazdu. Ponoszone nakłady miały się jej zwrócić z zysków ze złóż cennych metali, jakie spodziewano się znaleźć w kolonii.

Wyprawa do Jamestown w sile 144 ludzi wyruszyła w grudniu 1606 r. na pokładzie trzech statków. Największym z nich był Susan Constant o wyporności 100 ton i wiozący 71 osób, średnim Godspeed (wyporność 40 ton, 52 pasażerów), a najmniejszym Discovery o długości jedynie 15 m i wyporności 20 ton, przewożący 21 osób. Niecałą połowę wyprawy stanowili gentlemani; rzemieślników (kowal, murarz, cieśle, balwierze) było dwunastu, a pozostałą grupę tworzyli pracownicy niewykwalifikowani. Najbardziej znanym członkiem wyprawy był John Smith: najemnik, służył u arcyksięcia Ferdynanda, walczył z Turkami w Europie Wschodniej. Wyprawa, składająca się już tylko ze 104 mężczyzn, dotarła do Ameryki 26 kwietnia 1607 r.: nieco później, niż było to zaplanowane, ale ciągle na tyle wcześnie, by zdążyć zasiać zboże na przyszły rok; do tego czasu musiały wystarczyć zapasy, uzupełnione zresztą na Karaibach. Nie interesowała ich uprawa roli większość przybywających w pierwszych latach do Jamestown osób była żołnierzami, którzy pracę na roli uważali za despekt.

Jeszcze po dziesięciu latach, w 1617 r., w całej kolonii było tylko kilka pługów zaś do połowy XVII w. ich liczba nie przekroczyła 150. W1609 r. sprowadzono do Jamestown konie.

Jedynie John Smith wiedział jak zapewnić osadzie przetrwanie i porozumieć się z Indianami.

Jamestown: umiejscowienie niekorzystne dla zdrowia, woda zasolona i pełna brudu i szlamu, ale bezpieczeństwo przed ewentualnym atakiem floty hiszpańskiej, a także napaścią ze strony Indian.

Osadnicy z Jamestown, ani z Plymouth nie budowali sobie chałup z bali, tog cabins. Konstrukcje takie, choć proste i możliwe do szybkiego wykonania za pomocą siekiery i bez użycia gwoździ, nie były znane ani w Anglii, ani w Holandii.

Zamieszkiwali w 4 typach siedzib:

1.    zwykłe jamy. wykopane we wzgórzach albo będące dosłownie dziurą w ziemi, przykrytą leżącą na kijach korą.

2.    cabins, domostwa, w których słomiany dach opierał się na dwóch szczytowych podporach w kształcie litery Y, a boczne ściany tworzono z pionowych drągów, przeplatanych witkami brzozowymi i uszczelnionych nawilżoną ziemią. Był to typ chałup używany przez wiejską biedotę w Anglii i dostosowany do tamtejszego chłodnego klimatu. W warunkach Wirginii natomiast było w nich „gorąco jak w piecu” i nie zapewniały one żadnej wygody.

3.    wzorowane na indiańskim wigwamie, ale nie w wersji stożkowej tipi, stosowanej przez Indian mieszkających na zachodzie, lecz zbudowanej na planie okręgu lub owalu.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
muzg4 JEJ NAJWAŻNIEJSZY NARZĄD SEKSUALNY Przewodnik po obszarach mózgu, które odpowiadają za to, czy
wokol położenia równowagi, które odpowiadają węzłom sieci krystalicznej. Po przyjęciu, ze sa to drga
- 36 - ustalić metryki ich zgłębienia, to dla szybików wydobywczych, które powstały po roku 1834, mo
Co to są giełdy? Są to po prostu zestawy , które pojawiały się na kolokwiach, zbójach i egzamin
processus, które to dzieło zostało ukończone po dwóch latach. Zawierało ono przepisy normatywne i fo
fa092cdae3 jpeg Patrz na mnie i powtarzaj. PO jest fajne, PiS to zło
45 zaledwie latach do poważnych rozmiarów „Banku Ludowego*1 i „Rolnika" w Złotowie, które to
img027 (56) samotnością” oraz obsesyjnym dążeniem do zachowania niezmienności, które to dwa symptomy

więcej podobnych podstron