W Syrii od 1963 nieprzerwanie obowiązywał stan wyjątkowy. Syryjski rząd tłumaczył to pozostawaniem w stanie wojny z Izraelem. W praktyce nie został on zniesiony, gdyż skutecznie zawieszał swobody obywatelskie zawarte w konstytucji. Po zamachu stanu w 1963 do władzy doszła Partia Baas. Pomimo prób obalenia ich rządów w 1966 oraz 1970 utrzymała władzę. Po rewolucji z 1970 nowy prezydent Hafiz al-Assad, pochodzący z mniejszości alawickiej zabronił działalności partiom opozycyjnym. Alawici stanowią ok. 7-17 procent ludności Syrii i praktycznie sprawują w tym kraju władzę od czasu objęcia rządów przez prezydenta Hafiza al-Assada 12 marca 1971 roku (kariera wojskowa była jedyną możliwością awansu społecznego dla alawitów, co ułatwiło im później przejęcie władzy w kraju i utrzymanie jej). Szyici uznają Ich za muzułmanów, ale wśród sunnitów zdania są podzielone - wielu uważa Ich za niewiernych. Władza w państwie była I jest zdominowana przez alawitów, odłam islamu stanowiący mniejszość w Syrii. Państwo stawało się coraz bardziej autorytarne, a Asad zaczął wprowadzać kult jednostki, który przedstawiał go jako mądrego i sprawiedliwego władcę Syrii i całego świata arabskiego. Objęcie przez generała Hafiza al-Assada, sekretarza generalnego partii Baas, funkcji prezydenta Syrii w roku 1971, wzbudziło protesty Braci Muzułmańskich ( islamskiej organizacji religijnej i społeczno-politycznej) Otóż prezydent pochodził z muzułmańskiej grupy alawitów (nusajrytów), których Bracia uważali za odstępców od wiary muzułmańskiej. W 1980r. Bracia zorganizowali zamach na Assada, jednak nie powiódł się on, po tym wydarzeniu Assad . Prezydent ten zmarwydał zdecydowaną wojnę Braciom i użył wojsk. Prezydent ten zmarł w 2000 (był on u władzy przez 30 lat). Wobec tego zmieniono konstytucję tak, że obniżono wiek od którego można zostać prezydentem z 40 do 34 lat. Na prezydenta powołano jego syna Baszara al-Assada. Syria za rządów Assadów borykała się z wieloma problemami społeczno-ekonomicznymi. Odnotowano stopniowe pogarszanie się warunków życia, zmniejszenie pomocy państwa dla biednych, nierespektowanie wolności handlu, brak wsparcia lokalnego przemysłu oraz wysoko stopa bezrobocia. Łamano prawa człowieka. Już samo utrzymywanie stanu wyjątkowego pozwalało na aresztowania i represje w stosunku do opozycjonistów. System polityczny był monopartyjny a wybory były fikcyjne. Kobiety oraz mniejszości narodowe doświadczały dyskryminacji.