-Czym się różni żaba od blondynki?
-Żaba czasem kuma... ( Czyż to nie chamstwo?)
Kobiety o blond włosach często są obiektem żartów i kpin. Mówi się o nich, że "nie grzeszę inteligencję", a rozrywki na długie godziny może dostarczyć im zwykła kartka z napisem "ODWRÓĆ NA DRUGĄ STRONĘ". W większości męskich środowisk są też postrzegane jako wzór przedstawicielki płci pięknej. Miłe, seksowne, konformistyczne, usłużne i przede wszystkim niezbyt mądre, o małych wymaganiach. Reasumując -"najlepsze przyjaciółki człowieka".
Czym zasłużyłyśmy sobie na ten los? Jakie jest źródło tego stereotypu? Czy za winowajcę można uznać słynną Marilyn Monroe? To w końcu o niej mówił reżyser Joshua Logan: "Monroe! Przecież ona nie umie grać! Widziałem ją tylko w tych śmiesznych filmach, gdzie wypina biust i jest bardzo sexy..."
Marilyn długo była traktowana tylko jako kobieta, która "ładnie wygląda". Twierdzono, ze nic więcej nie potrafi. Fakt, nie była wykształcona, ale jej genialna gra aktorska, choć długo nie doceniana, jest najlepszym dowodem, że nie mieliśmy do czynienia z "głupią gęsią". Ten sam Logan po latach przyznał, ze mylił się co do Monroe: "Była cudowną dziewczyną z wyobraźnią i poczuciem humoru. Nie była głupia. Mogłaby zagrać każda rolę. Była bardzo błyskotliwa, tylko nie wykształcona. Zdaję sobie sprawę, że poznałem największą artystkę z jaką kiedykolwiek współpracowałem..."
Nie zapominajmy, że w tych czasach żadnemu żołnierzowi, zmęczonemu po długim wojowaniu, nie była potrzebna "herod baba", a słodka, kochana, posłuszna, seksowna kobieta, która nie będzie ranić męskiego ego swą inteligencją. Któż jest więc winien temu stereotypowi? Odpowiedź jest prosta- mężczyźni! Mając świadomość, że z powodu niektórych walorów kobiety mają nad nimi władzę, zaczęli bronić własnej godności poprzez chowanie się pod płaszczykiem wydumanej inteligencji. To był jedyny atut, który pozwalał im jeszcze zachować dominującą rolę w społeczeństwie. W obawie o swoje "wrażliwe" męskie ego zaczęli wmawiać tym najpiękniejszym ( czyli blondynkom :p ), że tak naprawdę nigdy nie będą mogły nimi rządzić, gdyż są na to za głupie, a ich najważniejszą społeczną rolą jest cieszenie szowinistycznych oczu. Po jakimś czasie nie tylko kobiety, ale sami twórcy tego poglądu zaczęli w to wierryć. I tak powstał kolejny stereotyp.
Drogie Panie. Co tu dużo mówić. Mężczyźni zagubili się podczas procesu ewolucji i zostali dawno w tyle. Nie dość, że natura obdarzyła nas urodą- niepowtarzalnymi blond włosami i magnetyczną siłą przyciągania, której posiadania nie odmówi nam żaden dżentelmen, to dodatkowo w większości przypadków możemy pochwalić się wyższym IQ i lepszym wykształceniem. Jednym słowem. rządzimy światem! Pozwólmy tym macho wierzyć, że bez nich nie dałybyśmy sobie rady w życiu i róbmy swoje. Blondynki górą!
Kolor włosów
Oto zbiór najczęściej spotykanych w Europie stereotypów dotyczących osób o różnym kolorze włosów:
Blondynki:
Przypisywane cechy: niewinne, delikatne, frywolne, anielskie, niepoważne, słodkie, seksowne, powierzchowne, zimne.
Stereotypy: "mężczyźni wolą blondynki", "głupie blondynki",
Sławne blondynki: Marilyn Monroe a, Sharon Stone ń, Claudia SchifferO, Małgorzata Zimoń: p.
Rude:
Przypisywane cechy: impulsywne, lekkomyślne, ogniste, niebezpieczne, spontaniczne, obdarzone nadprzyrodzoną mocą.
Stereotypy: "rude są fałszywe"
2