124332

124332



Te pytania to nie efekt czytelniczej przebiegłości. Hanna Krall doskonale świadoma warsztatu pisarskiego bardzo precyzyjnie je wywołała. Chciała, by w pani Hani, w niej samej, zobaczyć zwykłego człowieka borykającego się z przerastającym go tematem. Jaki znaleźć sposób? Hollywoodzki? Hanna Krall wcale go nie odrzuca, a na adwokata takiego podejścia do rzeczy powołuje nawet Krzysztofa Kieślowskiego, który broni postawy Izoldy R. Przyklaskując idei, mówi, może nie tylko z ironią, że ameiykańscy Żydzi mają już dość Żydów - ofiar. 'Twoja bohaterka walczy i zwycięża, i to jest temat en vogue" - mówi Kieślowski.

Napięcia

Autorka po podjętych bez specjalnej wiary próbach hollywoodzkiego pisania tworzy całkiem inny "buch". Jego próbki zawarte są w reportażu. Pani Hania nie skupia się na akcji, interesuje się osobami i najdrobniejszymi szczegółami, które tworzyły tamte wydarzenia. W ten sposób uzyskuje pojedynczość, niepowtarzalność swojej historii. Jej pisanie jest ciągłą grą między literaturą, finezyjnym warsztatem a chęcią wiernego trzymania się faktów. Z tego powstaje dramatyczne napięcie, które najprościej wyraża pani Hania w słowach do Izoldy R.: "Dodaję. Ale zarazem skracam, bo to dodane okazuje się zbyteczne".

To "dodawanie i skracanie", pęd ku literackości i samoograniczanie się, jest jednym z najważniejszych napięć w całym pisarstwie Krall. Charakterystyczne, że praca nad wydanym przez oficynę a5 drugim, zmienionym wydaniem "Hipnozy" polegała na tym samym - autorka usunęła dwa teksty, skróciła pozostałe. Pozostawiła oprócz "Powieści dla Hollywoodu" tekst tytułowy, "Syndrom ocalonych", "Listy do cadyka" i "Narożny dom z wieżyczką". Wszystkie obracają się wokół tego samego: jak pisać o niepojętym.

Bywa - moim zdaniem - że w tekstach Krall jest trochę za dużo literatury, jak w finale może trochę za pięknej opowieści "Narożny dom z wieżyczką". Przed mistemością broni się jednak Krall - w tym samym reportażu - urywając historie, zamiast domkniętych tekstów, dając ich próbki, fragmenty. Z takim działaniem konkuruje pokusa do zamykania historii w ramy mitu, tak charakterystyczna dla pisarstwa Krall i tak chętnie zauważana przez krytyków opisujących jej prozę. Myślę jednak, że tym, co czyni Hannę Krall jednym z najwybitniejszych pisarzy polskich, jest wyciąganie konsekwencji z dramatycznego pęknięcia pomiędzy rzeczywistością a niemogącą jej sprostać literaturą. I heroiczny wysiłek, żeby jednak próbować opisać - ocalić jeszcze jeden los od zapomnienia. A potem następny. I tak do końca.

Powieść dla Hollywoodu (fragment pierwszego opowiadania)

Kiedy zaczął się U mschlagplatz i transporty do Treblinki, Izolda R. zrozumiała po co jest. Jest po to, by uratować swojego męża. Siebie i rodzinę również, ale było to mniej ważne. Jedynym człowiekiem, który MUSIAŁ żyć, był on. Trudno wyjaśnić, dlaczego. Bo miał smukłe dłonie? Bo miał gęste, proste włosy, które przylegały do głowy jak złoty hełm? (Nie tylko skórę miał złotą, włosy również). A może bez żadnego powodu? Musiał żyć, to wszystko.

Izolda R. wydostała się z getta pierwsza, żeby przygotować kryjówki. (Ostatni dzień przed wyjściem spędziła na Umschlagplatzu. Ostatnią noc, już po stronie aryjskiej, przesiedziała na sedesie ogólnej ubikacji trzęsąc się ze strachu, że ktoś zechce się załatwić i ją znajdzie). Poszła do Zofii Romerowej, znajomej z przedwojennego letniska.

Zofia Romerowa nie zdziwiła się na jej widok i nie zlękła. Pogłaskała ją po brudnych, potarganych włosach i powiedziała - "Nie płacz. Nam nie wolno płakać." Powiedziała NAM. Do Izoldy. Jakby osoba, która próbuje schować się w beczce stojącej na U msclilagplatzu, a potem się trzęsie na



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
4 — 4 — Pytanie to nie jest świeżej daty, jest ono już dawno rzucone, gdyż już w r. 1830 rektor Weig
Bibliografia zawarta w moim informatorze, będzie próbą odpowiedzi na te pytania. Rzecz jasna, że nie
dwiema dźwigniami równocześnie. Ale to nie wszystko. Zakres, o jaki te dźwignie muszą być poruszone,
Czy Zamawiając)’ wymaga aby było to tłumaczenie przysięgłe? Odpowiedź na pytanie: Zamawiający nie
SDC14196 109 MOKKI* I icoJiuai bmimó i>e*pv*K*toict, i „odsiewane" te osoby, których te pyta
familiada pytanie W którym roku wybuchła 2 wojna światowa? -W 1939 - Dobrze, ale to nie jest najwyże
Przemysław Biecek Statystyka - laboratorium Zainteresowany czytelnik znajdzie na te pytania odpowied
Wstyd i przemo0114 226 Wstyd i przemoc Odkrycie to nie ma żadnego związku z tytułowym pytaniem o to,
BEZROBOCIE to taka sytuacja na rynku pracy, kiedy to nie wszyscy zdolni do pracy i chcący pracować t
68015 skanuj0014 18 CO TO JEST FILOZOFIA? w niemałej mierze od tego, jak na te piania odpowie. Nie t
Błędy w ocenianiu Efekt „Halo" - jeśli podoba nam się osoba od pierwszego razu to nie widzimy j
6 (1097) nocy? To nie ma sensu. Miałeś zawsze tę manię siedzenia w nocy, a to oczów szkoda i nic por
Byc kobieta29 niczym nowym dli kobiet afrykańskich, z których wiele znało te objawy, ale nie wiedzia

więcej podobnych podstron